Ja obejrzałam ten film wczoraj i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał. Właściwie to jakoś niespecjalnie chciałam iść akurat na ten film. Miałam trochę czasu we Wrocławiu, a zrobiło się za zimno na łażenie, wiec weszłam do kina sprawdzić co jest. Zwróciłam uwagę akurat na Wojnę Światów, jako, że reszta to albo komedie, albo coś co już widziałam. Nie zawiodłam się i muszę przyznać, że były momenty, że mnie coś przestraszyło, tak, że aż facet obok spojrzał się dziwnie na mnie, jak podskoczyłam na krześle :)Trochę rozczarował mnie koniec. Może nie tyle rozczarował, co chciałabym, aby trochę wydłużyli fabułę, zwłaszcza samą walkę. Tu miałam pewien niedosyt. Generalnie nie uznaję wyjścia do kina za zmarnowany czas, jak to na niektórych filmach bywa.