Forum Fantastyka Stargate Stargate Universe

Stargate Universe

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 593 total)
  • Author
    Posts
  • izbkp
    Participant
    #79011

    Pilota SGU już widziałem i mam wrażenie, że zobaczyłem same odgrzewane kotlety, stary pomysł z SG1, okraszony motywami ze ST i BSG. ps. Jako, że po raz pierwszy w Uniwersum Stargate pokazano jak ludzie uprawiają sex to w następnym odcinku może nawet pokażą toalety 😉

    Infango
    Participant
    #79023

    No właśnie w pilocie nie ma żadnego "nemesis", co traktuję na plus.

    Ale jest przynajmniej mi się tak zdaje, w jednym momencie ktoś mówi że statek był w jakiejś bitwie ( został zaatakowany ) więc wnioskuję z tego wrogiem będzie jakaś rasa która podąża śladem tego statku lub włada obecną Galaktyką w której jest ten statek i miesza w ich bigosie. Przewiduje też pojawienie się jakiegoś osobnika endemicznego dla tej galaktyki ( na 90 % człowiek mówiący pa angielsku bo jak wiemy angielski to podstawowy język w multiwersie ). Ale to nic zawsze będzie co oglądać w soboty jeszcze jak będzie na poziomie pierwszych 6 sezonów sg1 to będzie super.

    ps. zajawka nowego odcinka wygląda na kopię pierwszego filmu po liftingu .....

    jamallo
    Participant
    #79032

    Jak dla mnie pilot świetny już się nie moge doczekać na kolejne epizody, według mnie Universe będzie najlepszych serialem z universum Stargate, czemu ponieważ ma inny klimat, ciężki, mroczny (zgadzam się z poprzednikiem muzyka jest do tego akurat świetna) przypomina nieco battlestar galactica, co do aktorów niemam większych zastrzerzeń, choć mam nadzieje że następne epizody niebędą tam pomieszane, mam tu na myśli flashback'i, ogolnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo równierz spodziewałem się lekkiej wpadki. Co dojakiegoś głównego wroga to raczej chyba czegoś takiego niebędzie, albo jeżeli juz tak to przez jakiś krótki okres czasu, coś jak w stylu ST:Voyager (chodzi mi naprzykład o pierwsze sezony gdzie była tam rasa wojowniczych istot coś na wzór klingonów, ale zapomniałem ich nazwy). Ogolnie ide obejrzeć jeszce raz teraz i czekam do soboty rano na kolejny odcinek. Pozdrawiam wszystkich fanów sci-fi, a tym bardziej Stargate 🙂

    biku1
    Participant
    #79036

    . Po pilocie można stwierdzić, że będzie to dalej to samo co w SG-1 i SGA, czyli podróże przez wrota na inne planety, tylko tym razem będą startować ze statku,

    A spodziewałeś się po serialu który ma w tytule Stargate , że ....... ? ?

    Toreth
    Participant
    #79041

    No właśnie w pilocie nie ma żadnego "nemesis", co traktuję na plus.

    Ale jest przynajmniej mi się tak zdaje, w jednym momencie ktoś mówi że statek był w jakiejś bitwie ( został zaatakowany ) więc wnioskuję z tego wrogiem będzie jakaś rasa która podąża śladem tego statku lub włada obecną Galaktyką w której jest ten statek i miesza w ich bigosie. Przewiduje też pojawienie się jakiegoś osobnika endemicznego dla tej galaktyki ( na 90 % człowiek mówiący pa angielsku bo jak wiemy angielski to podstawowy język w multiwersie ). Ale to nic zawsze będzie co oglądać w soboty jeszcze jak będzie na poziomie pierwszych 6 sezonów sg1 to będzie super.

    Niby tak, ale mogło to się zdarzyć baaaardzo dawno temu, zważywszy na to, ile ten statek już leci. Poza tym - jest różnica między jakimiś tam antagonistami różniastymi, pojawiającymi się tu i ówdzie, a przyklejeniem na stałe jednych kosmitów, złych do szpiku kości i wciskanie ich totalnie wszędzie.

    (chodzi mi naprzykład o pierwsze sezony gdzie była tam rasa wojowniczych istot coś na wzór klingonów, ale zapomniałem ich nazwy).

    Kazon.

    Gosiek
    Participant
    #79043

    Przez pierwsze 2 minuty, gdy na ekranie było widać jedynie gwiazdy, a z głośników płynęła dobra muzyka, miałam jeszcze nadzieję, że SGU okaże się lepsze niż oczekiwałam. Ale potem pojawił się koleś z giwerą i czar prysł. 😉 W dużym skrócie - pilot był nudny, rozwlekły, przegadany, wtórny jak tylko to możliwe, dużo gorszy niż pierwsze odcinki SG-1 i w Atlantis. Nie wiem jakim cudem udało mi się dotrwać do końca, pewnie zapas piwa gdzieś pod ręką mnie uratował. ;P Dla mnie zabrakło w miarę znośnej historii, która zawiązałaby akcję i wprowadziła na ekran poszczególne postaci, bo to pożal się boże opowiadanko o dzieciaku rozwiązującym zagadkę w grze komputerowej i jego dalszych losach, oraz o naukowcu z przerostem ambicji nie może pretendować do miana scenariusza. O głupocie całego wątku Eliego już mi się nawet pisać nie chce... Jedynym dobrym elementem była muzyka skomponowana przez Joela Goldsmitha. No i może efekty specjalne, ale to akurat rzecz, która średnio mnie interesuje. I nie, nie liczyłam na arcydzieło, ale na kawałek sprawnie zrobionego kina akcji pozwalający na odrobinę bezbolesnej rozrywki i zapomnienie o zawartości odcinka chwilę po jego obejrzeniu. A z ekranu wiało nudą...

    jamallo
    Participant
    #79044

    jak już wcześniej powiedziałem dla mnie pilot fenomenalny nie wiało nudą, no chyba że ktoś uwielbia szybką akcje to się zgadza ale trzeba też patrzeć na to że to jest pilot i możliwe że wszytsko się rozkręci.

    Flashbones
    Participant
    #79046

    Pilot był niezły, ale także uważam że SG-1 i SGA miały lepsze pierwsze odcinki, podobała mi się świetna muzyka skomponowana Joela Goldsmitha, a także dużo żwawsza końcówka i oby tylko kolejne odcinki były lepsze( mniej przegadane, więcej akcji) i serial nie skończył się przedwcześnie.

    bajka20
    Participant
    #79050

    Wlasnie dzisiaj obejrzalam pilota. Zapowiada sie interesujaca. Zobaczymy, co bedzie dalej. Takie mialam wrazenie, ze na tym statku ktos jest i z ukrycia wszystkich obserwuje. Pozdrawiam wszystkich. Bajka20.

    Jamjumetley
    Participant
    #79111

    Pojawiła się zapowiedź trzeciego odcinka, zatytułowanego "Air".

    SPOILER: Wytłumaczcie mi proszę, co Telford robi na Destiny. Pilotował przecież F302 podczas ataku na bazę. Przez wrota nie przeszedł. Jakieś pomysły?

    Coen
    Participant
    #79127

    Spoiler: Może tak naprawdę go niema, a jedynie używa tego urządzenia do komunikacji? Z tego co pamiętam to ich działanie jest filmowane jako obecność danej osoby w danym miejscu.

    Jamjumetley
    Participant
    #79128

    Zastanawiam się czy warto wszystko ukrywać tu jako spoiler? Najwyżej się komuś narażę 🙂 Tak, mieliśmy to już w SG1, kiedy Jackson i Vala przenieśli się do świata Ori. Rush z resztą używa tych kamyków w pierwszym odcinku SGU. Ciekawe tylko, dlaczego mieliby się komunikować akurat z Telfordem, a nie dowództwem, naukowcami. Tak w ogóle to patrząc na zdjęcia promocyjne odnoszę wrażenie, że jest on jedną z głównych postaci.

    Infango
    Participant
    #79132

    Zastanawiam się czy warto wszystko ukrywać tu jako spoiler? Najwyżej się komuś narażę 🙂 Tak, mieliśmy to już w SG1, kiedy Jackson i Vala przenieśli się do świata Ori. Rush z resztą używa tych kamyków w pierwszym odcinku SGU. Ciekawe tylko, dlaczego mieliby się komunikować akurat z Telfordem, a nie dowództwem, naukowcami. Tak w ogóle to patrząc na zdjęcia promocyjne odnoszę wrażenie, że jest on jedną z głównych postaci.

    Te kamyczki to będzie podstawowa forma komunikacji, w piątkowym odcinku będzie znowu 🙄

    Kamil
    Participant
    #79228

    Zachwycony nie jestem jakoś tym co zobaczyłem dziwny jakiś. Czegoś mi brakuje. To nie jest SG.

    Erixin
    Participant
    #79231

    Mroczny klimat jak na SG. Na razie brak kiczu - te klimaty egipskie kojarzyły mi się z amerykańskim kinem lat 50 - co się chwali. Pomysł z chłopakiem zwerbowanym na podstawie gry - egzaminu jakoś do mnie nie przemówił. Nie do końca rozumiem idei wysyłania statku z wrotami po statkach które woziły wrota na inne planety. Jakieś to dla nie mało czytelne. Co do aktorstwa to takie sobie.Jednak czekam na dalszy rozwój serialu, choć pewno cały pierwszy sezon będą uczyli się i naprawiali statek.

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 593 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram