Zależy jak patrzeć... Gdy porównać do TMP to były abominacje, gdy porównać do TWoK i ST VI - baardzo nieudane klony, ale już na tle niektórych obecnych seriali/sezonów - choć stanowią ich duchowych przodków - można wspominać je z sentymentem. Więc gdyby czwarty film był w stanie powtórzyć zalety poprzedników...