No to klops, bo już nie pamiętam... Chętnie bym pomógł, ale nie mam pod ręką tej gry, a już na pewno zapisu z tego momentu. Tak na marginesie, moim zdaniem misja na Ulysesie jest jedną z najfajniejszych. Może po prostu lubię klimat zniszczonych statków. :)Co do pytania z samej góry (czyli co sądzę o tej grze) to uważam ją za całkiem fajną. Gdyby tak nie było nie przechodziłbym jej wszystkimi trzema postaciami. :)Niestety, uważam, że jakość spolszczenia tej gry pozostawia wiele do życzenia. Do tego głosy nagrane są ciszej niż w oryginale - słychać to najlepiej, gdy postać ginie, bo jej okrzyk jest kilka razy głośniejszy (zostawiono ten z oryginalnej wersji gry). Do tego teksty takie jak np. wypowiedź Bashira: "załoga została zarąbana"...Ale fabuła i sama gra rekompensuje te negatywy.