Forum Fantastyka Star Trek Star Trek: Picard

Star Trek: Picard

Viewing 15 posts - 421 through 435 (of 896 total)
  • Author
    Posts
  • Q__
    Participant
    Q__
    Participant
    Q__
    Participant
    #247692

    A to już zdjęcia z finału sezonu:
    https://trekmovie.com/2022/05/02/preview-star-trek-picard-season-2-finale-with-new-photos-and-trailer-from-farewell/
    https://blog.trekcore.com/2022/05/new-star-trek-picard-season-finale-photos-farewell/
    https://treknews.net/2022/05/02/preview-star-trek-picard-210-farewell/

    Opis:

    Farewell — In the season two finale, with just hours until the Europa Launch, Picard and the crew find themselves in a race against time to save the future.
    Written by Christopher Monfette & Akiva Goldsman.
    Directed by Michael Weaver.

    I trailer:
    https://intl.startrek.com/videos/preview-star-trek-picard-season-two-finale

    Oraz Kurtzman o powrocie bohaterów TNG w przyszłym sezonie:
    https://blog.trekcore.com/2022/05/interview-alex-kurtzman-star-trek-picard-next-generation-cast-returns/

    A tak cieszą się z w/w powrotu McFadden z Matalasem:
    https://trekmovie.com/2022/05/02/gates-mcfadden-gives-an-update-on-awesome-tng-reunion-in-season-3-of-star-trek-picard/

    Smok Eustachy
    Participant
    #247700
    Pleiades
    Participant
    #247710

    Ja z tego coraz mniej rozumiem... Ratunku... ;_;
    Skąd w ogóle Soong wytrzasnął ten oddział żołnierzy? Czegoś nie zajarzyłam?
    Co ma do zaoferowania Jurati Królowej, bo też tego nie zajarzyłam...
    O co chodzi Soongowi z tymi dwiema Renee, bo także nie zajarzyłam...
    Dlaczego matka Picarda popełniła samobójstwo? Podobno w XXIV wieku wszelkie choroby nękające ludzkość są wyleczone, więc, no kurczę... Brak opieki psychiatrycznej, brak terapii w TYM wieku? Nadal nie jarzę...
    Odcinek strasznie przewidywalny, wiedziałam co się święci z matką Picarda. Wiedziałam, że Rios będzie chciał nie ingerować w życie Teresy, aż w końcu wiedziałam, że królową Borg jakoś powstrzymają. Tylko nie do końca rozumiem, jak to się odbyło.
    Seven mi szkoda, każą mi wierzyć, że nie dostała się do floty, bo była byłą Borg? WTF!? A gdzie to tolerancyjne społeczeństwo? I czy mało wykazała się na pokładzie Voya? Locutusa jakoś szybko przydzielili do kapitanowania Entkiem...
    Nadal mi się lepiej ogląda ENT....

    • This reply was modified 1 year ago by Pleiades.
    Q__
    Participant
    #247713

    Smok Eustachy said

    RLM puacze.

    Bo i ma powody, skoro jakość ceni...

    Pleiades said

    Skąd w ogóle Soong wytrzasnął ten oddział żołnierzy?

    Ot, wynajął najemników...

    Co ma do zaoferowania Jurati Królowej, bo też tego nie zajarzyłam...

    Pewnie +/- to samo, co w FC Picard i Data, tylko bez podtekstu męsko-damskiego 😉 . (Tj. jej wątek od początku miał mało sensu - choć VOY to nieco przykrył - a teraz w ten bezsens bardziej brną.)

    O co chodzi Soongowi z tymi dwiema Renee, bo także nie zajarzyłam...

    To nie było wyjaśnione.

    Dlaczego matka Picarda popełniła samobójstwo? Podobno w XXIV wieku wszelkie choroby nękające ludzkość są wyleczone, więc, no kurczę... Brak opieki psychiatrycznej, brak terapii w TYM wieku?

    Buraczysko zasadzone w imię dramatyzmu, więcej się tu powiedzieć nie da.

    Seven mi szkoda, każą mi wierzyć, że nie dostała się do floty, bo była byłą Borg? WTF!? A gdzie to tolerancyjne społeczeństwo? I czy mało wykazała się na pokładzie Voya?

    No, to jest b. wbrew duchowi G.R., ale da się bronić z perspektywy in universe (jakim to uniwersum obecnie jest), zwalając rzecz na nastroje będące pochodną kreciej roboty Oh i spółki.

    Pleiades
    Participant
    #247717

    Ot, wynajął najemników...

    Za co? Za jakąś fikcyjną kasę? A jeśli tak, to skąd on tak bogaty, skoro w gronie naukowców równa się z zerem...? Skąd ma pieniądze?
    No i kim są ci najemnicy? Jacyś randomowi goście odziani w mundurki i strzelby? I dunno...

    To nie było wyjaśnione.

    No właśnie... I sądzicie że to znajdzie wyjaśnienie w ostatnim odcinku??

    No, to jest b. wbrew duchowi G.R., ale da się bronić z perspektywy in universe (jakim to uniwersum obecnie jest), zwalając rzecz na nastroje będące pochodną kreciej roboty Oh i spółki.

    Co masz na myśli? Czyli że Seven nie zasłużyła na szacunek, którym ją darzono? Czyż nie zasłużyła aby dać jej szansę jako porucznik bądź kapitan Gwiezdnej Floty?

    Buraczysko zasadzone w imię dramatyzmu, więcej się tu powiedzieć nie da.

    To jest dla mnie największe buraczysko sezonu... Nie wyobrażam sobie osoby popełniającą samobójstwo w dobie tak zaawansowanej techniki i prac nad ludzkim umysłem 🙁 Smutne to... 🙁

    Q__
    Participant
    #247721

    Skąd ma pieniądze?

    To, co padło z ekranu sugeruje, że zajmował się pokątnie klonowaniem i eksperymentami genetycznymi. Mógł na tym zarabiać, zyskać sobie jakichś zamożnych przyjaciół, wspólników czy wdzięcznych klientów. (Tak na upartego.)

    Co masz na myśli? Czyli że Seven nie zasłużyła na szacunek, którym ją darzono? Czyż nie zasłużyła aby dać jej szansę jako porucznik bądź kapitan Gwiezdnej Floty?

    Oczywiście, że nie; w pełni zasługiwała. Twierdzę jednak, że wodzeni za nos przez romulańską agenturę (co widzieliśmy w pierwszym sezonie, także w retrospekcjach) oficjele GF, mogli - wbrew logice i etyce - sądzić inaczej.

    MarcinK
    Participant
    #247722

    Podobno w XXIV wieku wszelkie choroby nękające ludzkość są wyleczone, więc, no kurczę... Brak opieki psychiatrycznej, brak terapii w TYM wieku

    Nadal kilku psychopatów znajdowało się na bardzo wysokich stanowiskach, więc z tą psychiatrią tak ładnie nie było.

    Q__
    Participant
    #247725

    Widać dobrze się - do czasu - maskowali 😉 .

    MarcinK
    Participant
    #247727

    Jeszcze się okaże że Picard coś po mamusi odziedziczył i zacznie zarzynać ludzi prowadząc do III WŚ

    Q__
    Participant
    #247729

    Do odmienionej linii czasu taka wykładnia może pasować, w "oryginalnej" (cudzysłów ze względu na retcony) najwidoczniej to przewalczył...

    EDIT:
    Recenzje finału sezonu:
    https://trekmovie.com/2022/05/05/recap-review-star-trek-picard-tries-to-let-go-of-the-past-in-farewell/
    https://blog.trekcore.com/2022/05/star-trek-picard-season-finale-review-farewell/
    https://treknews.net/2022/05/05/review-star-trek-picard-210-farewell/
    https://www.tor.com/2022/05/05/must-it-always-have-galactic-import-star-trek-picards-farewell/
    https://www.jammersreviews.com/st-picard/s2/farewell.php
    https://www.ex-astris-scientia.org/episodes/pic2.htm#farewell
    https://kneelbeforeblog.co.uk/tv/star-trek-picard-farewell/

    No i już wiemy, że ogłoszony brak powrotu Wesa w przyszłym sezonie był lekką zmyłką, bo pojawił się w tym.

    Za to możemy mieć pewność, że nie zobaczymy więcej (w PIC) Jurati:
    https://movieweb.com/alison-pill-star-trek-picard-season-3/
    https://trekmovie.com/2022/05/03/star-trek-picard-cast-member-confirms-exit-ahead-of-season-3/

    Co poza tym? Smutno z powodu Q. A co do Riosa Toudi dobrze przewidział(eś).

    • This reply was modified 1 year ago by Q__.
    Toudi
    Participant
    #247741

    Mało czasu było ostatnio, to moje wypociny o ostatnich odcinkach:

    W 7 odcinków najważniejsza była przeszłość Picarda. Motyw prowadzony był całkiem całkiem. Jednak poznanie tragicznych rzuca nam trochę światła na zachowanie Picarda odkąd go poznaliśmy. Dobrze, że poprowadzili ten wątek przez w sumie wszystkie pozostałe odcinki, trochę smutne, że to taka tragiczna opowieść.
    Odcinek 8, motyw z FBI - świetny pomysł, zjebane wykonanie. Aresztowanie, podejrzanie o bycie kosmitami, to było świetne. To, że ten agent miał coś wspólnego z kosmitami w przeszłości też. Ale potem zamiast wyciągnąć coś z podróży VOYa w przeszłość (Future's End) co moim zdaniem było idealne. Albo choć z, którejś podróży w DS9... to nie wzięli, że Volcanie go próbowali zmanipulować. Moim zdaniem to ubiło cały ten klimat.
    Odcinek 9, czyli nowa królowa Borg. Trzeba przyznać, że prowadzili to systematycznie do tego. Motyw dobrowolnego Borg? Mieszane mam uczucia, ale ok, mają twórcy do tego prawo. Choć ja bym bardzo chciał wiedzieć, co się stało z ciałami tych dron(?), które teleportowali w fundamenty rezydencji....
    Motyw z zielonymi laserami - rozbawił mnie, ale był miłą aluzją, że to już nie ludzie lekko podrasowani nanobotami, a nowe drony. Niestety brakło trochę słów wyjaśnienia jak skończyły się ich losy, czy któreś poleciały z Agnes, czy raczej wszystkie zginęły. Co też raczej nie możliwe, bo przecież ochrona Soonga uciekła z nim. Niedopracowany ten wątek był. A szkoda, bo przecież mieli na tu 10 odcinków, mogli temu parę minut poświęcić. Hologram obronny - eeee, na kij akurat tak to zrobili... Wygląd tego holo to jedno, ale jakim cudem aż tak dobrze oddał osobowość Elnora? Jakby to był statek z głównej linii czasowej, to może jeszcze, ale w alternatywnej nie powinienem znać osobowości gościa, który był żywy na nim przez kilka minut.
    No i finał. W sumie chyba najsłabiej nakręcony odcinek, choć wnosił najwięcej wartych uwagi informacji do uniwersum. Miałem wrażenie, oglądając go, że nagle brakło im czasu, a muszą zamknąć tyle wątków. Przez co ma się wrażenie, że każdy z nich - no może poza wątkiem Q ~ Picard, potraktowany po macoszemu.
    Ale kolejno. Q umiera - czy raczej kończy swoją egzystencję. I w ramach swojego ostatniego czynu postanawia uczłowieczyć Picard. Moim zdaniem to miłe. Pokazanie, że Q na czymś zależy. Że mimo całej swoje zabawy losem innych, tylko temu, że może, potrafi mu na czymś zależeć. Że nie traktuje każdego osobnika na swojej drodze jak zabawki. Uważam, że to miłe. Acz nie specjalnie pasuje mi to do Q. Czy wierzę w śmierć Q? Nie. To nie jest rasa, która traktuje czas liniowo jak ludzie. Nadal pewno może mieszać w dowolnym miejscu i czasie...
    Jest to myślę wątek tak skomplikowany jak Nexus z Pokoleń. Niby pomysł fajny, ale się tak zastanowisz, to potrafi wszystko zepsuć.
    No ale patrząc z punktu widzenia serialu, to chyba faktycznie to nie Q chciał zepsuć linie czasowe. Tylko Picard i jego banda prawie to zrobili. Q pewno przemianę Picard mógł osiągnąć i bez podroży w czasie.
    Rios - bardzo, bardzo smuci mnie, że został w XXI wieku, że nie zobaczymy go więcej. Nadal uważam, że byłby świetnym nowym kapitanem w serialu. Ciekawe czemu aktor zrezygnował.
    Agnes - Borg Queen. Ten wątek był ciekawy, moim zdaniem powinien mieć przynajmniej 2 pełne odcinki, a nie fragment 9 i urywek finału. Powinna coś przekazać z tych swoich 400 lat. Powinni coś więcej powiedzieć o tym nowych hubie transwarp, A nie 7of9, która nagle wydaje rozkaz wszystkim okrętom a te oddają swoje kontrolę obcemu Borg. Żadnego pytania, kwestionowana. nic. A potem szybki skok, tarcza i hurra świat uratowany a Borg staje się członkiem Federacji - no bez jaj. To trzeba było poprawić przez cały odcinek! A nie iść na skróty. Ten motyw powinien być przemyślany na starcie, a wygląda jakby na kolanie go kończyli, bo brakło czasu. I nagle sobie uświadomili, że jakiś powód do pojawienia się Borg musi być, to dajmy jakieś wydarzenie, które niszczy galaktykę. No bez jaj. Uważam, że to zjebali. Po całości, a szkoda, bo to naprawdę był ciekawy motyw, który zaczęli już w pilocie.
    Soong - Nie do końca rozumiem co tu się stało. Szalony naukowiec, ale kurcze jak czemu po co. Ten motyw miał potencjał, ale brakuje tu jakieś motywacji. Albo nie wiem, jakiegoś przekazania jego dziedzictwa dalej. To, że będzie zamieszany w "projekt Khan" no ok, ale Khan ma pewną historię, wojny eugeniczne. Może jakby chociaż pokazali go z biletem na Ukrainę, czy gdzie tam to miało miejsce (Azja, bliski wschód). Czuć niedopracowanie.
    Gościnne wystąpienie Wesley Crushera - miłe, ale znowu miałem wrażenie, że na szybko upchany wątek. Takie to niedopracowane. Kore podróżnikiem - ale czemu, po co. Gdyby jakoś to pokazali. Albo jakby po mowie Wesleya urwali scenę, abyśmy nie wiedzieli, czy się zgodzi, czy nie. Np. Gdyby Kore stworzyła nową linię Soongów byłoby ciekawiej. Gdyby to jej potomek był odpowiedzialny za stworzenie Daty... Niestety kolejny wątek, który sprawia wrażenie niedopracowanego.
    No i powoli kończymy. Wątek podróży w czasie niestety słaby, Wiemy już, że Guinan musiała pamiętać Picarda z XIX wieku. Skoro to była ta sama linia czasowa, skoro wydarzenia naszych bohaterów były częścią ich linii czasowej - co potwierdza Picard mówiąc o dziurach po kulach, chowając klucz za cegłą. A potem i sama Guinam, która pokazuje zdjęcie Riosa, które było ciągle w jej barze... No niestety, to pokazuje kolejny zepsuty i nie przemyślany wątek.
    Podsumowując cały sezon: Zaczął się świetnie, ale w połowie zaliczył spadek formy i już się nie podniósł. Niestety finał okazał się najsłabszym odcinkiem. Coś co powinno być dwuodcinkowcem normalnego serialu, rozciągnięto do 10 odcinków i jeszcze brakło im czasu na porządne zakończenie wątków. Pomimo całej nostalgii jaką ten serial niesie, sympatii do większości bohaterów, jaką wytworzył - podsumowuję go średni z minusem. Na chwilę obecną jest chyba najlepszym sezonem tego nowego treka (czyli odkąd trio OKA zabrało się za niszczenie tego uniwersum), jest o dwie klasy wyżej niż DISCO. jest moim zdaniem lepszy niż sezon 1 Picarda, ale czuję, że naprawdę mogli to zrobić lepiej. Gdyby lepiej poprowadzili dosłwnie kilka wątków w drugiej połowie, to mógł być świetny sezon. A jest niestety tylko średni. Czy czekam na kolejny sezon? Tak, ale bez Riosa jako prowadzącego kapitana.. mam obawy. Chyba tylko, gdyby 7of9 zostapiła go w tej robi, to może by przeszło. Ale nie można tego zrobić, bo 7 jest w Flotą mocno niepodrodze. Picard teraz jak już ma swoją ukochaną i będzie miał z kim żyć, to musiałby się wycofać, aby ktoś inny prowadził serial, ale jaki sens ma wówczas nazwa Picard w tytule? No chyba, że byłby to USS Picard...

    Dreamweb
    Participant
    #247742

    Eh, i co ja mam zrobić z tym PIC... Chciałem lubić ten serial, liczyłem że sezon 2 będzie lepszy od 1. Moim zdaniem jednak nie był. Ostatnie 3 odcinki dały nam taki poziom absurdu że ciężko nawet to wszystko wymienić bez ponownego oglądania, na które zresztą nie mam ochoty.

    O tym że sama obecność armii Soonga, która do tego daje się asymilować nawet bez zapytania o co chodzi, jest głupotą, to już pisałem. Teraz jeszcze dochodzi że oni w ogóle nie umieją strzelać, bo można się rzucić desperacko pod ich ostrzał i co? Nic. A, no i skończyli w ścianach tej piwnicy, ciekawe kto ich potem posprzątał bo w przyszłości jakoś ich tam nie widzimy.

    Za to holograficzny Elnor robił uniki przed ostrzałem choć tak naprawdę nie musiał. No chyba, że się bał o mobilny emiter. Rozumiem że Konfederacja opracowała tę technologię dużo wcześniej, a za to nie miała emiterów "stacjonarnych" na całym statku? Bo przecież w normalnej linii czasu Rios miał te wszystkie hologramy i chodziły sobie normalnie. I jeszcze Raffi mu się zwierzała nie wiadomo po co.

    Tych astronautów to tam nikt nie pilnował chyba. Kto chciał do nich wchodził, wychodził, mordował. 🙂 Fajnie, na następnej misji NASA wpadnę poprzybijać piątki. 🙂

    No i końcówka czyli powrót na Stargazera. Zaraz a gdzie zniknęła "normalna" Jurati, ta lekko pijana, która też tam była? I która w pierwszym odcinku nawet dziwiła się zamaskowanym wyglądem królowej? Dlaczego nie doszło do spotkania dwóch Jurati - starszej i młodszej wersji? A Raffi to nie była na Excelsiorze razem z Elnorem, a teraz raptem ją widzimy tutaj z nimi?

    A powrót Elnora do żywych to nie powinien być żaden "prezent od Q", tylko po prostu wynik naprawienia linii czasowej.

    Jak już przy tym jesteśmy, to co robiła przez te wszystkie lata Jurati jako "dobra królowa"? Co robiła podczas bitwy pod Wolf 359, podczas bitwy w sektorze 001 itd.?

    Mówiłem że będzie pocałunek Raffi i 7of9 no i był, tylko jakieś takie to było bez polotu, od niechcenia jakby...

    A właśnie, Seven of Nine. Przecież jej wygląd z tym okiem, tą ręką itd., to była zasługa Doktora z VOY, który w miejsce borgowych implantów zrobił jej sztuczne oko i tak dalej. Dlaczego w wyniku reanimacji przez królową-Jurati to wszystko u niej się pojawiło dokładnie w tej samej konfiguracji, na to nie ma logicznego wyjaśnienia. Przecież np. oka jej nie brakowało, w odróżnieniu od jej wersji ze "Scorpiona". A najlepsze, że to było niepotrzebne - przecież po powrocie do głównej linii czasowej i tak oryginalny wygląd by odzyskała. Analogicznie do zmartwychwstania Elnora.

    Wesley fajnie że się pojawił. Tylko ta rekrutacja Kore tak trochę znikąd. Co ona właściwie zrobiła, czym zasłużyła na to wyróżnienie? Tym że w końcu wyszła z domu? I czy to znaczy, że zobaczymy ją w 3 sezonie jako podróżniczkę, kosztem Soji? Czy zobaczymy obie, a może - co obstawiam najbardziej - żadnej z nich?

    Rios został tak jak sądziliśmy. Jego wątek chyba najbardziej się broni i trzyma kupy. Cała reszta wątków temporalnych to niestety jedno wielkie polegnięcie scenarzystów na koncepcji podróży w czasie i ich możliwej do wybronienia logiki.

    Aha, i na końcu zostajemy z jakimś nowym wielkim korytarzem transwarp otwartym z jednej strony gdzieś niedaleko Ziemi tak? Ciekawe czy będzie to tworzyć jakieś podstawy fabularne pod sezon 3, czy też zaraz wszyscy o tym zapomną? W każdym razie w DSC w XXXII wieku nikt o tym korytarzu nie wspominał.

    Eh, ostatnia nadzieja w sezonie 3... Choć po tym, co nam zafundował 2-gi, boję się że to będzie pokazanie starej ekipy dla samego pokazania, z równie bezładną fabułą. A należałoby im się naprawdę godne pożegnanie, tylko czy można na takie liczyć?

    Recenzje finału sezonu:

    Hehe, Trekmovie tym razem dość krytycznie. 🙂 Za to Trekcore chwali jak zwykle. Ogólnie to nie zdziwiłbym się, gdyby co najmniej część z tych "recenzji" to były ustawki.

    Q__
    Participant
    #247743

    Toudi said

    to nie wzięli, że Volcanie go próbowali zmanipulować.

    Showrunner pracował przedtem przy ENT, to i do ENT nawiązał...

    Wygląd tego holo to jedno, ale jakim cudem aż tak dobrze oddał osobowość Elnora? Jakby to był statek z głównej linii czasowej, to może jeszcze, ale w alternatywnej nie powinienem znać osobowości gościa, który był żywy na nim przez kilka minut.

    Biorąc pod uwagę, że we właściwej 😉 linii czasu dało się odtworzyć Newtona, Einsteina i Hawkinga na postawie ich pism, i relacji o nich, może tu szybki skan wystarczył do zmapowania (dane z bufora Transportera np.)?

    Czy wierzę w śmierć Q? Nie.

    Gorzej, że chyba twórcy w to wierzą (choć, patrząc na to, że jednak potrafią się naginać pod naciskiem widowni, może się to zmienić - że niby to kolejny jego numer/test był).

    Niby pomysł fajny, ale się tak zastanowisz, to potrafi wszystko zepsuć.

    Owszem, bo wtedy widać bezsens...

    Nadal uważam, że byłby świetnym nowym kapitanem w serialu.

    Ja też 😉 .

    A potem szybki skok, tarcza i hurra świat uratowany a Borg staje się członkiem Federacji - no bez jaj.

    No, wątek byłby ciekawy, i niewątpliwie w duchu G.R., ale poprowadzili ten wątek jeszcze bardziej na skróty, niż odbudowę Federacji w AND (w dodatku nie unikając paradoksów typu: skoro w Kolektywie od wieków była Agnes, czemu w ogóle wydarzyły się rzeczy znane z TNG, FC i VOY - w imię borgowej wersji PD Temporalnej?).

    Na chwilę obecną jest chyba najlepszym sezonem tego nowego treka

    Lepszy niż LD czy PRO?

    Chyba tylko, gdyby 7of9 zostapiła go w tej robi, to może by przeszło. Ale nie można tego zrobić, bo 7 jest w Flotą mocno niepodrodze.

    Z tego co rozumiem z linkowanych tekstów chyba ją jednak w GF zostawią (na zasadzie, że w końcu spełniła swoje ambicje trafienia tam, i to od razu na wysokie stanowisko*).

    * Co - mimo jej kompetencji - bardziej w duchu szybkich awansów neoKirka i... Kiry, niż dawnych opowieści o tym, jak trudno zdać do Akademii GF...

    Picard teraz jak już ma swoją ukochaną i będzie miał z kim żyć, to musiałby się wycofać

    Nie wiem czy się wycofa, biorąc pod uwagę, że cała jego dawna ekipa 😉 wraca w przyszłym sezonie...

    EDIT:
    Dreamweb said

    Moim zdaniem jednak nie był.

    Przyłączam się do obozu krytycznego 😉 . BTW. Jak oceniasz ten sezon na tle DISCO?

    Teraz jeszcze dochodzi że oni w ogóle nie umieją strzelać

    Widać i Borg ma swoich redshirto-stormtrooperów 😉 .

    Za to holograficzny Elnor robił uniki przed ostrzałem choć tak naprawdę nie musiał.

    Da się od biedy uznać, że bezrefleksyjnie wgrano mu styl walki oryginału, bez modyfikacji do nowych warunków fizycznych...

    Zaraz a gdzie zniknęła "normalna" Jurati, ta lekko pijana, która też tam była? I która w pierwszym odcinku nawet dziwiła się zamaskowanym wyglądem królowej?

    Niby w przeszłości, a że do końca sensu to nie ma?

    A powrót Elnora do żywych to nie powinien być żaden "prezent od Q", tylko po prostu wynik naprawienia linii czasowej.

    W rzeczy samej...

    to co robiła przez te wszystkie lata Jurati jako "dobra królowa"? Co robiła podczas bitwy pod Wolf 359, podczas bitwy w sektorze 001 itd.?

    Równolegle o to samo spytałem... 😀

    Dlaczego w wyniku reanimacji przez królową-Jurati to wszystko u niej się pojawiło dokładnie w tej samej konfiguracji, na to nie ma logicznego wyjaśnienia.

    Nie ma, po prostu twórcy chcieli zrobić jej wygląd znajomym dla widza (bo widz, ich zdaniem, tępy jest 😉 ).

    Tylko ta rekrutacja Kore tak trochę znikąd. Co ona właściwie zrobiła, czym zasłużyła na to wyróżnienie?

    Może, po prostu, zobaczył w niej potencjał (jak w nim kiedyś zobaczono)?

    Ciekawe czy będzie to tworzyć jakieś podstawy fabularne pod sezon 3, czy też zaraz wszyscy o tym zapomną?

    Pewnie to drugie... Zwł., że:

    w DSC w XXXII wieku nikt o tym korytarzu nie wspominał.

    😉

    boję się że to będzie pokazanie starej ekipy dla samego pokazania, z równie bezładną fabułą.

    Mam podobne obawy...

    Ogólnie to nie zdziwiłbym się, gdyby co najmniej część z tych "recenzji" to były ustawki.

    Oskarżano o to czołowe Trekowe fan-strony już na etapie NEM. (Z drugiej strony nie ma się co dziwić ich redakcjom, wciąż wisi nad nimi w końcu widmo powtórki wiadomego pogromu, no i dobre, zapewniające wywiady i smakowite przecieki, kontakty z twórcami zachowywać muszą...)

    • This reply was modified 1 year ago by Q__.
Viewing 15 posts - 421 through 435 (of 896 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram