Forum › Fantastyka › Star Trek › Star Trek Enterprise - wrażenia
Widziałem ten film, pierwszy odcinek na AXN. I sądze, że jest beznadziejny. Naprawdę. Dlaczego tak uważam?
a) Beznadziejna muzyka w czołówce. O ile motyw z karabelą i starymi mapami był bardzo fajny to późniejsze samoloty, wachadłowce i o zgrozo era warp są beznadziejnie pokazane
😎 Wygląd statku. Sorry ale przypomina mi to raczej radziecki bunkier z okresu zimnej wojny. Na Enterprise D były świetne komputery, dotykowe ekrany, duże wyświetlacze, takie fajne transparentne płytki sterujące, Wszystko było w przyjemnych miłych dla oka, przyjemnych kolorach, a tu co? Wyświeetlacze. Turbolift.
c) Czemu zlikwidowano komunikatory, a dano im coś w rodzaju komórek.
d) Gra aktorów jest beznadziejna. Gdzie jest powaga i pewien mistycyzm Picarda, który słuchał Brelioza. Mają większą wrażliwość, a tu co. DNO!!
e) Czemu na ta planetę wyruszona, a nie transporterem?
Macie jakieś uwagii statek jest gorszy technologicznie? Nie wiem, ale mi się to nie podoba. Serial nie ma tego co najbardziej lubiłem w TNG. Szkoda. A jakie są wasze opinie?
Nie abym się czepiał ale zapewne już jest post (o ile nie kilka) dotyczący opinii o serialu na forum.Poza tym skoro oglądałeś "pierwszy odcinek" to powinieneś wywnioskować, że akcja dzieje się przed TNG a nawet przed TOS (chyba, że ten dzisiejszy był twoim pierwszym, bynajmniej nie pierwszym w serii) Opowiada o pierwszym dużym okręcie gwiezdnej floty. Tak więc masz od razu odpowiedź na stwierdzenia dotyczące "prymitywności" serialu.Poza tym nie ocenia się serialu tylko po jednym odcinku 😉 Osobiście też byłem do Entka nastawiony pesymistycznie z początku, jednak powoli zaczyna mi się nawet podobać (zobaczymy jak będzie dalej). Na przykład jak czytałem na http://www.startrek.pl recenzję dzisiejszego odcinka to spodziewałem się gniota. A mnie tam się odcinek podobał. Trzymał w napięciu i mimo wszystko nie jest aż tak przewidywalny.
To był mój pierwszy odcinek. Star Treka nie oglądałem dawno. Przypomniał mi się po Pierwszym Kontakcie na TVN. Wcześniej widziałem tylko TNG i dlatego się czepiałem. Sorry wszystkich trekowych zapaleńców. Ale jestem laikiem 🙂
Moze jest dzwiny dlatego ze dzieje sie 200 lat prze TNG ?
Ad.1.Muzyka w czolowce jest poprostu inna niz instrumentalne "wejsca" poprzednich seriali, moze dlatego dla ciebie jest beznadziejna, mi sie podoba.
Ad.2 i 3. Jak juz napisalem ok.200 lat przed Ent-D, niektorych rzeczy jeszcze nie wymyslono 🙂
Ad.4. Bo sa podobni do wspolczesnych ludzi a nie do cukierkowych postaci z federacji 😀
Ad.5. Bo technologia transportera jest w powijakach i nie jest 100% bezpieczna stad lataja sobie wachadlowcami
Ogolnie mi sie Entek podoba 🙂
Ja obejrzalem trzy odcinki. Na ich podstawie moge smialo stwierdzic, ze serial mi sie podoba 😀 Jedyny mankament to Scot Bakula 😡 Zdecydowanie ten aktor mi tu nie pasuje. Ciekawe kto wymyslil, ze Bakula zwiekszy ogladalnosc serialu 😆
Moze jest dzwiny dlatego ze dzieje sie 200 lat prze TNG ?
Ad.1.Muzyka w czolowce jest poprostu inna niz instrumentalne "wejsca" poprzednich seriali, moze dlatego dla ciebie jest beznadziejna, mi sie podoba.
Ad.2 i 3. Jak juz napisalem ok.200 lat przed Ent-D, niektorych rzeczy jeszcze nie wymyslono 🙂
Ad.4. Bo sa podobni do wspolczesnych ludzi a nie do cukierkowych postaci z federacji 😀
Ad1. muzyka w czolowce jest swietnym killerem klimatu, o ile jakis sie w teaserze pojawi.
ad4. federacja nie jest cukierkowa. tylko i wylacznie tng pokazalo ja w taki, przerysowany sposob.
ad2,3 alez wymyslono. w entku jest juz praktycznie wszystko co bylo w poprzenich trekach.
22nd century my ass 😛
Zacznijmy od muzyki w czołówce. Proszę się nie czepiać piosenki Roda Stewarada (czołówka to oczywiście cover), jest fajna i na miejscu. Co do samej istoty serialu to miał mieć inny "target" , ale chyba nie do końca wyszło.Poszczególne sezony:sezon 1 nic szczególnego, jeden naprawdę dobry wątek to Andorianie, trochę wtórnościsezon 2 gniot nad gnioty, ciężko o odcinek w tym sezonie, który nie byłby wtórny, nudny, fabularnie tak "zawiły" jak dla odbiorcy 12 letniego (szczyt wszystkiego to A night in the sickbay). Często już po pierwszych minutach odcinaka przed czołówką wiedziałem jak historia się rozwine i skończy.sezon 3 jak do tej pory najlepszy. Dużo akcji i w miarę sensowne scenariusze. Porównania do co lepszych seriali nie ma (np. Babylon 5), ale ogólnie ok. Żeby jeszcze się to nie nazywało ST i muzyka z czołówki nie została zmieniona na wersję bardziej popową.
Muzyka muzyką, kwestia gustu, ale czy nie odczuwacie wrażenia, że te monitory na satku są za małe. Wydaje mi się, że już 10 lat temu były nowocześniej wyglądające centra sterujące, choćby to w nasa. Nie jest to coś bardzo drażniącego, ale trochę mnie razi.
Pierwszy raz sie spotykam z takim podejściem :-). Dla większości trekerow (chyba...), także dla mnie wadą Entka jest m.in. to że wygląda tak samo jak Akira z 24 wieku, w ogóle nie nawiazuje do stylistyki Enterprise Kirka, już nie mówiąc o Daedalusach.
Wygląd statku. Sorry ale przypomina mi to raczej radziecki bunkier z okresu zimnej wojny.
Ten statek tak właśnie powinien wyglądać, a imho tak nie wygląda 👿 😛 👿
Wyświeetlacze LCD przyczepione do ściany, pełno guzików jak w łodzi podwodnej (to mnie wnerwia najbardziej) Skok w tył jak najbardziej. Guziki nie dotykowe, tylko jak wyjęte z kalkulatora i pilota do HI-FI. Czemu zniszczono LCARS. Przecież to było świetne. To był dla mnie symbol Star Trek. A tu wszystko szare, nie ma tych jedwabistych napisów na dzwiach tą światną czcionką tybu. Turbolift.
Jak już ktoś wyjasnił. Nie wiem czy nie zauważyłeś, ale to się dzieję w 22 wieku, wiec ciezko zeby byl LCARS ktorego nie bylo w 23 wieku.. Poza tym czy to w treku jest najważniejsze. Ładne przyciski? Oczywiście fajnie popatrzeć, tworzy to swoisty trekowy klimat, ale... No właśnie. Najważniejsza jest fabuła. I według mnie 3 sezon ENTKA oprocz kilku odcinkow wcale tak bardzo nie ssie. Widze przyszlosc przed tym serialem :-P. Oby tylko jakoś wyczyscili chociaż te większe buraki :twisted:.
Największy problemem tego serialu jest to że dwa pierwsze sezony to kompletna pomyłka i zmarnowany czas(wyjątek stanowią odcinki z Andorianami i kilka innych). Gdyby serial rozpoczoł się od sezonu 3 to moglibyśmy spać spokojnie a tak to żyjemy ciągle w strachu że następny odcinek będzie do bani, to samo tyczy się też następnego sezonu....Co do czołówki to jest świetna - chociaż podkład w 3 sezonie jest tragiczny i nie wiem czemu go zmieniono.... Wygląd zewnętrzny statku jest tragiczny i najmniej dopracowany - widać że twórcy poszli na łatwizne i skopiowali Akirę tu coś dodająć tam coś zabierajać. Co do wyglądu zewnętrzenego to jest on dobry choć nie idealny. Pokład miał wyglądać jak łodź podwodna a wygląda jak transatlantyk....Co do kanonu to musze powiedzieć że stoimy na rozdrożu między dwoma drogami. Pierwsza droga to naprawa wszystkich buraków pod koniec nadawania serialu. Druga droga to przystosowanie go do obecnych czasów co pociągnie za sobą całkowitą zmianę uniwersum treka.
Co do czołówki to jest świetna - chociaż podkład w 3 sezonie jest tragiczny i nie wiem czemu go zmieniono.
mowisz o obrazie czy o dzwieku, czy moze o calosci ??
Gdyby serial rozpoczoł się od sezonu 3 to moglibyśmy spać spokojnie a tak to żyjemy ciągle w strachu że następny odcinek będzie do bani, to samo tyczy się też następnego sezonu.
imo 3 sezon jest lepszy od poprzednich (ale to akurat zaden sukces, biorac pod uwage zenujacy poziom z pierwszych dwoch).
mimo, ze 3s lepszy, to caly czas entek jest serialem, co najwyzej srednim.
postacie jakie byly, takie sa. praktycznie brak rozwoju. caly czas polowe zalogi mostka sie pomija i przedstawia tylko big3. caly czas pomysly na odcinki zrzyanane sa z poprzenich trekow. caly czas tworcy nie zdaja (albo nie chca sobie zdawac) sobie sprawy z faktu, ze tworza cos co jest fragmentem wiekszej calosci. caly czas odcinki pisane sa bez pomyslu. caly czas serial jest przewidywalny. caly czas zwiazki miedzy postaciami praktycznie nie istnieja, lub pisane sa na sile. i tak mozna by jeszcze dlugo...
podsumowywujac; serial sie na pewno poprawil, ale do miana dobre sf to mu jeszcze baardzo daleko.
Chodzi mi o nową aranżację piosenki, która jest moim skromnym zdaniem tragiczną pomyłką i zniechęca już od początku....Zgadzam się entek jest serialem średnim i to głównie zasługa trzeciego sezonu, gdyby nie to byłby on, co najwyżej żenującym serialem, jeśli nie błędem. Jednak na dzień dzisiejszy widać, że twórcy idą w dobrą stronę, choć nadal uważam, że B&B, powinni odejść i ustąpić miejsce nowemu pokoleniu. Jednak ja jestem fanem wychowanym na TNG i dlatego taki mam stosunek do tego serialu. Ale co by nie mówić Entek i tak jest lepszy od pewnego serialu o panie Clarku, który jest jeszcze bardziej niekanonicznym stosunku do swojego pierwowzoru, co jednak nie przeszkadza pewnym ludziom go oglądać.Co do postaci i fabuły to też widzę nadzieje na przyszłość i w przeciwieństwie do innych zauważam pewien powiew nowości i nowych pomysłów niespotykanych do tej pory....Na koniec chciałem tylko powiedzieć, że największą bolączką Entka jest brak konkurencji, jaka była w przypadku B5 i DS9.
Chodzi mi o nową aranżację piosenki która jest moim skromnym zdaniem tragiczną pomyłką i zniechęca już od początku.
moim zdaniem ta aranzacja tlumaczy do kogo serial jest kierowany.
Na koniec chciałem tylko powiedzieć że największą bolączką Entka jest brak konkurencji jaka była w przypadku B5 i DS9.
i tu sie mylisz. ent ma olbrzymia konkurencje. teraz w stanach jest pelno roznego rodzaju seriali, i jest w czym wybierac. m.in smallville, ktorego najwyrazniej nie lubisz, konkuruje z entkiem; zreszta ta konkurencje wygral i entka przeniesli na piatek, a piatek jest w usa najgorszym czasem antenowym 🙂
btw tosa cancelneli po przeprowadzce na piatek to moze ent nie bedzie gorszy 😉
Może nie jestem dobrze poinformowany ale nie wiem czy leci w USA jeszcze jakiś jeden serial rozgrywający się w przestrzeni kosmicznej?
Sluchajcie uwaznie bo nie bede powtarzal :POtoz podejscie do Entka zalezy (jak zauwazylem) od poziomu utrekownienia odbiorcy. I zwykle jest tak, ze fani TNG i DS9 dla ktorych Nemesis jest gniotem a'la James Bond maja do Entka stosunek negatywny to ludzie nie znajacy podstaw treka i majacy przed soba przyjemnosc z ogladania TNG czy tez DS9 zachwycaja sie Entkiem 😛