Forum Fandom Sesje RPG, PBF i inne Sesja RPG Walka z Borg

Walka z Borg

Viewing 15 posts - 346 through 360 (of 842 total)
  • Author
    Posts
  • Coen
    Participant
    #10809

    Taktyczny: Jeden okręt federacji zniszczony, Valda i Vornak przejeły kilkadziesiat osób załogi, szkoda ze tam nie bylismy

    Ja: i tak bysmy im deafkto nie pomogli

    Ja: wszyscy oprucz zalogi awaryjnej do kapsół i przygotowac sie do wystrzelenia, otoczyc mostek dodatkowym polem siłowym aby borg na pewno nie mogli sie tu dostać

    Osoby na mostku: co???

    Ja: słyszeliscie, rozkaz, musimy sie przygotowac, a narazie kontynuowac atak tak jak poprzednio, dezrupotry niech atakują odłamki i oczyszcza droge torpedom polaronowym, jednoczesnie przygotowac sie do manewrów uchyleniowych na wypadek ataku torpedami, macie je wtedy wymanewrowac

    Anonymous
    Guest
    #10810

    - Kapitanie, chyba Coen szykuje się do opuszczenia betleH'a. Wykrywam wzmocnione pole siłowe wokół mostka, z odczytów wynika, że załoga przenosi się do kapsuł...- Szczęściarz, my nawet kapsuł nie mamy; możemy tylko 16 z nas "kapsułami podróżnymi" wysłać...No nic, drogo sprzedamy swoją skórę...

    Q
    Participant
    #10811

    (ZastanawiaM sie)

    Fuj ile jeszcze czasu mam tkwic w tym beznadziejnym BorgKostiumie???

    I spelniac wszystkie zachcianki Peter???

    No???

    Te sterczace kable ida mi na JaJa 😕

    Hmmm...

    Ale warto chwile pocierpiec...

    Znajac Peter wygada mi sie co do jej planow, rzuci jakas potworna bluzge na Rade Continuum myslac ze jestem bezradny i wtedy rozpocznie sie prawdziwa wojna, Uwaga calego Continuum skupiona jest na Krolowej Borg jeden falszywy ruch i pociagnie to za soba straszliwe konsekwencje, oby tylko Droga Mleczna przetrwala. Porusza sie Galaktyki ze swoich miejsc wszechswiat oszaleje miliony cywilizacji zginie przy wojnie Q na taka skale na jaka sie zanosi Nie wygramy z Peter uzywajac broni ktora walczylismy ostatnio w Continuum wraz z Kaska JANEWAY teraz nie bada wybuchac tylko supernowe...siegniemy po prastara bron z okresu walki z IMP."I do czego prowadzi zazdrosc kobiety???" 😀

    Jestem ciekaw Ilu oficerow Klingonskich i Gwiezdnej Floty opowie sie za mna i powalczy u mojego boku w Continuum za sluszna sprawe, za wszechswiat wolny, za wszechswiat taki jaki pamietaja,a nie za Imperatorskie rzady opetanej wariatki, ktora gotowa jest go zniszczy by zaspokoic swoje zachcianki.

    Kronos
    Participant
    #10813

    - Kapitanie IKC betleH podchodzi ponownie do ataku - zameldował Klog- Kapitan Coen będzie walczył do samego końca tak jak my - odpowiedział D`meg, poczym spojrzał na pierwszego oficera i powiedział..... Torlek, zbierz naszych komandosów, podejdziemy Vornakiem pod kadłub USS Corsair i prześlemy was prosto do maszynowni i na mostek- Zostało nam 200 komandosów, 50 jest na USS Corsair zrobimy wszystko co w naszej mocy - odpowiedział pierwszy wstając z fotela- Wiem przyjacielu, wiem - odpowiedział na pożegnanie D`meg . Przygotować wszystko do przesłania oddziałów na mój rozkaz - polecił przez interkom kapitan- Mazdek, ustaw nas dokładnie pod Corsair , Klog przygotuj się do zdjęcia maskowania - wydawał dalej rozkazy D`megZamaskowana Vor`Cha powoli zbliżyła się do USS Corsair..............- Jesteśmy dokładnie pod USS Corsair - zameldował po chwili Mazdek- Dobrze, wyłączyć maskowanie i rozpocząć transport !Tuż pod USS Corsair pojawiła się nagle Vor`Cha. Jej transportery zaczęły przesyłać prosto do maszynowni i na mostek 200 klingońskich komandosów. Postacie wojowników zaczęły materializować się na pokładzie asymilowanej jednostki. Klingoni z okrzykiem bojowym rzucili się w wir walki................- Transport zakończony - zameldowała Duy`e- Klog osłony w górę ! Mazdek pełna impulsowa kurs prosto na sześcian ! - padły rozkazy kapitanaVornak z pełna impulsową wyleciał z pod USS Corsair i zaczął zbliżać się w kierunku Sześcianu. - Jesteśmy w zasięgu uzbrojenia za 3......2........1.....teraz - krzyknął Klog- Ognia ! Mazdek zwrot na lewą burtę i manewry unikowe ! Cała moc na osłony ! Myśliwce ogień wolny ! - padła seria rozkazów z ust kapitanaVornak ponownie zaatakował Sześcian. Z dziobu i skrzydeł wystrzeliły działa dezruptorowe i dwie torpedy polaronowe. Vor`Cha wykonała skręt i otworzyła ogień z wieżyczek rozmieszczonych wzdłuż statku. Wokół krążownika pojawiły się nagle myśliwce i zaczęły osłaniać Vornaka.

    Seldon
    Participant
    #10814

    W ostatniej chwili kapsuła z mostka szybko oddaliła się od ostrzelanego okrętu. Zaraz po tym, zrozpaczona załoga oglądała wybuchający okręt... Swój okręt. Po policzkach Trillki doradcy popłynęły łzy. Wokoło było pełno kapsuł ratunkowych z USS Livingston.Nagle kapitan poczuł charakterystyczne uczucie. Znał je bardzo dobrze, wiele razy. Obraz ciasnej kapsuły ratunkowej i własnych oficerów rozmazał się. Zastąpiony został widokiem malutkiej hali transportera USS Asimov i znajomego oficera operacyjnego. - Ależ Jacques. Skąd ty tutaj? Myślałem, że... - powiedział kapitan Seldon. - Miałbym się zabić? Miałem więcej szcześcia niż wy. - odpowiedział porucznik.Wkazał na ekran. Tam też widniał tragiczny widok. Szczątki okrętu, kolorowe pasemka plazmy i ognia. Wszystko w morderczym tańcu, który pochłonął wiele ludzkich istnień. - Ilu się uratowało? - zapytał Seldon. - W kapsułach naliczyłem 187 osób. Część kapsuł niestety zbyt późno odczepiła się od kadłuba i eksplozja je dosięgnęła. Dodatkowo 80 osób przetransportowały klingońskie okręty. W sumie 267 z 392 osób... - powiedział ze smutkiem w głosie operacyjny. - O Boże... - mruknął kapitan wyraźnie cierpiąc. - Nie traćmy czasu. Bierz kurs na tamto zagęszczenie asteriod. - Tam? - zapytał zdziwiony porucznik Almaigne. - Ale tam nic nie ma. - Uwierz mi, że jest. Kapitan Krusty udał się do dowództwa Floty po posiłki i nie chciał oddać dowództwa swojemu niekompetentnemu Pierwszemu, więc umówiliśmy się, że ja przejmę dowództwo w takim momencie. - Kapitanie, przecież nawet źle dowodzony Sovereign mógłby przesądzić o przeżyciu Livingston'a! - Przecież wiem, Jacques, przecież wiem. - odpowiedział kapitan Seldon zmartwiony. - Zacznij nadawać na kodowanym paśmie, że przejmuję dowództwo nad "J. T. Kirk"... Nie, tylko do Sovereign'a.Po chwili oczom dwóch ludzi ukazał się najnowocześniejszy okręt Federacji w pełnej krasie. USS James T. Kirk oczekiwał na to, żeby stać się narzędziem pomszczenia załogi USS Livingston, która mężnie broniła Federacji przed agresorem. Silniejszym agresorem.

    P Peter
    Participant
    #10815

    Tu Krolowa Borg do Drona Qbach:

    Rozkaz:

    Pokieruj systemami defensywnymi i ukierunkuj sile ognia naszej jednostki, na okrety wroga posiadajace torpedy polaronowe.

    (mysle)

    Ja mam teraz wazniejsze sprawy na glowie, moze uda mi sie wyciagnac jeszcze cos z RemiQa tzn VeraQusa, od ktorej strony by tu rozpoczac. Tym razem nie ma szans sie oprzec po stracie "Locutusa" i "7 z 10" opracowalam nowe metody asymilacji umyslu, zaden czlowiek, ani Q bez mocy sie im nie oprze.

    Do Kolektywu:

    namierzyc najblizsza asteroide, i podac dane.

    Kolektyw:

    Namierzono:

    Asteroida

    srednica 467m.

    wektor......

    odleglosc 2 km.

    sklad: 70% zelaza, 10% wegla, 20% inne metale.

    Krolowa:

    Czy posiadamy wystarczajaca moc do poruszenia tego odlamka za pomoca wiazki holowniczej?

    Kolektyw:

    Potwierdzam

    Krolowa:

    Namierzyc i przyciagnac z maxymalna moca.

    Kolektyw:

    Wykrylismy Klingonska jednostke zblizajaca sie do nas, to IKC BetelH, Posiada na pokladzie torpedy Polaronowe, to priorytetowy cel.

    Krolowa:

    Sledzic. Status?

    Kolektyw

    Asteroida w odleglosci 511 metrow od Szescianu

    IKC BetleH po przeciwnej stronie odleglosc 498m

    Krolowa

    Kurs prostopadly do plaszczyzny IKC BetleH i drogi asteroidy,

    wziasc korekte kursu asteroidy tak aby uderzyla w IKC BetleH

    Kolektyw

    Asteroida na kusie przeciecia z wroga jednostka, za 3 sekundy Klingonie ja zauwaza gdy szescian usunie sie z pola widzenia, Bedzie wtedy za pozno.

    Krolowa:

    szacowane straty na IKC BetleH

    Kolektyw:

    70%-calkowite zniszczenie

    30%- powazne uszkodzenie

    Berak innych mozliwosci

    A teraz zajme sie VeraQusem

    Przewidywany czas kontaktu asteroidy z wrogo jednostka:

    5

    4

    3

    .

    .

    .

    P Peter
    Participant
    #10816

    (I jeszcze jedno)

    Cel dla Dron na USS Consair:

    Niszczyc systemy statku, zapobiec ponownemu uruchonieniu napedu, systemow obronnych, i broni

    cel 2 planowy asymilacja, potem powrot na rodzima jednostke.

    I

    na celownik, rozkaz zniszczenie jednostki-priorytet, zanim sie pozbieraja.

    Qbah
    Participant
    #10817

    Tu Szescian 66865:Kadlub uszkodzony. Integralnosc: 40%. Trwa regeneracja...Oslony trzymaja. Stan: 49,72%. Trwa regeneracja...Emiter 12 zniszczony. Trwa regeneracja...Wyrzutnia 12 zniszczona. Trwa regeneracja...Otrzymano nowe rozkazy.Cel - statki wyposazone w torpedy polaronowe. Zniszczyc zagrozenie. Zniszczyc wszystkie okrety.Nie przerywac doplywu mocy do wiazki trakcyjnej. Kontynuowac obrone.Wycofac drony z USS Corsair.Emitery: 1 do 6 - cel: IKC Valda7 do 9 - cel: IKC betleH10 i 11 - cel: USS Corsair - bezbronnyWyrzutnie torped:1 do 6 - cel: IKC Valda7 do 9 - cel: IKC Vornak10 i 11 - cel: USS Corsair - bezbronny>>Asymilacja stala sie celem drugorzednym. Teraz Kolektyw planuje zniszczyc wszystkie okrety. Nikt sie nie uchroni przed poteznym okretem Borg. Mocarny Szescian, jakby natchniony, z pasja tnie emiterami i "pluje" torpedami do wszystkich pobliskich okretow...<<

    Anonymous
    Guest
    #10818

    - Kapitanie, Sześcian bierze nas na cel ! - Sytuacja bojowa?- Kadłub cały, osłony pomału się regenerują, torpedy w wyrzutniach. IKC Vornak przesłał komandosów na pokład Corsaira i atakuje. BetleH - atakuje.- Mamy Corsaira w zasięgu transporterów?- Ledwo... Ale owszem.- Dobra. Włączyć wewnętrzny system łączności!- Uruchomiony." Mówi dowódca. 16 osób z załogi zostaje, reszta - transport na Corsaira. Jesteśmy Klingonami i mamy walkę we krwi! A Corsaira Kolektyw raczej nie zniszczy, skoro tak ostro chce go zasymilować... Za Imperium!" Na mostku K'Vorta zapada cisza. Przerywa ją głos taktycznej:- Nie zostawimy pana, dowódco...- Bez dyskusji. Wykonać - lodowaty ton kapitana nie pozostawia załodze wyboru. Po chwili na K'Vorcie pozostaje tylko szesnaście osób - i kapitan...- Kurs na Sześcian. Osłony - pełna moc na dziób. Torpedy - ognia! Disruptory - ognia! Pełna prędkość impulsowa!Klingoński okręt przyspiesza i dołącza do mocniejszych "braci" , otwierając ogień ze wszystkiego, co ma.

    EddieGcT
    Participant
    #10819

    Nagle w ferworze walki ujawnia sie wlasnie przybyly na pole bitwy klingonski okret – IKC Krel pod dowodztwem komandora porucznika Jod'mosaJa: Taktyczny jaka sytuacja na polu bitwyTaktyczny: ......Bardzo powazna... Borga sciaga w kierunku betleH asteroide, jest prawie pewne jest iz planuja doprowadzic do uderzenia asteroidy w okret Coena.... NIE WIDZA TEJ ASTEROIDY, PONIEJ BEDZIE JUZ ZBYT MALO CZASU....Ja: Spokojnie, co z reszta flotyTaktyczny: USS Corsair jest w ciezkiej sytuacji, Borg dokonuje abordazu... systemy ofensywne jak i defensywne nie dzialaja, okret utrzymuje sie wylacznie na zasilaniu awaryjnym...Ja: Co wiecejTaktyczny: Valda przyjmuje pozycje do ataku na szescian, Vornak przeslal komandosow na poklad Corsair, ostrzelal Borg i wlasnie robi zwrot na lewa burteJa: Sternik zwrot, zmiesc mi ta asteroide... przednie wyrzutnie ognia...Krel chwile po zdjeciu kamuflazu robi ostry zwrot i odpala w kierunku sciaganej przez Borg asteroidy dwie torpedy jonowe, ktore po chwili zamieniaja ogromna skale w chmure gruzu...Ja: Wywołać betleH...po chwili...Ja: Mam nadzieje ze przybylem nie nazbyt pozno... Coen Borg ma ... mial dla Ciebie mala niespodzianke, probował skierowac w Twoim kierunku asteroide ale juz sie tym zajalem... masz okazje podziekowac Krolowej, szescian pozostawiam Tobie chociaz nie omieszkam dodac czegos od siebie. Jod’mos koniec.Ja: Ogien zaporowy dla Valdy, wszystkie dezruptory ... OGNIA, sternik pelna moc impulsowych, musimy dostac sie w poblize Corsair a jednoczesnie chce byc ustawiony tylem do szescianuSternik: Tylem? (pyta ze zdziwiona mina)Ja: Dokladnie a teraz ruszajSternik: (po dluzszej chwili) Jestesmy na pozycji, okret ustawiony tylem do szescianu, utrzymujemy kurs na Corsair, pelna impulsowa.Ja: Dobrze, utrzymac kurs i predkosc. Rozumiem, ze rufowe wyrzutnie sa zaladowaneTaktyczny: OczywiscieJa: Wiec poslijmy Krolowej jeszcze dwie jonowki od nas. OGNIAKrel po wystrzeleniu w kierunku asteroidy torped otwiera ogien z dezruptorow w kierunku szescianu tworzac ogien zaporowy dla podchodzacego do ataku okretu Wolfa. Po tym z pelna impulsowa okraza szescian kierujac sie w strone USS Corsair, okret bedac w tym czasie skierowany tyłem do szescianu odpala dwie torpedy jonowe z rufowych wyrzutni...

    Coen
    Participant
    #10820

    Sternik: kapitanie wywołuje nas Krel, przed chwila sie ujawnili i otworzyli ogien

    >>Mam nadzieje ze przybylem nie nazbyt pozno... Coen Borg ma ... mial dla Ciebie mala niespodzianke, probował skierowac w Twoim kierunku asteroide ale juz sie tym zajalem... masz okazje podziekowac Krolowej, szescian pozostawiam Tobie chociaz nie omieszkam dodac czegos od siebie. Jod’mos koniec. << Ja: dziekuje za pomoc, razem poslemy tych borg'ów tam gdzie nawet słonce niedochodzi, swoja droga birg musza byc zrozpaczeni skoro próbuja zabic szerszenia tonowym odwaznikiem. Nie zmienia to jednak faktu ze po bitwie bede ci musiał postawic kielicha. Coen koniec. Ja: sternik wykonac nawrut i przygotowac sie do kolejnego ataku...

    Anonymous
    Guest
    #10821

    - Dowódco, ujawnia się IKC Krel!- Co takiego? Myślałem, że już go nie zobaczymy...- Kładzie ogień zaporowy, oczyszcza nam drogę!- No no...Kanał wywoławczy!- Otwarty."Valda do Krela. Dzięki , Jod'mos... To wymaga nie jednego kielicha...I nie dwóch...Wolf out."- Dobra, maskowanie w górę i kolejny nawrót. Jak radzą sobie nasi na Corsairze?- Trudno powiedzieć...Ale chyba raczej ciągle jeszcze tam walczą; przesłanie prawie całej załogi to desperacki czyn...Ale może poskutkuje...- Pani oficer...Jeszcze nie jestem zdesperowany. Dopiero zaczynam się LEKKO denerwować...

    P Peter
    Participant
    #10822

    Kolektyw:

    Asteroida zniszczona.

    Krolowa:

    Tym lepiej.

    Sami tego robic nie musielismy.

    Kolektyw:

    Tysiace odlamkow na kursie IKC betleH nie uda mu sie ich ominac

    Krolowa:

    Zbyt wczesnie sie cieszyles Klingonie

    Kolektyw:

    IKC betleH wszedl w kontakt z odlamkami, rejestrujemy wzrastajace w szybkim tempie uszkodzenia oslon i kadluba,probuje wykonac nawrot, za pozno, hamuje, lecz nie jest w stanie zrobic tego w momencie.

    Krolowa:

    Przeskanujcie ten nowo przybyly okret, zachowuja sie jak Borg, w koncu niedlugo nimi zostana... 😈

    Kronos
    Participant
    #10823

    Załoga USS Livingston pospiesznie opuszcza swój statek. Chwilę później waleczny okręt Federacji eksploduje. Borg zebrał kolejne krwawe żniwo. Kapsuły ratunkowe próbują uciec z pola walki. Ocalała załoga ma szczęście, w pobliżu pojawia się USS Asimov i ratuje kapitana i część załogi przesyłając ich na pokład. Jednostka obiera kurs prosto na pas asteroidów gdzie czeka na nich ukryty USS James T. Kirk. Ocalała załoga USS Livingston i jej kapitan ponownie ruszają do walki.........................Sześcian po zniszczeniu USS Livingston obiera kurs prosto na USS Corsair na którego pokładzie trwa zaciekła walka. Królowa kolektywu przesyła nowe instrukcje. Chce ona wykorzystać pobliski asteroid jako tajną broń przeciwko IKC betleH. Kolektyw powoli zaczyna ściągać wiązką ogromną skałę w kierunku nadlatującej jednostki. IKC Vornak z włączonym maskowaniem zbliża się w kierunku USS Corsair. Wykorzystując chwilę nieuwagi kolektywu jednostka zdejmuje maskowanie i przesyła na pokład 200 klingońskich komandosów. Wojownicy ruszają z bojowym okrzykiem na niczego niespodziewające się drony. Nagły atak spowodował iż załoga USS Corsair odzyskała kontrolę nad maszynownią i mostkiem. Pozostałe drony zaczęły być systematycznie niszczone przez przybyłe oddziały. Po przesłaniu wojowników Vornak z pełną impulsową zaatakował zbliżający się Sześcian. IKC Valda przesyła większość załogi na pokład USS Corsair poczym z pełną impulsową dołancza od atakujących jednostek klingońskich i otwiera ogień w kierunku Sześcianu. Na podchodzące jednostki spada grad pocisków............................W tym momencie na polu walki pojawia się IKC Krel. Nowo przybyła jednostka odpala dwie torpedy jonowe w kierunku przesuwanego przez kolektyw asteroidu. Odłamek skalny znika w jasnej eksplozji. Zwinny statek zmienia kurs i zaczyna oczyszczać drogę za pomocą swoich dezruptorów dla nadlatujących torped. Po odpaleniu dezruptorów IKC Krel przechyla się na bok i z maksymalną prędkością leci w kierunku USS Corsair. Zbliżając się do okrętu Federacji Krel odpala dwie torpedy jonowe z tylnich wyrzutni. IKC betleH nieświadomy zagrożenia zbliża się do Sześcianu. Kolektyw otwiera ogień zaporowy i naprowadza asteroidę na kurs kolizyjny z nadlatującym statkiem. Nagle pojawia się IKC Krel i salwą torped niszczy zbliżający się obiekt. Kadłub IKC betleH rozjaśnia jasna eksplozja, jednostka została tym atakiem uratowana przed zniszczeniem niestety powstały grad odłamków spadł prosto na osłony IKC betleH. Borg zmienia taktykę i zwiększa siłę ognia. Następuje silna wymiana ognia w wyniku której Sześcian uzyskuje 2 trafienia od torped polaronowych i kilka trafień od dezruptorów i 2 trafienia torpedami jonowymi. Cztery torpedy polaronowe udaje się kolektywowi przechwycić. Kolektyw stracił kolejny emiter.Sześcian swój ogień skoncentrował głównie na IKC Valda. Jednostka mimo uników i ciągłego ostrzału z sieci dezruptorów została ciężko uszkodzona. Kolektyw celnymi strzałami zniszczył całkowicie osłony statku i uszkodził poszycie okrętu i część jego systemów. W kierunku IKC betleH kolektyw wystrzelił 3 emitery z czego 1 trafił w cel zadając jednostce 250.000 uszkodzeń osłon. Dodatkowo deszcz odłamków skalnych obniżył osłony o dodatkowe 30%.IKC Vornak został ostrzelany 3 torpedami, jednak ciągły ostrzał z wieżyczek i osłona myśliwców spowodowały iż żadna torpeda nie sięgnęła celu.Po nieudanej próbie zniszczenia IKC betleH i w wyniku stracenia kontroli nad kluczowymi systemami na USS Corsair kolektyw ewakuuje pozostałe drony i otwiera ogień w kierunku ruszającej właśnie jednostki federacji. Po odzyskaniu kontroli nad maszynownią i mostkiem załoga szybko obeszła kod kolektywu w wyniku czego udało się jej przywrócić podstawowe systemy okrętu. Osłony jednostki podniosły się tuż przed trafieniem. Kolektyw wystrzelił w kierunku USS Corsair 2 emitery i 2 torpedy. W chwili trafienia na linii strzału znalazł się też IKC Krel który przyjął na siebie dwa trafienia. Ruszający Excelsior otrzymał dwa pozostałe trafienia.Tak więc :- Sfera Borg - połączona z Sześcianem- Sześcian - Osłony 51% Kadłub 30,88%. Zdolności regeneracji 5% (Jeden emiter zniszczony)- IKC Valda - osłony 0%, kadłub 80% uszkodzenia części systemów- USS Corsair - osłony 58,25%, kadłub 95% - IKC Vornak - osłony 84% . Myśliwce - bez uszkodzeń- USS James T. Kirk - powraca na pole walki - IKC betleH - osłony 45%, kadłub 100%- IKC Krel - osłony 66,12% Kadłub 100%Następne przeliczenie podam w piątek****************************************************************************************

    Anonymous
    Guest
    #10824

    Potężny wstrząs targnął okrętem, rozrzucając oficerów po mostku.- Raport! - zażądał wściekle pół-Klingon, podnosząc się spod monitora; wstząs nieźle go wyrzucił...- Bezpośrednie trafienie, osłony 0 %, kadłub 80 %, uszkodzony system maskowania, napęd warp offline - Klingonka ponuro podawała kolejne dane.- Napęd impulsowy i uzbrojenie?- Sprawne. Manewrowność okrętu spadła o czterdzieści procent.- Maszynownia! Co z osłonami?- Przekaźniki nawaliły, nie damy rady ich naprawić...- K#%$ ! Son'ya - przejmujesz mostek. Bez słowa wyjasnienia kapitan Valdy "wybył" z mostku. Ruszył biegiem w kierunku maszynowni, ale nie ona była jego celem; poziom wyżej zatrzymał się koło zestawu przekaźników. Popalone przewody i złącza zwisały żałośnie. Wolf otarł czoło i popatrzył na widoczną na rękawie krew. Wzruszył ramionami i skupił się na połączeniach. Po krótkiej chwili namysłu sięgnął po noszony zawsze sztylet i wbił go w precyzyjnie wybrany punkt. Rękojeść nie miala izolacji, więc wstrząs elektryczny odrzucił komandora na kilka metrów. Pozbierał się powoli i zerknął na efekt pracy. Prymitywny sposób- ale zadziałał. Spięte "na krótko" elementy układu znowu działały. Co prawda nie było możliwości sterowania rozkładem mocy na poszczególne partie okrętu i osłony regenerowały się dwa razy wolniej...Ale działały. Pytanie tylko, czy to wystarczy... Zataczając się, dowódca K'Vort'a podążył chwiejnie w kierunku mostka...Dał się odczuć charakterystyczny lekki wstrząs. Kolejne dwie polaronówki poleciały złożyć "wyrazy uszanowania" Sześcianowi...

Viewing 15 posts - 346 through 360 (of 842 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram