Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Nauka Wyścig w Kosmos

Wyścig w Kosmos

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 297 total)
  • Author
    Posts
  • Q
    Participant
    #1980

    Pojawienie się na arenie nowego przeciwnika jakim są Chiny, które obecnie rosną w siłę mają już ok. 20 satelitów w kosmosie w tym roku chcą mieć drugie tyle, poza tym pragną wylondować satelity szpiegowskie by poszukiwały nielegalnie pracujących na plantacjach obcokrajowców np Polaków) ale mniejsza z tym pomimo ze mi się to w tym wymiarze nie podoba...

    Więc wiadomo... kto osiągnie przewagę w kosmosie bedzie mocarstwem USA o tym zapomniało i traci przewagę dzielącą przeciwników.

    Dzieki Bogu jest ktoś taki jak Chiny.

    Corvus
    Participant
    #16102

    Co prawda to prawda, wyścig się rozpoczyna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Pewnie wszyscy zauważyli, że coraz więcej sond ląduje na Marsie. To chyba coś znaczy???

    Dzięki wejściu do wyścigu Chin, popłyną większe pieniądzę na podbój wszechświata!!!!!!!

    O technologię i chęci się nie martwię, bo technologia istnieje już od dłuższego czasu, a chęci zawsze istniały. Jeśli ktoś oglądał DISCOVRY to wie że amerykanie mają już prototypy nowych promów orbitalnych. Natomiast ESA podobno ma plany europejskiego promu.

    Nie można też nie wspomnieć o NAGRODZIE 'X' , czyli prywatne loty kosmiczne.

    Wszystko zalęży od pieniędzy, NIESTETY

    Ixion
    Participant
    #16108

    Faktycznie, rywalizacja między mocarstwami wraca w przestrzeń kosmiczną. Plan Busha jest w pewnym stopniu kiełbasą wyborczą, ale na pewno jego główne założenia będą realizowane. Chińczycy są drugą siłą na świecie, więc chcą to jakoś zamanifestować, Amerykanie są pierwszą siłą, więc nie mają zamiaru dać się wyprzedzić. Co prawda wolałbym, by program kosmiczny realizowały firmy prywatne (bo jest to tańsze i szybsze), ale lepiej, że USA wydają pieniądze na wyprawę na Marsa, niż na pomoc socjalną, bo technologia z tej wyprawy zawita szybko do naszych domów.A teraz trochę polemiki:Sondy lecą teraz na Marsa, bo jest on bardo blisko Ziemi. Dlatego właśnie wszyscy starali się wysyłać je teraz, aby zaoszczędzić paliwo i maksymalnie skrócić czas lotu.Co do promów nowej generacji, to chyba jednak nie zostaną one wprowadzone, bo w programie kosmicznym Busha jest mowa o pojazdach kosmicznych innego typy (promy okazały się za drogie).Europejski prom- bałbym się czymś takim polecieć 😉 Patrząc na projekt Eurofightera, każda wspólna europejska konstrukcja wydaje się wyrzucaniem pieniędzy w błoto.

    Thengel
    Participant
    #16282

    Kilka słów komentarza. W ostatnio przeprowadzonych sondażach kandydat Demokratów wygrał z Bushem, a Kerry zapowiada, że nie będzie wyrzucał pieniędzy w kosmos lecz na normalne cele (socjalne). Więc być może plan Busha spali na panewce. Co do Chin.. Wg. mnie to przesadna euforia. Oni dysponują technologią sprzed 50 lat! I nie mogą jej szybko posunąć bo przecież nikt im jej nie sprzeda. Rosjanie zapowiadający szybkie wylądowanie na Marsie są śmiechu warte i chyba wszyscy się co do tej kwestii zgadzają. Natomiast Europejczycy nie mają na nic forsy. Jak dla mnie nie ma obecnie żadnej rewolucji kosmicznej.

    rdo
    Participant
    #16341

    Chińczycy mają być może tech sprzed kilku(nastu/dziesięciu) lat, ale to wystarczy (czym leciano na księżyc??)... na technologii z 1990 dałoby sie spokojnie wysłać ludzi na marsa.... tyle że kasy nie było.... plan Busha?? tez mi coś.... wysoki rangą przedstawiciel NASA dla Herald Tribune miesiac temu. To co mówi Prezydent jest kompletnie bez sensu 11 MLD rocznie, z czego zdodatkowe tyylko 1, a pozostałe 10 zabrane z obecnych programów badawczych"( // przytaczam z pamięci)

    Może i wysyłanie ludzi na marsa ma sens... ale ludzie... nie w ten sposób....

    zresztą za cenę jednej misji załogowej da sie wysłać na Marsa 50 robotów.... co jest bardziej naukowe??

    Program kosmiczny dla prezydentów ma 2 cele:

    1: polityczny (pokazać że "jesteśmy lepsi" od konkurencyjnego mocarstwa

    2: gospodarczy (są przy lotach kosmicznych nowe miejsca pracy(i to nie byle jakie)

    Cel naukowy ma znaczenie tylko takie, że może przy okazji odkryją coś, co sie przyda w wojsku.... (ale i tak Pentagon ma własny program kosmiczny, tajny i uniezależniony od nasa

    KOSMICZNY WYŚCIG:

    to dobrze, że chińczycy coś robią.... może dzięki temu i amerykańcy sie zmobilizują... najwięcej wielkich sukcesów dokonano wtedy, kiedy ZSRR było silne i angażowało się w kosmos.... dlaczego?? bo obie strony dążyły do prześcignięcia drugiej... od misji Apollo-Soyuz wyścig zwolnił... amerykanie mieli promy, ruscy mira a NASA i ESA badały

    // nie wiem nic o europromie, ale eurorakieta Arian jest bardzo dobra.... zarówno V, jak i kilka lat temu używana starsza IV.

    Po za połowy planowanego laboratorium, więc kosmonauci bardziej robią tam za cieci niż za badaczy... a program spóźniony o 2 lata (zaczął się opóźniać przez Bushowe wojny))

    Velo
    Participant
    #17097

    HejJest to moj pierwszy post na TSS. Osoby z POGF znaja mnie jako tamtejszego naukowego 😀 Tak wiec musze dodac kilka komentarzy do powyzszych postow - gwoli scislosci 8) 1. Projekt nowych promow co pokazywali na Discovery - czyli Venturestar zostal skasowany jakos 2-3 lata temu. Poza tym niewiele osob pamieta, ze mial to byc prom BEZZALOGOWY. W sumie dzis nikt nie ma naprawde powaznych planow zrobienia nowego wahadlowca. (Znaczy cos co moze wnosic i zabierac zaloge + 20/30 ton ladunku)2. Chiny nie maja technologii z lat 50 😛 Ich statek zalogowy Shen Zhou (czyt. Szen Dżoł) to calkiem nowa konstrukcja (i prosze nie mowic ze to kopia Sojuza, bo czy ktos bedzie mowil ze np takie Audi to to samo co Toyota tylko dlatego bo ma 4 kola?) :D3. Projekt ISS nie jest opozniony z powodu wojny Busza lecz: poczatkowo za opoznieniem staly problemy finansowe Rosjan, potem byly to problemy znalezione w okablowaniu wahadlowcow (uziemienie na pol roku). A teraz projekt rozbudowy ISS o dalsze segmenty jest spowodowany katastrofa Columbii. Nastepny lot do ISS bedzie dopiero najwczesniej w marcu 2005 roku. czyli prawie 2,5 roku po ostatniej misji STS-113 pod koniec 2002.To na tyle. 😀

    Q
    Participant
    #17113

    W takim tempie, w jakim obecnie USA podbija kosmos to to chyba nigdy się nie uda.Założe się że gdyby Polacy się do tego dziś wzięli to za 50-70 lat byśmy już mieli takie Entki jak NX z niejakim Archerem na pokładzie. 😉

    Velo
    Participant
    #17121

    No ja bym powiedzial, ze tempo amerykanskiego podboju kosmosu, przynajmniej pod wzgledem bezzalogowym jest calkiem calkiem. Popatrz co sie dzieje na Marsie, do tego w tym roku dolatuje Cassini do Saturna, lada chwila beda wystrzelone sondy: Dawn, New Horizons, Deep Impact.

    Oj dzieje sie naprawde duzo. Polecam link http://astro.zeto.czest.pl/sondy/index.html

    drupi
    Participant
    #17145

    W takim tempie, w jakim obecnie USA podbija kosmos to to chyba nigdy się nie uda.

    Założe się że gdyby Polacy się do tego dziś wzięli to za 50-70 lat byśmy już mieli takie Entki jak NX z niejakim Archerem na pokładzie. 😉

    Matko jedyna co za wiara 😀 😀 😀 , niestety Polacy

    a) nie mieliby sie za co za to wziasc (no chyba ze plan Hausnera wypali 😀 😀 😀 )

    😎 itd itp nie ma sensu sie nad tym rozwodzic.

    jedyna szansa na zdecydowane przyspieszenie to zmiana ustroju swiatowego na ustroj znany nam ze Star Treka. Wszyscy pod jednym sztandarem, a no i oczywiscie kontakt z niejakimi Volkanami.

    Romek 63
    Participant
    #72462

    Co do Chin.. Wg. mnie to przesadna euforia. Oni dysponują technologią sprzed 50 lat! I nie mogą jej szybko posunąć bo przecież nikt im jej nie sprzeda.

    Chiny rzeczywiście do niedawna dysponowały technologią sprzed 30-40 lat ale to się już bardzo szybko zmienia. Oto chyba najciekawszy przykład - projekt silnika fotonowego:

    http://kopalniawiedzy.pl/foton-naped-kosmo...g-Bae-3417.html

    Dołączona grafika

    Romek 63
    Participant
    #74656

    Powstanie europejski bezzałogowy wahadłowiec 🙄


    http://www.kosmonauta.net/index.php?option...a&Itemid=73

    Nie wiem jak ten projekt ma się do tego o którym wcześniej pisano, ale dobrze że coś się dzieje w tej kwestii.

    Velo
    Participant
    #74657

    IXV - to jednorazowy tester technologii deorbitacyjnych :)Z drugiej strony - dzieje sięI myślę, że w perspektywie 15 lat zobaczymy europejski statek załogowy.

    Zarathos
    Participant
    #74659

    Znając Francuzów i kierowane przez nich przedsięwzięcia, to raczej później. Inna sprawa, że prom ESA będzie, w porównaniu do SS czy nawet Burana całkiem rewolucyjny. Ma być zdolny do samodzielnego startu, bez użycia rakiet wspomagających. O ile go zbudują.

    Velo
    Participant
    #74662

    Skąd te informacje?

    Zarathos
    Participant
    #74668

    Nie pamiętam dokładnie. W jakimś angielskojęzycznym czasopiśmie widziałem.

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 297 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram