Pomimo tego, że oryginalny James T.Kirk zginął w siódmym filmie z serii - "Star Trek: Generations" - scenarzyści Roberto Orci i Alex Kurtzman przygotowali scenę, w której miał grać William Shatner. Czytajcie dalej, jeśli nie boicie się spojlerów ST: XI.
[more]W jednej z końcowych scen filmu następuje spotkanie młodego Spocka (Zachary Quinto) i starego (Leonard Nimoy). Stary Spock podkreśla wagę przyjaźni z Kirkiem i wg pierwotnej wersji scenariusza miał podarować młodemu alter ego holograficzne urządzenie z nagraną wiadomością od oryginalnego Kirka. Kirk z przyszłości
Źródło: Slice Of Scifi[/more]