Forum Fantastyka Star Trek The Orville - lepszy Star Trek?

The Orville - lepszy Star Trek?

Viewing 15 posts - 286 through 300 (of 561 total)
  • Author
    Posts
  • Q__
    Participant
    #248677

    Przeważają jednak głosy uznania. Zdecydowanie.

    Nie kwestionuję, ale ja nie o tym (tylko o tym dlaczego porównanie Burke do Burnham ma być zaraz objawem niezadowolenia z serii).

    Mamy też dyskusję o transporterach: czemu ich nie ma i że były dla oszczędności i czy to są maszyny typu: zamorduj i zrób kopię.

    A, to takie żelazne tematy z nimi związane 😉 .

    Nawiasem: podsuń współdyskutantom pierwszy link z n/w posta:
    http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=3&topic=3215&page=2#msg240986
    (I zaproponuj lekturę komiksu TNG "Forgiveness".)

    Smok Eustachy
    Participant
    #248680

    Dyskutanci nie rozumią po naszemu.
    2. No Burnham. Mary Sue i się krzywi.
    Ta nasza też ma pseudomęskie imię.

    Q__
    Participant
    #248681

    Dyskutanci nie rozumią po naszemu.

    Niech się rozwijają 😛 😉 .

    Ta nasza też ma pseudomęskie imię.

    I nazwisko na "B." ("B duże - A capite, jaśnie panie." 😉 ).

    Dreamweb
    Participant
    #248685

    Brak humoru. Ludzie chcieli humor a dostają TNG

    Ale szczerze? 🙂 Nie pogardziłbym jednym odcinkiem sezonu takim totalnie humorystycznym, w imię dawnych czasów. 🙂 Takim nowym Cupid's Dagger. W końcu i SNW miało swój śmiechowy odcinek (mówię o tym z zamianą ciał, ten najnowszy to też niby humor, ale jednak inny). To czemu nie ORV, który wszak na początku takie wątki niósł na sztandarach.

    A jak o Cupid's Dagger mowa... Proszę jak to pewne rzeczy można odkryć dopiero po czasie. 🙂 Dopiero dziś odnotowałem, że reżyserowała go Jamie Babbit, znana reżyserka z kręgów LGBT (co do tego odcinka jak najbardziej pasuje), twórczyni genialnej komedii "But I'm a Cheerleader", zajmującej pierwsze miejsce w zestawieniu o którym kiedyś pisałem.

    Q__
    Participant
    #248686

    Nie pogardziłbym jednym odcinkiem sezonu takim totalnie humorystycznym, w imię dawnych czasów.

    Ani ja. Zresztą może go jeszcze dostaniemy, bo klasyczny Trek płodozmianem stał, a ORV wczuwa się coraz mocniej w jego klimat. Choć ostatnio wzięło ich na mroczne odgrzewanie wątków z poprzednich sezonów, które zdawały się zakończone happy endami, co jest b. na siłę, ale i b. w stylu DS9 (ale DS9, pamiętajmy, potrafiła przeplatać swoje mroki wyśmienitym humorem 🙂 ).

    Cupid's Dagger

    A propos... Atakowaliśmy postawę Darulia w tym odcinku (i implikowaną przez tenże, wcześniejszą) - że de facto gwałciciel. Otóż przeoczyliśmy fakt, iż twórcy przewidzieli taką krytykę i włożyli mu w usta słowa samousprawiedliwienia - "I have no excuse, other than the fact that I come from a culture where it is considered rude to turn down sex." (oczywiście dość słabego jednak, bo trochę dziwne by bywały we Wszechświecie naukowiec miał tak ograniczone, nie wykraczające poza zwyczaje swojego grajdołka 😉 , horyzonty... choć życie zna podobne - a nawet gorsze - przypadki).

    Dreamweb
    Participant
    #248689

    Jak przy tych tematach jesteśmy, to warto zauważyć, że LaMarr lubi silne - dosłownie! - kobiety. W alternatywnej linii czasowej widzieliśmy go związanego z Alarą. Natomiast w ostatnim odcinku flirtował z Tallą. A jak nie silne, to w inny sposób hardcorowe - ta kolczasta się przypomina. 🙂

    Q__
    Participant
    #248690

    Natomiast w ostatnim odcinku flirtował z Tallą.

    A właśnie... On i Talla, Gordon i Charly... Czyżby twórcy planowali wpakować obu naszych (ex-)wesołków w monogamiczne związki? Albo - przeciwnie - skomplikować im życie w sposób czyniący ich Edami-bis (czy też Finnami-bis) - tj. wrobić w sytuację służby z byłą (co by oznaczało zaserwowanie jednego scenariusza prawie całej załodze)?

    Smok Eustachy
    Participant
    #248691

    Talla nie nadaje się do związku bo jest za silna.

    2 Rozkmina jest czy ta kobitka co leciała z preziem, który wygląda jak Lincoln, nie jest na tyle silna że mogłaby ich uwolnić.

    Q__
    Participant
    #248693

    Talla nie nadaje się do związku bo jest za silna.

    Skoro z Klingonami i z Wolkanami (kanonicznym odpowiednikiem Xeleyan wszak) się udawało, to i tu się uda, tylko potrzebna jest, jak ujął to sam G.R. (kłania się po raz kolejny "Sarek's Son Spock"), strength, but also /.../ wisdom /.../ patience, a Johnowi ani inteligencji, ani doświadczenia 😉 przecież nie brak...

    Ale - co wciąż się wątku międzygatunkowych par trzyma - wracając do Teleyi... Muszę przyznać, że ta jej - przejawiająca się czynnie, poważnym życiowym wyborem - antyaborcyjność była b. dobrym zagraniem. Bo jednocześnie wpisywała ją we wzorzec religijnej konserwatystki i... ocieplała wizerunkowo, pokazując, że jest to jednak osoba mająca jakieś swoje zasady, których się trzyma, autentyczna w tym co robi. A scena z pokazanego przy tym ośrodka penitencjarnego stanowi ciekawe zwrócenie uwagi na marnujący się potencjał (choć, po prawdzie, życie poczęte a nie donoszone, to kropla w morzu na tle życia, które teoretycznie mogłoby zaistnieć a nie zaistniało - wszystkich dających się pomyśleć kombinacji gamet plus mutacji).

    ps. Zwiastun "A Tale of 2 Topas" trafił i na oficjalny kanał:

    (Pani admirał, która w finalnej scenie opieprza naszych bohaterów b. przypomina z urody TNG-owską admirał Shanthi. Celowo dobrali tak aktorkę by złożyć hołd śp. Fran Bennett?)

    Q__
    Participant
    #248718

    Talking The Orville ze Scottem Grimesem:
    https://www.youtube.com/watch?v=MFtBFHL4iZA

    Video zza kulis minionego epizodu też uoficjalnione 😉 :

    I na TM z w/w trailerem odnotowane:
    https://trekmovie.com/2022/06/28/watch-the-orville-new-horizons-goes-tomb-raiding-in-preview-of-episode-4-a-tale-of-2-topas/

    Mamy też opis odcinka nadciągającego (3x05):

    Tale of 2 Topas — Tensions between Kelly and the Moclans result when she helps Topa prepare for the Union Point entrance exam.

    I jeszcze pierwszą powieść ORV, zatytułowaną "Sympathy for the Devil", zapowiedziano:
    https://www.youtube.com/watch?v=rcYYxI7riBE
    Można ją preorderować:
    https://books.disney.com/book/the-orville-sympathy-for-the-devil/
    https://www.amazon.com/dp/B09Z76NZRH/

    Smok Eustachy
    Participant
    #248723
    Q__
    Participant
    #248724

    Chwali.

    Za to SNW chyba go rozczarowało, bo już dwa odcinki czekają na zrecenzowanie i zaraz trzeci dojdzie...

    Dreamweb
    Participant
    #248733

    Topa prepare for the Union Point entrance exam

    Czyli gramy wątek Noga. 🙂 No, w pewnym sensie, bo jego gatunek nie był w Federacji, gatunek Topy jest. Czyli Wesley? 🙂

    A scena z pokazanego przy tym ośrodka penitencjarnego stanowi ciekawe zwrócenie uwagi na marnujący się potencjał

    W ogóle ta scena, jak i traktowanie córki przez Teleyę, pokazuje że Krille nie tacy brutalni jakby się wydawać mogło. Bo tak naprawdę owa kara polega tylko na pokazaniu hologramu i tyle. No chyba że niedoszłych rodziców spotykają inne represje o których nie wiemy... Natomiast co do dziecka, w sumie są tu duże analogie do wspomnianej córki Dukata, który jednakże jak pamiętamy miał ją początkowo zabić... Tu tego nie ma, choć oczywiście zamiast tego jest ona trzymana w tajemnicy, pewnie gdyby społeczność się dowiedziała, to i takie głosy by były... Choć ci z "opozycji" twierdzą że raczej podważyłoby to racje wygłaszane przez Teleyę. Ogółem wychodzą na łagodniejszych od takich Cardassian. Tym bardziej, że córka ma zapewniane wszelkie wygody...

    Q__
    Participant
    #248734

    Czyli gramy wątek Noga. 🙂 No, w pewnym sensie, bo jego gatunek nie był w Federacji, gatunek Topy jest. Czyli Wesley? 🙂

    Chyba jednak bardziej Nog, bo wygląda na to, że wbrew woli ojców (jak tam - Quarka).

    Bo tak naprawdę owa kara polega tylko na pokazaniu hologramu i tyle.

    No, chyba, że są tym hologramem jakoś specjalnie, w przemyślany sposób, katowani. Kara z "Hard Time" też wydawałaby się niewinna, zwł. na tle nam współczesnych, a obaj zapewne pamiętamy do jakiego stanu psych. doprowadziła O'Briena.

    Ogółem wychodzą na łagodniejszych od takich Cardassian.

    Są bardziej fanatykami, mniej - metodycznymi totalitarystami.

    Dreamweb
    Participant
    #248735

    wygląda na to, że wbrew woli ojców

    Raczej pewnie jednego ojca. 🙂 Drugi sam we flocie jest, przez co Klyden wie, jak mało ma czasu dla rodziny - to i będzie stawał na drodze, by syn również w podobny sposób się nie oddalił od niego. Przy czym nadal, jeśli miałbym się zakładać, to obstawiam że operacja zmiany płci Topy będzie tu poruszona, prawdopodobnie też sam zainteresowany się o niej dowie, być może przypadkiem (np. podsłucha rozmowę Bortusa i Klydena albo coś takiego).

    Kara z "Hard Time" też wydawałaby się niewinna

    Ale z perspektywy O'Briena trwała długo. Tutaj wygląda to na jedno krótkie spotkanie - choć tego nie wiemy, może takie spotkania odbywają się regularnie.

    mniej - metodycznymi totalitarystami

    Na co wskazuje choćby sam fakt odbywania się u nich wyborów na przywódcę - choć oczywiście, można się tu zastanawiać, na ile są one prawdziwe, a na ile fałszowane... Choć raczej wrażenia poziomu białoruskiego nie miałem - nie mówiąc o tym, że wygrała - bardziej nacjonalistyczna, ale jednak - przeciwniczka lidera dotychczasowego. Swoją drogą, Madame Picard porównywała Teleyę na Discordzie do Marine Le Pen... Chyba wiele krajów ma swoją Teleyę, o różnej płci. 🙂

Viewing 15 posts - 286 through 300 (of 561 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram