Forum › Fantastyka › Star Trek › Star Trek: Lower Decks
Jest dostępny na Amazonie, z polskim dubbingiem, zresztą znakomitym, tak aktorsko, jak i merytorycznie
Ooo serio? To ciekawe, a jakąś próbkę tego dubbingu gdzieś można zobaczyć? 🙂
O ile w kreskówkach dubbing jak dobrze zrobiony to akceptuję - o tyle w "aktorskich" firmach zmiana głosów aktorów to dla mnie balansowanie na granicy zbrodni.
A mówiłem, że oglądam po naszemu. Mogę zrobić próbkę.
Mogę zrobić próbkę.
A to nie będzie piractwo? 🙂
http://wsyncu.pl/star-trek-lower-decks-obsada-polskiego-dubbingu/16869/
Tu można poczytać, kto daje głosy w polskiej wersji (raczej niewiele mi te nazwiska mówią, ale ja w ogóle w polskich aktorów, tych z młodszego pokolenia, to słaby jestem).
Ale oficerowie Floty ganiający za sobą skrycie z fazerami i kradnący sprzęt
A ile razy widzieliśmy w treku chorążych z trzeciorzędnego statku?
Nie bez powodu w naszych sesjach odstawialiśmy podobne wygłupy, przeczuwając, że na dolnych pokładach jakiegoś Von Brauna czy innego Cerritosa albo Hermasza tak to musi wyglądać. Młodość ma swoje prawa i nie udawajmy, że może tak nie być. W każdym razie ja bym nie chciała żyć w takim świecie, w którym by tak nie było.
Trek bez nauki, filozofii i patosu to dla mnie nie Trek, a tylko barwna bzdura
Bo to nie jest Trek, który miałby jakąś samoistną wartość. To trekowy spin off, fanfik obśmiewający bzdury i schematy z Treka prawdziwego. Przecież LD nie tylko go nie unieważnia, ale wręcz składa mu hołd.
Powiedz to gościom od Memory Alpha.
A kimże ja jestem, żeby mu mówić 😉
Tylko uważam, że wciaganie tam tych obcych z dzidami to nieporozumienie między edytującym a twórcą LD.
Młodość ma swoje prawa i nie udawajmy, że może tak nie być. W każdym razie ja bym nie chciała żyć w takim świecie, w którym by tak nie było.
Oczywiście 🙂 , ale... nie zapominajmy, że ten co za Tendi i Rutherfordem ganiał taki młody nie był 😉 :
https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Ron_Emmanuel_Docent%2C_Jr.
Ba, nawet stopień komandora (komandora porucznika, ale zawsze 😉 ) nosił...
Przecież LD nie tylko go nie unieważnia, ale wręcz składa mu hołd.
Nie musisz mnie przekonywać 🙂 . Ani do tego, że składa, ani do tego, że nie unieważnienia. Nie jestem Kolegą Picardem, by biadolić, że nowe (nawet gdyby retconowało) zmiata stare z powierzchni Ziemi. W końcu i jedno i drugie istnieje, i to my, widzowie... fani, decydujemy co nam się podoba, co stanowi nasz headcanon, a czego nie przyjmujemy do wiadomości. Twórcy, studia, mają prawo kręcić co chcą, w najgorszym wypadku 1. nie zostawimy na nich suchej nitki, 2. nie zarobią, 3. ich nieudane płody szybko popadną w zapomnienie (podczas gdy udane mają się szansę unieśmiertelnić), ale to kolektywna świadomość publiczności ma ostatnie słowo.
ten co za Tendi i Rutherfordem ganiał taki młody nie był
Istotnie. Ale też nie był pierwszym oficerem Floty, który zachowywał się w sposób niegodny oficera Floty. Chyba że uznamy, iż to przywilej admirałów 😉
Poza tym został za swoje postępowanie pokarany ośmieszeniem 😉
Ale też nie był pierwszym oficerem Floty, który zachowywał się w sposób niegodny oficera Floty.
Prawda. Można też uznać go za mniej sympatycznego dla otoczenia przedstawiciela typu barclay'opodobnego*.
* Który to typ trafia się w GF regularnie, dowodem Tilly, bohaterowie ORV 😉 😉 😉 , i niejaki Edward Larkin 😉 .
M.in. za sprawą wiadomego hołdu dla O'Briena w LD media przypomniały sobie o Colmie Meaney'u.
https://www.cbr.com/pixie-star-trek-colm-meaney-interview/
https://collider.com/colm-meaney-interview-star-trek-ds9-hell-on-wheels-pixie/
https://www.looper.com/360047/colm-meaney-weighs-in-on-obrien-coming-to-star-trek-picard-exclusive/
https://trekmovie.com/2021/03/09/colm-meaney-skeptical-of-a-return-to-star-trek/
https://trekmovie.com/2021/03/19/colm-meaney-explains-what-it-would-take-for-him-to-appear-in-star-trek-picard/
Czy zobaczymy go ponownie w Treku? Oto jest pytanie...
Edit:
Warto też wspomnieć, że Lower Decks trafi zaraz na nośniki Blu Ray i DVD - zwiastunik:
Trailer drugiego sezonu LD zapowiadający jego premierę na sierpień bieżącego roku (!):
https://intl.startrek.com/videos/watch-a-star-trek-lower-decks-first-look-season-two
Najwyraźniej próbują nawiązać do klasyki nie tylko treścią, ale i częstotliwością premier nowego materiału. 🙂
BTW. coś mi się zdaje, że Boimler będzie chciał prędziutko wrócić na Cerritosa, że bohaterska służba na Titanie to jednak nie na jego nerwy 😉 .
Na to wychodzi (trochę jak ten facet z Cupid's Errant Arrow). Pytanie czy będzie się w tym wzorował na koleżance, tzn. specjalnie czymś u Rikera podpadnie żeby wrócić.
trochę jak ten facet z Cupid's Errant Arrow
Również natychmiast mi się skojarzył... 😉
Pytanie czy będzie się w tym wzorował na koleżance, tzn. specjalnie czymś u Rikera podpadnie żeby wrócić.
Zgodnie z etosem GF, i z wizerunkiem jaki sobie buduje, powinien zdobyć się na szczerość, jak Rutherford* (sporo odcinków temu, w "Envoys"), nie przymierzając. Jednak też mam wrażenie, że wybierze jakiś bardziej cwaniacki sposób**. (Czy taki jak sugerujesz? Niedługo się przekonamy. 😉 )
* Nawiasem: chyba nikt nie odnotował, że chłopak nosi genderowe imię Samanthan? 😉
** W końcu kompletnym aniołkiem nie jest...
https://screenrant.com/star-trek-lower-decks-boimler-worst-actions/
Nawiasem: chyba nikt nie odnotował, że chłopak nosi genderowe imię Samanthan?
Są opinie, że to taka humorystyczna odpowiedź na Michaśkę. 🙂
Możliwe. Tak czy owak współgra to (jedno i drugie) zasadniczo z wizją społeczeństwa UFP jaką naszkicował - ręką Kirka 😉 - w powieściowej wersji TMP sam (ale nie Samanthan 😉 ) Roddenberry.
Tak czy owak współgra to (jedno i drugie) zasadniczo z wizją społeczeństwa
Dlatego paradoksalnie zirytowało mnie np. gdy Stamets w rozmowie z cesarzową przyznał, że (w odróżnieniu od swojego mirrorowego odpowiednika) jest gejem. Po prostu myślałem, że w tej ich przyszłości podział na homo, hetero i inne został już zwyczajnie zatarty, tego typu klasyfikacje zostały zapomniane.