Co prawda bez kasety (ogląda się w trakcie gry), ale to w czasach internetu udało mi się uzupełnić (już w wersji bez niemieckiego dubbingu 🙂 ). Teraz tylko towarzystwo do partyjki...
Od lewej: kolekcjonerska wersja pierwszego filmu na nośniku USB (film nie działa niestety, ale jako stylowy pendrive będzie to wyśmienite), otwieracz oraz nóż do pizzy 🙂
Mam fajną siostrę. Wie, że lubię Star Treka, gram namiętnie w STO, itd. Dlatego postanowiła zrobić mi niespodziankę na Wigilię. Pod choinką znalazłem to wspaniałe cudo.