Kontynuacja z wątku o klingońskim korkociągu
Moje zamówienie w ThinkGeek anulowało się samo. W związku z tym i sugestią I Thorne zakładam temat. Gadgety w ThinkGeek są dość drogie jak na polskie warunki, ale wysyłka przez ocean jest jeszcze droższa. Z tego co zaobserwowałem koszt wysłania najmniejszego drobiazgu zaczyna się od $38, ale już dołożenie dodatkowego produktu zwiększa koszt zaledwie o kilka USD. Stąd pomysł na zbiorowe zakupy.
Myślę, że szczegóły dotyczące kosztów wysyłki ustalimy ile w ogóle jest chętnych i na co, ale wstępnie sprawiedliwy wydaje się podział kosztów wysyłki proporcjonalnie do kosztu kupionych towarów.
Jeżeli chodzi o cło, to nie chcę, żeby wartość zamówienia przekroczyła $200, bo kwota zwolniona z cła w UE to 150 Euro. Gorzej wygląda sprawa VAT. Kwota zwolniona w Polsce to 49 Euro, ale ze względu na koszty wysyłki na pewno zostanie przekroczona, więc mamy ryzyk fizyk. Zamawiałem kiedyś coś droższego i się przemknęło, ale nie wiem na ile powszechne są takie przemknięcia i raczej musimy się liczyć z ryzykiem. Przy okazji, może ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenie w tej kwestii.
A tym czasem, kto jest chętny? W ofercie jest sporo rzeczy związanych z tzw. pop culture (ST, SW, TBBT itp.), nauką i IT.