Forum Fantastyka Gry Starcraft II

Starcraft II

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 139 total)
  • Author
    Posts
  • Dalek
    Participant
    #86120

    I tak przed świętami tegorocznymi nie zobaczysz ;P

    r_ADM
    Participant
    #86123

    Faktycznie, przed wielkanoca juz nie zdaza.

    Dalek
    Participant
    #86125

    Ja zakładam, że chwilę przed Bożym Narodzeniem wyjdzie.Kasę najlepsza się trzepię w tym okresie.

    r_ADM
    Participant
    #86153

    Dlatego wtedy wydadza WoW: Cataclysm.

    Silver Phoenix
    Participant
    #86676

    Z tego, co mi się przewinęło przy jakiejś okazji przed oczami, to SC II będzie raczej w 2011. Ale głowy nie dam 😉

    Święta wcale nie są - wbrew pozorom - taką dobrą porą na premiery. Już kilku wydawców zauważyło, że okres przedświąteczny to zazwyczaj wysyp nowych tytułów i... Motanie się klienta: co wybrać? Co za dużo, to niezdrowo, a na konkurencji stracą wydawcy. Czegoś nie kupię, by móc kupić coś innego.

    Nie wymienię teraz z głowy, ale kilka tytułów zostało taktycznie przesuniętych na inne terminy, niż Boże Narodzenie. I to ma sens... Klient nie musi podejmować decyzji "już" - zamiast decydować, który tytuł kupić teraz, który potem - kupi spokojnie oba - w cenie premierowej (a nie - jeden jako premierowy, drugi po obniżce). Wydawca stratny nie będzie 😉

    Jeszcze coś... SC II to w zasadzie samonapędzający się interes. Święta, nie święta - i tak się sprzeda. I to jak... 😉

    A żeby nie było, że nie na temat...

    http://www.gram.pl/art_9wfkHO5_StarCraft_2..._beta_test.html

    EDIT:

    I dobrze, że nie dałem głowy...

    (...) znacznie przybliżyliśmy się do wiekopomnej chwili oddania w ręce klientów StarCrafta II. "Wciąż liczymy na premierę w pierwszej połowie roku"

    http://www.gram.pl/news_8QvrHu60_Pierwsza_...rCrafta_II.html

    Silver Phoenix
    Participant
    #87068

    Najprawdopodobniej Blizzard ograniczy się jedynie do zamkniętych beta-testów StarCrafta II. Przyczyny braku otwartej fazy nie zostały wyjaśnione.

    To nie jest dobra wiadomość.

    Wśród najczęściej zadawanych przez graczy pytań znalazło się również to o długość rozgrywki w trybie dla pojedynczego użytkownika. "Wciąż nie jesteśmy pewni" - odpowiedział przedstawiciel Blizzarda. "Zgaduję, że to około 20-30 godzin, w zależności od umiejętności graczy."

    To zdecydowanie lepsza - zwłaszcza, jeśli mówią o długości samej pierwszej części (a na to wygląda).

    http://www.gram.pl/news_8QzkHe24_StarCraft..._30_godzin.html

    Silver Phoenix
    Participant
    #88367

    Od jakiegoś czasu mam okazję pogrywać w betę, więc... Spróbuję opisać to i owo.

    Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy, jest gustowny ekran Battlenetu. I tu ciekawa sprawa - aby zalogować się do gry (choćby aby zerknąć na swoje konto czy też zmienić ustawienia grafiki) , trzeba mieć połączenie z siecią. Wygląda na to, że przy grze w SP będzie podobnie. No dobra, taki wymóg czasów - niech im będzie...

    Sama beta nie pozwala na wiele. Nie wszystkie opcje konta są dostępne, zaś grać można jedynie w multi. Owszem, da się pograć w melee z komputerem, ale AI można ustawić jedynie na poziom "easy". Przyjemność z gry żadna - co najwyżej jednostki można przetestować. Zero wyzwania.

    No dobrze, przejdźmy więc do multi.

    Wybieramy rasę, wybieramy tryb meczu (1 na 1, 2 na 2, FFA) i zatwierdzamy. Rozpoczyna się wyszukiwanie oponenta, po czym... Walka.

    Samo wyszukiwanie jest dość pomysłowe. Najpierw przechodzi się 5 meczy treningowych. Z prawdziwymi przeciwnikami, ale służą one bardziej zapoznaniu się z interfejsem i specyfiką gry, niż czemukolwiek innemu. Ich wynik na nic nie wpływa. Po skończeniu pierwszych pięciu meczy rozpoczynamy dziesięć następnych, mających za zadanie ustalić poziom naszych umiejętności (oczywiście dziesięć oddzielnych meczy dla każdego trybu gry). Kiedy i przez to przebrniemy - lądujemy w odpowiedniej lidze: platynowej, złotej, srebrnej, brązowej bądź miedzianej. Każdy wygrany mecz to odpowiednia liczba punktów więcej na koncie i skok w górę statystyk, każdy przegrany - obsuwa w dół.

    Na razie statystyki są i tak "grą o pietruszkę", ponieważ Blizzard planuje w najbliższej przyszłości reset statystyk (nie pierwszy zresztą) - i cała zabawa zacznie się od nowa. Poza tym i bez tego zdarza się - wcale nierzadko - że komuś znikają staty, ktoś wchodzi na losowe konto... Uroki bety 🙂

    Kiedy jednak już zacznie się grać, nie ma problemów z łączem czy płynnością gry. W sumie nic dziwnego, SC 2 zaliczył już osiem patchy, kolejny zbliża się wielkimi krokami.

    Co zwraca uwagę po rozpoczęciu meczu?

    Mapa. Konkretnie szczegółowe dopracowanie elementów terenu. Są wykonane perfekcyjnie...

    Same jednostki zbliżyły się nieco wyglądem do stylu z Warcrafta 3. Nie są tak przekoloryzowane, ale zmiany widać.

    Czy na gorsze... Kwestia gustu, mnie to akurat nie przeszkadza wcale.

    Wypisywać jednostek nie zamierzam, każdy i tak stwierdzi w boju, jaka taktyka mu odpowiada i czym walczyć. Ilu graczy, tyle taktyk. W każdym razie zmiany w składzie jednostek są. Nawet spore, ale bardzo szybko można do tego przywyknąć.

    Jak wygląda balans gry? Hmmm...

    Na forach znajdziecie mnóstwo wypowiedzi typu "a ta rasa jest przegięta, ma za silne jednostki".

    IMO bzdura. Nie wygrywam każdego meczu, wręcz przeciwnie - częściej dostaję w skórę - ale zazwyczaj na własne życzenie. To nie przeciwnik ma zbyt silną rasę, to ja popełniam zbyt wiele błędów. Ot i cała tajemnica.

    W chwili obecnej każda rasa jest w stanie wygrać z każdą - tylko trzeba myśleć. Blizzard na pewno zmieni jeszcze nieco balans niektórych jednostek, ale to już będzie raczej kosmetyka.

    Jak działa sama gra?

    Cóż, na tym konfigu:

    Intel® Core(tm)2 CPU 4300 @ 1.80GHz (2 CPUs)

    2048MB RAM

    ATI Radeon HD 5750 1GB DDR5

    śmiga w ustawieniach high przy rozdzielczości 1280x768. Zero zacięć.

    Co do ceny - jeszcze nie wiadomo oficjalnie, ile będzie kosztować u nas. Empik oferuje grę w pre-orderze za 178 PLN (ba, lepiej - podaje nawet termin wypuszczenia gry, ale nie wiem, na ile można temu ufać: http://www.empik.com/starcraft-ii-pc-multi...a,prod9780209,p - zwłaszcza, iż zastrzegają sobie możliwość zmiany daty) . Nie wiadomo też, czy w Polsce będzie dostępna edycja kolekcjonerska.

    Ceny zachodnie:

    USA: 59,99 USD/edycja zwykła, 99,99 USD/kolekcjonerka

    Europa: 59,99 EUR/edycja zwykła, 89,99 EUR/kolekcjonerka.

    Podsumowując - mnie się gra już na etapie bety spodobała i kupię ją na pewno. 180 PLN - mało to nie jest, z drugiej jednak strony - to równowartość raptem czterech miesięcy abonamentu w MMO, więc... Nie demonizujmy 🙂

    Slawek
    Moderator
    #88368

    Cena jest tutaj największym mankamentem gry. Wina stoi prawdopodobnie po stronie Activision, z którym Blizzard dokonał fuzji, gdyż to oni mają zwyczaj narzucać absurdalne kwoty, czego przykładem będzie 15$ za zestaw paru map do Modern Warfare 2 (które i tak zakupiły miliony użytkowników). 60$ za grę PC? Tyle to kosztują nowości konsolowe. Jest szansa, że w Polsce cena będzie nieco mniejsza, ale faktu absurdu to nie zmienia. Osobiście bym sobie chętnie sprawił edycję kolekcjonerską, ale to także będzie zależało od ceny - import z USA pewnie będzie się wiązał z cłem i olbrzymimi kosztami wysyłki, a z EU niezbyt się kalkuluje przy obecnym kursie.

    Piotr
    Keymaster
    #88371

    Ja nawet nie grałem w betę online, a i tak wiem, że kupię. Wystarczy obejrzeć kilka replayów, by poczuć dawny klimat Starcrafta. Polecam kanał YouTube gracza Husky, który polecił mi inny maniak SC ;> - mnóstwo replayów z bety i dobry komentarz.

    r_ADM
    Participant
    #88428

    60$ za grę PC?

    Jesli warto to czemu nie? Przelicz na godziny rozgrywki ;P

    Silver Phoenix
    Participant
    #88455

    r_ADM ma rację, poza tym - takie na przykład Modern Warfare 2 ma żałośnie krótki singiel (do przejścia w 1 dzień - tyle mi zajęło ukończenie gry na weteranie - z przerwami na obiad, porządki, takie tam...), nowe kosztuje nawet teraz niewiele mniej niż cena SC 2 wzięta ze strony Empiku - a ludzie i tak je kupili. Mówi się, że przecież MP jest silną stroną MW 2, a SP to bardziej trening przed zmaganiami w multiplayerze... Ale czy SC też nie "stoi" grą wieloosobową, hmmm? W dodatku - jeśli Blizzard utrzyma typowy dla siebie poziom fabuły (a sądząc po informacjach - tak właśnie będzie) - to gra będzie warta swojej ceny.Jasne, ja też wolałbym wydać np. osiemdziesiąt złotych zamiast stu osiemdziesięciu na nowego Starcrafta. Czy cena jest absurdalna? Hmmm... T'R - czytałeś informacje na temat planów Blizzarda co do edycji rosyjskiej? Oni mają dopiero "zabawną" sytuację...Jeszcze coś. Rzeczy nie są warte tyle, ile są warte - lecz tyle, ile ktoś zgodzi się za nie zapłacić... 🙂 Poza tym wolę już dać 180 PLN za grę i mieć spokój (nikt przecież nie każe mi kupować pozostałych dwóch części, prawda?), niż wydać powiedzmy 120 PLN za grę i wykładać co jakiś czas kolejne kilkanaście PLN na DLC - albo czekać na edycję Game of the Year.Tak, wiem - DLC też nikt nie każe mi kupować 🙂 Tyle, że Blizzardowi zapłacę więcej, ale dostanę produkt kompletny, bez "zaginionych poziomów", "alternatywnych zakończeń", itp., itd. 🙂

    Slawek
    Moderator
    #88648

    Tak, wiem - DLC też nikt nie każe mi kupować 🙂 Tyle, że Blizzardowi zapłacę więcej, ale dostanę produkt kompletny, bez "zaginionych poziomów", "alternatywnych zakończeń", itp., itd. 🙂

    Obawiam się, że tak pięknie nie będzie. Zaprezentowany Edytor Map do SC2 to właściwie narzędzie do tworzenia zupełnie nowych gier w grze. Możliwości są ogromne, a przykłady można znaleźć tutaj. Z tego co czytałem, twory tego typu mają być płatne w dużej mierze. Poza tym warto mieć na uwadze, że SC2 to trylogia, więc nie dość, że za jedną część trzeba będzie zapłacić dużo więcej niż za przeciętny inny tytuł na PC, to jeszcze po roku lub kilku jeszcze dwa razy tyle za "dodatki". Wydaje mi się także, iż Blizzard potwierdził, że część nowych map do multi także będzie płatna. I tutaj mam nadzieję, że nie będzie cyrku podobnego do aren Modern Warfare 2 za 15$ lub kosmicznego kucyka z WoW za 25$.

    Jednak patrząc na te filmiki, na to co ludzie zrobili zaledwie parę dni po ukazaniu się edytora, nie mogę się doczekać jakiegoś RPG w świecie StarCrafta, lub wskrzeszenia StarCraft: Ghost ;P. W zależności od ceny, za takie twory nawet byłbym skłonny zapłacić, gdyby prezentowały wysoki poziom.

    r_ADM
    Participant
    #88659

    A co ma wspolnego content tworzony przez graczy (i to oni beda dostawac kase odjac % dla Blizza) z obecna forma sprzedazy dodatkowych leveli do gry w postaci DLC? Idac dalej, dlaczego warto miec na uwadze, ze SC2 to trylogia? W Wings of Liberty jest 29 misji. To tyle co w jedynce. Kolejne czesci beda pewnie podobne objetosciowo. Biorac pod uwage single player, stosunek cena do zawartosc jest na podobnym poziomie co SC1.Pomijajac nawet to, ze gry to produkt luksusowy i do zycia niezbedne nie sa, ale koszty ich produkcji siegaja hollywoodzkich blockbusterow. Oczywiste jest to, ze firmy produkujace je, chca na nich zarobic. Gadanie, ze firma narzuca absurdalne ceny jest dziecinada.

    Slawek
    Moderator
    #88661

    To ma wspólnego, że nie tylko gracze będą tworzyć dodatkową zawartość, lecz powstawać będą Twory prosto od Blizzarda, udostępniane za stosowną opłatą. Ot odniesienie do wspomnianego DLC - wydając te ~180zł wcale nie kupujemy całego produktu. Kolejne wydatki będą nas dopiero czekać.Co do trylogii - zakupując Wings of Liberty otrzymujemy (jedynie) 29 misji oraz dostęp do BNetu. A co jeśli późniejsze odsłony będą także kosztowały znacznie więcej niż przeciętna gra PC, a skupiać się będą tylko na kampanii? Mów co chcesz, ale przywykłem do pewnych standardów. O ile nowości konsolowe mają zwyczaj kosztować 180zł i więcej w dniu premiery, gry na PC to z reguły wydatek rzędu +/- 120zł na dzień dobry, nawet w przypadku wysokobudżetowych produkcji. Jasne, chcą zarobić, fani kupią tak czy inaczej, blah blah blah, ale nie zmienia to faktu, że cena SC2 jest po prostu w pizdu wysoka.Obawiam się wręcz, że pójdzie to w drugą stronę - zamiast kupić oryginał dobrej gry, ludki po prostu ściągną pirata i tłumaczyć się będą wysoką ceną. Gry może i są towarem luksusowym, ale narzucając taką cenę wydawca wcale nie ma pewności, że zarobi więcej, niż gdyby gra była tańsza lecz lepiej dostępna.

    r_ADM
    Participant
    #88663

    Kolejne wydatki nie beda nas czekac bo DLC ma to do siebie, ze obowiazkowe nie jest.A gry PC 120zl to kosztuja tylko w Polsce, z uwagi na dawne zaszlosci. Zreszta i to sie juz konczy.

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 139 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram