Forum › Star Trek Online - Forum serwisu STOnline.pl › Newsy Star Trek Online › Zwiastun Dominion Feature Series
Do premiery pierwszego epizodu kolejnego cyklu Feature Series pozostał nieco ponad tydzień. Aby urozmaicić oczekiwanie Cryptic opublikował zwiastun, czego możemy się spodziewać na przestrzeni kolejnych tygodni. Z całą pewnością uradowani będą fani serii Deep Space Nine ;), ale i nie tylko. Trailer obejrzeć możecie poniżej.
Aaa! Jakie fajne! ...Khm, znaczy zapowiada się ciekawie.
2800 wraca? To wiadomo, co stało się z okrętami znikniętymi przez Proroków. Jeżeli słusznie myślę będzie problem co z resztą Dominium i ogłoszeniem wszystkich Zmiennych i ich przydupasów operujących w Alfie za renegatów. To akurat ciekawa część. Jedyna.Poza tym - do bani. Kolejna wojna w galaktyce. I tak już to wszystko jest ostro kopnięte bo z jednej strony jest wojna IK i UFP, z drugiej strony oba imperia są sojusznikami w wojnie z Borg (i Undine). Romulanie i Ikonianie knują... a STO zamiast ciągnąć te wątki (i prostować je - głównie wojnę IK i UFP) to dodaje kolejną wojnę do katalogu.Tandeta.
Większość graczy i tak ma zasadniczo gdzieś fabułę, więc... No harm ;)Grunt, że będzie kogo lać 😉
Czy przypadkiem ten odyssey class na pierwszym planie w jednym z ujęć z bitwy o DS9 to jest enterprise f? Ale inwazja dominium zapowiada sie ciekawie zwłaszcza ze beda wielkie bitwy planetarne.
Większość graczy i tak ma zasadniczo gdzieś fabułę, więc...
A to akurat szkoda.
Ja akurat uważam, że fabuła, to jedna z mocniejszych stron STO. W sumie, bardzo podobają mi się misje fabularne, i często z braku czasu, muszę wybierać: zarabianie dilithium, trzaskanie stf, czy też misje fabularne. I tu niestety wygrywa najczęściej fabuła. Bo nie jest tak monotonna, chociaż nie zawsze. Ale mam nadzieję, że sezon 5, nie będzie jedynie bezsensowną jatką, i że tych sezonów będzie znacznie więcej.
Fabuła nie jest monotonna? Leć do układu. Przeskanuj stację/buoy/okręt/anomalię (niepotrzebne skreślić). Pokonaj 1/2/3 (niepotrzebne skreślić) okręty wroga (możliwe: powtórz 1/2/3/4/5 (niepotrzebne skreślić) razy). Transportuj się na powierzchnię planety/bazę/okrę (niepotrzebne skreślić). Pokonaj 1/2/3/4/5/.../99 (niepotrzebne skreślić) grup wroga. W między czasie skanuj/nie skanuj (niepotrzebne skreślić) konsole/trupy/anomalie (niepotrzebne skreślić). Pokonaj głównego bossa.Schemat 99% misji "fabularnych" w STO. Misje "badawcze" są prostsze, ograniczają się do skanuj na powierzchni/skanuj w kosmosie/pokonaj wrgoa (niepotrzebne skreślić). W sumie pamiętam jedną ciekawą misje: Spin the wheel, ta część z uruchomieniem replikatorów - uwielbiam patrzeć jak gracze miotają się po tym pomieszczeniu nie potrafiąc dojść w jakiej kolejności co klikać.
Najlepsze jest to że fabuła jest wybitnie nie trekowa , bardziej pasuje do świata SW niż tutaj - każdy walczy z każdym , Fedki z Klingonami , Romulanami , Borg , 8472 itp. , Klinognii walczą z Romulanami i całą resztą z wyjątkiem Gorn i Syndykatu Oriona których podbili , znowu 8472 miesza jak by ich Janeway w ogóle nie przeknała . Tylko w kilku misjach mamy współpracę głownie FED i KDF .
A przepraszam, pomyliłem ze scenariuszami 🙂 Ale fabuła i tak się broni, w porównaniu do innych, na przykład koreańskich produkcji, gdzie lokacje, są prawie identyczne, tu przynajmniej kolor planet jest inny 🙂 Ale cokolwiek by nie powiedzieć, gram tu ze względu na tematykę, która chociaż czasami nie jest spójna, z serialami, to jednak jest to Star Trek. Nie ma tu parcia na level, jak w większości MMO, wystarczy zainwestować w dobry EQ, i rozwinąć swoje umiejętności. No ale nie odbiegajmy od tematu, nowego sezonu. Co nam nowego przyniesie ten nowy sezon, to zobaczymy. Mimo ze gram tu około 3 tygodni, to sądze, że poza rozrywką, zapewne dojdzie też parę bugów 🙂
Najlepsze jest to że fabuła jest wybitnie nie trekowa , bardziej pasuje do świata SW niż tutaj - każdy walczy z każdym , Fedki z Klingonami , Romulanami , Borg , 8472 itp. , Klinognii walczą z Romulanami i całą resztą z wyjątkiem Gorn i Syndykatu Oriona których podbili , znowu 8472 miesza jak by ich Janeway w ogóle nie przeknała .
Tylko w kilku misjach mamy współpracę głownie FED i KDF .
W ST:DS9 Klingoni też walczyli niemal z każdym, federacją, Kardasjanami i oczywiście Dominium. Z tych ważniejszych ras obecnych w serialu nie walczyli chyba tylko z Romulanami (choć nie zdziwiłbym się gdybym czegoś tu nie pamiętał). Tak więc nie zgodziłbym się, że wojny nie są star-trekowe. Poza tym to jest gra mmo, walka musi być, nic na to nie poradzisz.
Co do gatunku 8472...
!!!SPOILER!!!
Jaynway ich przekonała, ale później 8472 odkrywa, że humanoidzi z naszej galaktyki nadal zapuszczają się do płynnej przestrzeni i ich działania widoczne w grze to akcja odwetowa. W jednej z misji odkrywamy, że 8472 prawdopodobnie zostali zmanipulowani przez Iconian. Iconianie sprowokowali 8472, ci inwigilują Gorn i próbują inwigilować Klingonów. Wybucha wojna Klingonów z Gorn. Federacja jest przeciwna wojnie i Klingoni tracą do niej zaufanie, uważają, że mogła już zostać przejęta przez gatunek 8472. Wybucha wojna Federacji z Klingonami. Za tym wszystkim tak stoją Iconianie.
Czy podobnej sytuacji nie mieliśmy w DS9, gdy zmienni próbowali inwigilować rasy z kwadrantu alfa doprowadzając do zerwania sojuszu Klingonów z Federacją? Jak można mówić, że to nie trekowe. Zarzut powinien być zupełnie inny, że to jest zbyt wtórne.
!!!KONIEC SPOILEROWANIA!!!
W ogólnym zarysie fabuła jak dla mnie jest OK, dużo gorzej jest gdy przechodzimy do szczegółów. Przykładowo jedna z misji gdy schwytany romulański oficer decyduje się nam zdradzić romulańskie sekrety, bo pokonaliśmy go w walce i honor mu tak nakazuje. Romulanin? Przedstawiciel najbardziej tajemniczej, zdradzieckiej, perfidnej rasy w uniwersum ST? Jakim cudem mogą uchodzić za tajemniczych mając takich debilnych oficerów?
Innym przykładem jest częsta chodzenie od konsoli do konsoli aby odblokować jakieś kolejne systemy/wyłączyć pola siłowe/pobrać jakieś pliki. Czyżby ACTA rzeczywiście zabiła internet i w przyszłości komputery nie są już ze sobą połączone żadną siecią? Dałoby się to wybaczyć, nawet logicznie wytłumaczyć, gdyby nie to jak często się z tym spotykamy.
Zdecydowanie też brakuje misji, w których nie odnosi się wrażenia, że fabuła jest tylko pretekstem do walki.
Niestety gra powstawała przez zaledwie 2 lata w małym studiu z małym budżetemi to widać. Odcinki z Featured Series i te remasterowane prezentują się już dużo lepiej, myślę, że nowa seria będzie jeszcze lepsza niż poprzednie.
znowu 8472 miesza jak by ich Janeway w ogóle nie przeknała .
Mały błąd, Janeway przekonała tylko lokalnego dowódce jednej Biosfery który to miał przekazać zdobyte informacje wyżej do swojego rządu i Głównego Dowództwa, ale zaznaczył że nie ma pewności że to zaakceptują.
W ST:DS9 Klingoni też walczyli niemal z każdym, federacją, Kardasjanami i oczywiście Dominium. Z tych ważniejszych ras obecnych w serialu nie walczyli chyba tylko z Romulanami (choć nie zdziwiłbym się gdybym czegoś tu nie pamiętał). Tak więc nie zgodziłbym się, że wojny nie są star-trekowe.
Tyle, że DS9 to tylko jeden z kilku seriali ST. Można mu przeciwstawić TNG (jedyna wojna o jakiej się mówi, to - jeśli dobrze pamiętam - zamknięta już wojna z Kardasjanami. W dodatku jedynie się o niej mówi.). Nawet w DS-9 wojna z Dominium jest jednym z głównych wątków - ale tylko jednym z kilku. I to też nie od początku.
Na mój gust Federacji z STO bliżej do Klingonów z TNG/DS-9 niż do oficerów z TNG.
Owszem, naiwnością byłoby sądzić, że we wszechświecie panuje ogólnie miłość, pokój i marihuana. Nastąpiło jednak przegięcie w drugą stronę.
Tak, wiem, MMO. Czy to jednak definiuje, że w grze musi być mordobicie w ilościach stadnych?
Chyba jednak nie...
Owszem, gra się na swój sposób przyjemnie, jednak ile tam jest treka w treku... IMO niewiele. Nie tyle, ile powinno być.
No cóż 🙂