Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Polityka Tarcza antyrakietowa

Tarcza antyrakietowa

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 135 total)
  • Author
    Posts
  • Zarathos
    Participant
    #2886

    http://wiadomosci.onet.pl/1361345,11,item.html

    Wg rzeczypospolitej (i prezydenta RP sadzac po wypowiedzi w RadiuZet), USA chca u nas zamontowac jedna z czesci swojego systemu antyrakietowego. W zamian rzadaja w zasadzie zalozenia w Polsce panstwa w panstwie (50 ktorys stan USA sie nam szykuje 😉 ), czyli praw eksterytorialnych dla swojej bazy.

    Czy powinnismy sie na to zgodzic?

    Anonymous
    Guest
    #43424

    Moja odpowiedź brzmi NIE. Dlaczego ?1. Co Polska dostałaby w zamian - dobre relacje z wujem Samem jak za Irak ? :/ 2. Baza byłaby terytorium USA- nie mamy prawa inspekcji etc- na jej terenie obowiązywałoby prawo amerykańskie3. potencjalne rakiety z tzw "osi zła" byłyby niszczone nad terytorium Rosji, Ukrainy, Białorusi ( z tego kierunku by leciały ) a gdybyśmy je zdołali zniszczyć gdzie spadłby opad radioaktywny ? Nad Polskę oczywiście..

    r_ADM
    Participant
    #43430

    prawda jest taka, ze jedna taka baza usa na naszym terytorium znaczylaby wiecej niz wszystkie nasze uklady o nieagresji, obronne itd. ktore kiedykolwiek podpisalismy. nikt nie zaatakuje kraju, na ktorego terytorium sa bazy amerykanskie.

    Oreł
    Participant
    #43431

    Ciężka sprawa. Systemy antyrakietowe są nam niezbędne, chyba, że dorobimy się własnej broni masowego rażenia, a na to się nie zanosi. Ale nie na takich warunkach.Nic, trzeba twardo negocjować i tyle :)r_ADM: oczywiście. Dlatego należy zadbać, by w Polsce powstały jakieś amerykańskie bazy. Ale niekoniecznie takie, gdzie nie będą wpuszczać Polaków. Pakty można zawierać jako "wieczyste", ale jeśli za dwadzieścia lat przyjdzie nam walczyć z USA, lepiej mieć dokładne dane z inspekcji pod ręką.

    Pah Wraith
    Participant
    #43625

    nikt nie zaatakuje kraju, na ktorego terytorium sa bazy amerykanskie.

    Choróbcia... toż Amerykanie mogliby zbudować także parę baz na swoim terytorium zamiast budować w innych krajach. Wtedy by się wg Twoich słów np. 9/11 nie wydarzył 😀

    Ciężka sprawa. Systemy antyrakietowe są nam niezbędne,

    A do czego?

    A z tymi bazami w Polsce... były radzieckie - było źle. Będą amerykańskie - szalejemy z radości, tak?

    Ja osobiście podziękuję. Jak dla mnie, to (o ile oczywiście przestaniemy się wtrącać tam gdzie nas nie proszą) to taka baza nam może tylko zaszkodzić, bo właśnie ściągnie zainteresowanie róznych "złych ludzi"... Jak dotąd mylono nas z Norwegią (dobrze pamietam? :)) i niech by tak zostało...

    r_ADM
    Participant
    #43641

    Wtedy by się wg Twoich słów np. 9/11 nie wydarzył

    a potrafisz rozroznic zagrozenie ze strony terroryrstow a np. ze strony sasiadow, ktorych mamy dosyc osobliwych ?

    Zarathos
    Participant
    #43644

    Owszem. Rozmieszczenie baz antyrakitowych zwieksza zagrozenie ze strony jednych i drugich. Bo dla pierwszych to bedzie cel polityczny (Wielki Szatan i jego sojusznicy), a dla drugich cel do wyeliminowania zanim sie zabiora za USA, Francje i UK. Po takiej eliminacji na terenie Polski bedzie radioaktywny parking. Gdyby tej bazy nie bylo, to przeszedlby po nas pancerny walec, ale mielibysmy szanse poczekac 100 czy 200 lat az ktos nas znowu wyzwoli.

    Pah Wraith
    Participant
    #43649

    a potrafisz rozroznic zagrozenie ze strony terroryrstow a np. ze strony sasiadow, ktorych mamy dosyc osobliwych ?

    Buahahaha... a kto wg Ciebie ma nas zaatakować? Po co i z jakich funduszy? Może Czesi? Oni mają w końcu drogę do dobrobytu 😀 No, chyba że stawiasz na Białoruś... :]

    Oreł
    Participant
    #43656

    Śmiej się, śmiej. A matuszka Rossija czeka, zbiera siły, pamięta o swojej bliskiej zagranicy. Dopóki państwo moskiewskie istnieje, Polska nie będzie bezpieczna. Może pokój potrwa jeszcze 20 lat, a może 200, ale któregoś dnia się skończy.Zarathos: uderzenie jądrowe można przeżyć. Nawet plany Układu Warszawskiego, który trudno by posądzić o oszczędne gospodarowanie zasobami ludzkimi, przewidywały w razie wojny nuklearnej tylko dwa miliony polskich ofiar, trzy razy mniej niż w czasie drugiej wojny światowej.Dlatego właśnie trzeba mieć broń antyrakietową, żeby skutki takiego uderzenia zminimalizować tak, by nie uniemożliwiało dalszego prowadzenia działań obronnych.

    Zarathos
    Participant
    #43659

    Widzisz, Oreł. Bez baz antyrakietowych u nas, w obecnej sytuacji, nikt nie bedzie produkowal sie i obrzucal Polski atomowkami. To nie zimna wojna i Polska jest obecnie mniej wiecej tak samo istotnym celem strategicznym jak pryszcz na d..ie Putina. Czyli czyms co przeskadza i warto usunac, ale nie wzywa sie do tego ordynatora chirurgi tylko ladna pielegniarke, co by Putin mogl sie po 'operacji' odprezyc.

    Tak samo jest z Polska. Jestesmy co najwyzej pryszczem na rosyjskim tylku, pryszczem ktorego warto usunac, chocby po to, zeby pokazac kto tu rzadzi, ale na pewno nie atomowkami. To sie zmieni z momentem, w ktorym na polskiej ziemi noge postawi pierwszy amerykanski zolnierz. Wtedy z pryszcza staniemy sie celem ktory w wypadku konfliktu trzeba wyeliminowac. Jak najszybciej i najskuteczniej.

    Zreszta, Amerykanie widzac 100 glowic lecacych na Polske i 10 000 na USA zdecydowanie wybiora obrone USA, a nie Polski. A my w sprawie tego do ktorych rakiet strzelac nie mamy nic do powiedzenia.

    Pomijam fakt, ze my, nie majac NIC do powiedzenia w sprawie rakiet, ich uzycia i tego co jeszcze oprocz rakiet amerykance zainstaluja w Polsce, bedziemy za ich uzycie wspolodpowiedzialni. Na kogo bedzie wsciekac sie Rosja, jak zestrzelona koreanska rakieta spadnie na Bialorus albo Kaliningrad. Na amerykancow? Jakos watpie. Polska jest latwiejszym do ataku politycznego i gospodarczego celem.

    Te wyrzutnie zmniejszaja nasze bezpieczenstwo, a nie zwiekszaja. I przy okazji do resztu psuja nam stosunki z duzym sasiadem. Groznym sasiadem. I takim, ktory ze swojej bazy morskiej na Baltyku ma pare godzin spacerkiem do Polskiej granicy. Albo w pare minut samolotem.

    Stany sa po drugiej stronie Atlantyku.

    r_ADM
    Participant
    #43660

    Buahahaha... a kto wg Ciebie ma nas zaatakować?

    Skoro tak, to jak myslisz po co Polska jest w NATO ?

    Zeal
    Participant
    #43661

    W zamian rzadaja w zasadzie zalozenia w Polsce panstwa w panstwie (50 ktorys stan USA sie nam szykuje wink.gif ), czyli praw eksterytorialnych dla swojej bazy.

    Jeden taki już próbował. Nazywało się toto korytarzem eksterytorialnym...

    A skończyło drugą wojną światową. W każdym razie... Nie, nie powinniśmy się zgadzać na eksterytorialność bazy. Po pierwsze - od tego są ambasady. I wystarczy. Po drugie... Jak któryś z kolejnych dyskutantów zauważył - uczynienie z nas przyczółka parasola antyrakietowego podniesie naszą atrakcyjność w hierarchii ważności celów. Nie muszą nawet budować u nas wyrzutni... Wystarczy radar, trzymający pod obserwacją pułap rakiet balistycznych. Ile to balistyczne rakiety lecą z Rosji do USA? 20 minut? Dzięki radarowi u nas, USA wiedziałyby o tym w ciągu zapewne mniej niż 5 minut... A to wystarcza do wydania instrukcji obsługom wyrzutni oraz kapitanom "boomerów." Nie uśmiecha mi się bycie spisanym na straty... A taki właśnie będziemy mieli status.

    Poza tym - wg linka...

    System obrony antyrakietowej (tzw. tarcza antyrakietowa - NMD) ma bronić przed ograniczonym atakiem rakietowym ze strony "państw rozbójniczych" takich, jak Korea Północna i Iran.

    A jakże... Już widzę, jak Iran ma do nas jakieś 'ale'. Albo Korea... Myśmy z nimi zadarli? Bo ja nie pamiętam...

    To jest problem Stanów, nie nasz. Mogę ginąć za Ojczyznę, w obronie osób, które znam lub kocham. Nie zamierzam ginąć w obronie żującego gumę Jankesa, który ma wszystkich w... .

    Pax Americana? Spoko. Ale... Nie naszym kosztem.

    Poza tym prawda jest taka, że np. Rosja jest tygrysem z resztkami uzębienia. Pewnie, jakby chcieli nas ugryźć... To by nas ciapnęli.

    Ale... To nie jest ta potęga z lat '70 -'80. Porównajcie chociażby stan floty atomowych okrętów podwodnych. Czasopismo "Raport" pokusiło się o zestawienie... To miało miejsce w roku chyba 2003. Będę polegał na pamięci i mogę coś przekłamać. W każdym razie z łącznej liczby blisko 200 okrętów podwodnych o napędzie atomowym (koło roku '84) Rosjanie zeszli do liczby około 50 (?) jednostek. Ich rzeczywisty stan gotowości bojowej znają chyba jedynie Rosjanie. A flota atomowa zawsze była ich oczkiem w głowie. Jeśli ta część armii oberwała tak solidnie... To jak niby ma się mieć reszta? Zatrudnilli Yodę do unoszenia rakiet spoczywających w silosach?

    r_ADM:

    A który to z tych "osobliwych" sąsiadów grozi nam zbrojnym wjazdem? Albo który to z nich niby nas zbombarduje? Gdyby Rosja chciała stuknąć Zachód, nie czyniłaby z Polski atomowego pogorzeliska. Jak niby przerzucać tędy oddziały?

    No i jeszcze coś... Przykro mi to stwierdzić, ale Polska na arenie światowej niewiele ma do powiedzenia.

    Eeeee...Tego.. Ma w ogóle cokolwiek?

    W razie konfliktu obie strony by nas olały. Jesteśmy pionkiem. Taka jest prawda. Szkoda tylko, że zabawa tym pionkiem może kosztować życie niewinnych osób.

    Nie żywię wrogości do Amerykanów. Bez jasno określonych gwarancji jednak... Będę przeciw. Ba, nawet gwarancje...

    Wielka Brytania i Francja wypowiedziały wojnę Niemcom 3 września 1939. Aleśmy na tym skorzystali, jejku jej...

    Dlaczego niby życie mojej rodziny ma być narażone? Bo Hamerykańcom się tak zamarzyło?

    NIE MA MOWY.

    r_ADM
    Participant
    #43664

    Ile to balistyczne rakiety lecą z Rosji do USA? 20 minut? Dzięki radarowi u nas, USA wiedziałyby o tym w ciągu zapewne mniej niż 5 minut... A to wystarcza do wydania instrukcji obsługom wyrzutni oraz kapitanom "boomerów." Nie uśmiecha mi się bycie spisanym na straty... A taki właśnie będziemy mieli status.

    O wystrzeleniu pociskow druga strona wie w ciagu najwyzej kilkudziesieciu sekund. Co do wydawania komukolwiek instrukcji; ty mowisz o kontruderzeniu, w tarczy rakietowej chodzi o to, zeby nie dopuscic wrogich glowic na swoje terytorium. Zniszczyc druga strone mozna bez niej.

    A jakże... Już widzę, jak Iran ma do nas jakieś 'ale'. Albo Korea... Myśmy z nimi zadarli? Bo ja nie pamiętam...

    To jest problem Stanów, nie nasz. Mogę ginąć za Ojczyznę, w obronie osób, które znam lub kocham. Nie zamierzam ginąć w obronie żującego gumę Jankesa, który ma wszystkich w... .

    .

    W interesie Polski jest, zeby imperium amerykanskie utrzymalo sie na powierzchni ziemi najdluzej jak sie. I naszym obowiazkiem jest temu imperium pomagac jak sie tylko da. Nie dla ich korzysci, dla naszych.

    Pax Americana? Spoko. Ale... Nie naszym kosztem

    jakie to slodkie.

    czy to ci sie podoba czy nie, amerykanie i my to jeden krag cywilizacyjny i kulturowy. nasz pozycja na arenie miedzynarodowej w duzej mierze zalezy od naszych stosunkow ze stanami. celem polityki polskiej jest dobre stosunki utrzymac; i znowu, nie w ich interesie, w naszym.

    tak na marginesie, slyszales takie haslo "nie chcemy umierac za gdansk" ? jesli nie to przypomnij sobie kto to mowil i co sie z nim potem stalo.

    Poza tym prawda jest taka, że np. Rosja jest tygrysem z resztkami uzębienia. Pewnie, jakby chcieli nas ugryźć... To by nas ciapnęli.

    Ale... To nie jest ta potęga z lat '70 -'80

    No i ? Nie zmienia to faktu, ze to jedna z najpotezniejszych armii na swiecie. Na nas w zupelnosci wystarczajaca.

    A który to z tych "osobliwych" sąsiadów grozi nam zbrojnym wjazdem? Albo który to z nich niby nas zbombarduje?

    Z przerwami od dwustu lat Niemcy i Rosja dziela sie polskim terytorium. Czy twierdze, ze wojna wybuchnie jutro - nie, ale tak jak napisal Orel, Polska nigdy nie bedzie bezpieczna z sasiadem takim jak Rosja.

    Dlaczego niby życie mojej rodziny ma być narażone? Bo Hamerykańcom się tak zamarzyło?

    a czy ty uwazasz, ze jak przyjdzie dzien, w ktorym tarcza rakietowa bedzie potrzebna to twoje zycie nie bedzie narazone ?

    na koniec:

    czy baza powinna miec prawa eksterytorilanie - stanowczo nie, ale bylo by dla Polski bardzo dobrze gdyby taka baza sie u nas znalazla.

    Zeal
    Participant
    #43666

    W interesie Polski jest, zeby imperium amerykanskie utrzymalo sie na powierzchni ziemi najdluzej jak sie.

    Utrzyma się i bez naszej pomocy. Tak, jak robiło to do tej pory.

    amerykanie i my to jeden krag cywilizacyjny i kulturowy

    Nie sądzę. Mamy oddzielne tradycje, oddzielną historię, zupełnie inny standard życiowy.

    nasz pozycja na arenie miedzynarodowej w duzej mierze zalezy od naszych stosunkow ze stanami

    Tia... Czy jesteśmy jeszcze wycieraczką czy też może awansowaliśmy na podnóżek... Jeśli dobrze pamiętam, Polska poparła Stany w sprawie ataku na Irak. Zajęła przeciwstawne stanowisko w stosunku do euroważniaków takich jak Niemcy czy Francja...

    Dużo mamy do powiedzenia na światowej arenie w chwili obecnej?

    Nie zmienia to faktu, ze to jedna z najpotezniejszych armii na swiecie. Na nas w zupelnosci wystarczajaca.

    Ano pewnie tak. Pozostaje nieśmiertelne pytanie: po kiego? Mamy coś, po co Rosjanie chcieliby przyjść z bronią w ręku?

    Chyba nie zegarki, co? To to zabierali w '45-tym...

    tak na marginesie, slyszales takie haslo "nie chcemy umierac za gdansk" ? jesli nie to przypomnij sobie kto to mowil i co sie z nim potem stalo.

    Szkoda tylko, że zanim ów "ktoś" dostał lekcję, myśmy stracili już niepodległość. Marna to pociecha dla wystawionego do wiatru kraju...

    Z przerwami od dwustu lat Niemcy i Rosja dziela sie polskim terytorium.

    Ostatnia przerwa jest dość spora... Ile to już? 61 lat? Jakoś tak... Obecności Rosjan na terenie Polski po '45-tym nie liczę, ponieważ nie można uznać tego za podział.

    W chwili obecnej sytuacja wygląda zupełnie inaczej niż przy rozbiorach.

    a czy ty uwazasz, ze jak przyjdzie dzien, w ktorym tarcza rakietowa bedzie potrzebna to twoje zycie nie bedzie narazone ?

    Nie, nie uważam. Po prostu jest różnica w byciu celem prawie pewnym a celem pewnym.

    "Prawie - to olbrzymia różnica".

    Pah Wraith
    Participant
    #43668

    Napiszę tylko tak. Dla mnie nasze uczestnictwo w "strukturach wszelakich" a zwłaszcza militarnych jest członkostwem czysto polityczno-ekonomicznym. NATO i inne podobne organizacje niespecjalnie się radują naszym tzw. "sprzętem" ani też nawet tak reklamowanymi "fachowcami" bo wszystkiego tego mają takie USA znacznie więcej i nieporównanie lepsze. Dlaczego nas przyjęto? To tak jakby do firmy ochroniarskiej przyjęto 70-letniego pokurcza 1,50m w kapeluszu i bez prawego oka... Gdzie tu logika? Oto taka, że poszerzono wpływ NATO na wschód by pogrozić zbrojnym paluszkiem Rosji. Nam to było natomiast na rękę, o tyle, że ułatwiło nawiązywanie i zacieśnianie stosunków z innymi pańśtwami, co było prostą drogą do UE.Nie stanie się to oczywiście żadnym argumentem w dyskusji, ale pragnę tu wyrazić swoje... przeczucie, że w razie czego NATO nie przerzuci swoich sił w te kilka dni do Polski by wyprzeć b. Armię Cz.Historia uczy nas że kiedy skończył się wiek XVI Polska przestała się liczyć i każdy kto chciał mógł ją... no, wiecie :] Sojusze, kooperatywy, alianctwo - nic nam to wszystko nie dało.Tarcza antyrakietowa może i by zadziałała w razie ewentualnego ataku, ale tak jak napisano już powyżej:- ani ona do walki/obrony przed Rosjanami- ani na Polskę nikt marnować atomówek w normalnych okolicznościach nie będzie.Poza tym, czemu Wy się tak na tą Rosję uparliście? A może to Niemcy nas zaatakują? Hę? Tacy to oni nasi przyjaciele? Że w jednej organizacji jesteśmy? Cóż z tego?Polska powinna być IMHO low profile, zamiast wypuszczać się tam gdzie nas nie proszą i robić rzeczy, któe mogą na nas ściągnąć nieszczęście.Na koniec:pomyślcie - jakie są szanse na konflikt Polska - Korea Płn.? A jakie na starcie USA vs Korea Płn.? I skoro odpowiedzieliście: spore na to drugie, to nie wydaje się Wam, że Koreańczycy będą chcieli niszczyć przydupasów USA, a zwłaszcza takich, którzy mają na swoim terenie bazy amerykańskie itp???

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 135 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram