Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Nauka › Środki transportu - nowinki techniczne
Produkować polskich samochodów o napędzie spalinowym to już raczej nie będziemy ale w produkcji elektrycznych mamy spore szanse.
Nie do końca.
http://forsal.pl/artykuly/451911,dzt_tymin...n_i_honker.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,831024...Niewiadowa.html - to co prawda bardziej adaptacja niż całkowicie własna produkcja, ale dobre i to. Ostatecznie np. Skody są uważane za czeskie wozy, a większość podzespołów mają przecież niemieckich (silniki, elektronika, płyta podłogowa)...
Swego czasu było tez głośno o polskim supersamochodzie (firma Veno), ale na ile mi wiadomo, sprawie się... Zdechło 🙂
Samochody dostawcze i kempingowe to może coś tam uda się uruchomić jakąś produkcję ale to nie są duże ilości. Na osobowe raczej nie mamy szansy - nawet same karoserie tak jak robi to Skoda. FSO i FSM dawno pozbyły się krajowych konstruktorów i ośrodków badawczych. Wrócić do tego było by trudno 🙁 Co innego małe samochody elektryczne - te dla wszystkich są nowością.
Szanse byłyby, sądzę... Fiat w Tychach, Volkswagen w Poznaniu - te fabryki mają potencjał. Ośrodki badawcze też.
Jest też Delphi - mają zakłady produkcyjne u nas... Więc baza fachowców mimo wszystko istnieje. Kierunki "pojazdowe" na polskich politechnikach nadal funkcjonują.
Tyle, że ludzie i tak kupowaliby zachodnie 15-letnie auta z cofniętymi licznikami... Niewiele osób ma ochotę - i możliwości - wyłożyć kilkanaście tysięcy na nowy wóz. Ale to już problem na inną dyskusję.
Zaś co do ekscytacji samochodami elektrycznymi...
http://www.londyn.webd.pl/newsy-komentarze-302.html
Tia. Upowszechnia się toto, nie ma co... 🙂
No cóż. Podają że w Londynie jest zarejestrowanych 1800 samochodów elektrycznych, a że nie chcą korzystać z miejskich punktów ładowania akumulatorów tylko z własnych gniazdek w domu to już inna sprawa 😀
"Zarejestrowanych" nie jest tożsame z "używanych" czy "jeżdżących" 😉
http://moto.onet.pl/202655,7653367,1,zdjecie.html?node=27
Powaliło mnie to na łopatki 😀 Nie sądzę żeby zwojowało świat, ale fajna ciekawostka.
Rzeczywiście fajna ciekawostka. Taki superekspresowy autobus 🙄 Kto wie może już niedługo takie będą kursować po autostradach 🙄
A tu jest inny artykuł na ten temat : http://gadzetomania.pl/2011/04/08/superszy...-do-przyszlosci
Superbus został zaprojektowany przez Wubbo Ockelsa, pierwszego holenderskiego astronautę. 50-metrowej długości pojazd ma nieco ponad 1,5 metra wysokości, co przekłada się na aerodynamikę. Mieści 23 pasażerów i ma 8 par drzwi. Wykonany jest w całości z włókna węglowego i szklanego, a napędzają go elektryczne silniki o mocy 300 kW. Energia magazynowana jest w litowo-jonowych akumulatorach.
Superbus może podróżować po zwykłych drogach, ale projekt zakłada powstanie oddzielnych pasów, na których mógłby rozwijać prędkość bliską 250 km/h.
Ale tu mam coś bardziej praktycznego bo już będącego w produkcji :
NYPD teraz buja się na elektrycznych skuterach T3
http://gadzetomania.pl/2010/10/09/nypd-ter...terach-t3-wideo
Nowojorscy policjanci otarli się o włos o nowe służbowe pojazdy. ktoś zasugerował, że mogą być nimi Segway’e. Jednak w 2003 roku zrezygnowano z nich z jednego słusznego powody. Segway’e nie spisały się. Zastąpiły je skutery T3.
Ciekawe kiedy nasze służby dostaną podobny sprzęt…
Google testuje auta bez kierowcy !
http://wyborcza.pl/1,75477,8490651,Google_...l#ixzz127hNqfYE
http://www.rp.pl/artykul/547985-Samochody-...kierowcy--.html
Eksperymentalne samochody bez kierowców, którymi kierują komputery "widzące" świat za pomocą kamer i laserów, przejechały już ponad 200 tys. km po drogach Kalifornii.
Automatyczne auta - sześć toyot prius i jedno audi tt - bez problemów odnajdują się już w normalnym ruchu po autostradzie z San Francisco do Los Angeles, gdzie rozwijają prędkości nawet do 100 km/godz., oraz na pokręconej i stromej ulicy Lombard Street w San Francisco. Oczywiście jazdy nadzorują technicy, ale ingerują oni w prowadzenie auta bardzo rzadko.
Google wierzy, że oprócz bezpieczeństwa samochody przyniosą światu drogową rewolucję: kierowcy będą mogli zająć się czymś innym niż prowadzeniem, a ich auta staną się bardziej przewidywalne i będą zużywać mniej benzyny.
Program komputera kierującego samochodem stworzyli eksperci od sztucznej inteligencji - ma on naśladować sposób myślenia i reakcje wzorowego kierowcy.
Lasery, czujniki i kamery automatycznego samochodu mają tę przewagę na kierowcą człowiekiem, że bez przerwy obserwują sytuację ze wszystkich stron samochodu, nie tylko z przodu. Nie mają też żyłki rajdowej ani w ogóle nie robią nic nieprzewidywalnego.
Samochody przyszłości będą mogły jeździć bliżej siebie, prawie zderzak w zderzak, zamieniając każdą autostradę czy drogę w jeden wielki, niekończący się pociąg złożony z wagoników sterowanych przez komputery.
Ano ciekawe kiedy takie samochody zostaną dopuszczone do ruchu ?
Już sobie wyobrażam że dzwonię po taksówkę a ona mi sama przyjeżdża 🙄
Koszty będą niższe bo kierowca nie musi być opłacony 🙄
Polskie tramwaje podbiją świat?
http://biznes.onet.pl/polskie-tramwaje-pod...3,1,prasa-detal
Polskim hitem eksportowym mogą okazać się tramwaje. Chodzi o wytwarzane w bydgoskiej firmie PESA tramwaje Swing. Robiły one furorę na niedawnych targach w Berlinie. Już zamawiają je Węgrzy, a myślą też o nich miasta tureckie - informuje "Metro".
Decyduje o tym ich cena: 7-9 mln zł za pojazd, co jest nawet 20 proc. taniej niż u zagranicznej konkurencji. Technicznie i wizualnie nasze tramwaje w niczym jej nie ustępują.
No proszę z tramwajami dobrze nam idzie więc z samochodami elektrycznymi też pewnie by się udał 🙄 o
Co do urody tych tramwajów bym się kłócił .Przód przypomina Combino od Siemensa , już tram Solarisa ma ładniejszą ścianę czołową . O Citadis 302 , 401/402 już nie mówię - biją Swinga na głowę jeżeli chodzi o wygląd . Co do ceny i techniki - może i dobra ale tylko w warunkach naszego rejonu Europy ( konkurencja to Skoda i chyba Tatra ) , raczej nie wytrzyma porównania z konstrukcjami Alstoma czy Bombardiera - w końcu to firmy które robią tramwaje i inne pojazdy szynowe od ponad 20 lat i zęby na nich zjadły . Co nie oznacza że się nie cieszą z tego że u nas tworzy się coś dobrego .
A teraz trochę ekstremalnych środków transportu 😀
Skrzydlaty kostium
Fajne VIDEO 🙄
http://gadzetomania.pl/2010/10/11/skrzydla...-ze-stali-wideo
Polatałbym tak sobie ;D
„Fusion Man” człowiek-rakieta lata nad Alpami
http://gadzetomania.pl/2008/05/15/fusion-m...lata-nad-alpami
Podwodne skutery dla amatorów nurkowania
http://gadzetomania.pl/2010/10/13/podwodne...urkowania-wideo
HydroBOB to nic innego jak podwodny skuter wyposażony w profesjonalny osprzęt umożliwiający nurkowanie wszystkim, a w szczególności amatorom. Czyżby miał to być hit kolejnego, wakacyjnego sezonu?
Taksówki bez kierowców to już rzeczywistość
http://gadzetomania.pl/2010/10/15/taksowki...zywistosc-wideo
W Berlinie powstała pierwsza samodzielna taksówka, którą wzywamy prosto z iPada!
Do wezwania taksówki przerobionej przez specjalistów Autonomos-Labs wystarczy tablet od Apple. Po wezwaniu samochodu możemy sprawdzić skąd wyjechała. Za pomocą map możemy sprawdzić gdzie znajduje się nasz samochód. Wszystko to w czasie rzeczywistym.
Widzę że moje przewidywania sprawdzają się szybciej niż przypuszczałem 😀
Romet 4E: Elektryczne auto z Polski
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Romet-4E...c&_ticrsn=3
http://moto.onet.pl/1628009,1,romet-4e-now...ul.html?node=16
http://www.autoinfo.pl/wiadomosci/czy-rome...iej-motoryzacji
http://autokult.pl/2010/10/13/romet-4e-pol...em-elektrycznym
http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/ma...-z-polski-1604/
http://www.autoflesz.pl/artykuly/6142,Rome...o_z_Debicy.html
http://www.motors.romet.pl/pl/news/art71.html
http://www.samochodyelektryczne.org/romet_4e.htm
Prototypowy Romet 4E to miejski, elektryczny pojazd, który jest alternatywą dla skuterów i motocykli. Przeznaczony jest dla dwóch osób i posiada całkiem okazałą przestrzeń bagażową.
Producent z Podkarpacia przekonuje, że dzięki nowoczesnemu napędowi elektrycznemu to produkt bardzo ekonomiczny: koszt przejechania 100 km to ok. 5 zł. Romet 4E jest pojazdem, którego cechy pozwalają na poruszanie się po drogach publicznych, przeznaczony jest dla osób posiadających uprawnienia do prowadzenia motorowerów. W niedługiej przyszłości będzie to prawo jazdy kategorii AM (motorowery) lub B1. Romet 4E jest obecnie w fazie prototypu. Trwają dalsze prace konstrukcyjne oraz przygotowanie przyszłej produkcji.
Na tym nie koniec. W wielu krajach lekkie czterokołowce – do których zalicza się Romet 4E – dorośli mogą prowadzić bez jakichkolwiek specjalnych uprawnień.
Nowy samochód z Polski ma kosztować 6-7 tysięcy euro. Auto powinno wejść do produkcji w przyszłym roku. Kształt karoserii nie ulegnie zmianie, jednak przedstawiciele firmy Romet zapewniają, że uatrakcyjnione zostanie wnętrze. W planach jest także wprowadzenie do oferty wariantu z niewielkim silnikiem wysokoprężnym.
Sam pojazd ma kosztować 6-7 tys. euro, czyli równowartość 24-28 tys. zł.
Elektryczny samochód miejski zaprezentował również norweski producent samochodów Pure Mobility. Trzymiejscowy Buddy zostanie pokazany w Niemczech podczas targów ecarTec w Monachium (19- 21 październik 2010r.). Premiera rynkowa zaplanowana jest na rok 2011.
Buddy mierzy zaledwie 2,42 m długości i 1,5 m szerokości. Ekologiczny maluch ma napęd na tył i silnik elektryczny o mocy 13 kW/18 KM, który rozpędza go do 80 km/h. Na jednym ładowaniu akumulatorów będzie mógł pokonać do 120 km.
Wnętrze producent określa jako spartańskie i funkcjonalne. Akumulatory maja mieć gwarancję na 10 lat i/lub 100 tys. km. Buddy w podstawowej wersji ma kosztować 26 tys. Euro (ok. 100 tys. zł). Cena konkurencyjnego Rometa wydaje się więc bardzo atrakcyjna.
Jeśli tylko będzie w przystępnej cenie to od razu go kupuję bo te 28 tysięcy to nie tanio za takiego malucha 🙄
Czy już powstaje „Lambo” na prąd?
http://gadzetomania.pl/2010/10/15/czy-juz-...o-na-prad-wideo
Lamborghini Minotauro z początku było tylko śmiałą i dojrzałą studencką koncepcją stworzoną przez Andrei Avarvarii. Według tego zdolnego projektanta nowe Lambo powinno mieć cztery asynchroniczne silniki elektryczne rozdzielające moc w proporcji: 30% – przednia oś, 70% – tylna oś. W takiej wyścigówce z przyszłości nie może zabraknąć na przykład systemu KERS (Kinetic Energy Recovery System) oraz wielu innych technologicznych usprawnień.
Na razie jest to pojazd koncepcyjny, lecz producent bardzo poważnie rozważa jego produkcję.
To dobry początek ale bardzo jestem ciekaw kiedy doczekamy się także wyścigów elektrycznej formuły 1 ? 🙄
Przeczytałem cały ten temat i muszę oddać wielki szacun dla Romka, bo to jeden z najciekawszych topiców jakie dane mi było poczytać na tym forum.A taki mały pojazd na prąd to sam sobie w przyszłości sprawię, bo to naprawdę funkcjonalne rozwiązanie następny krok do niezatruwania naszej kochanej planety.
Dziękuję za uznanie i w takim razie postaram się dalej utrzymać ten poziom 🙄 Ja tez mam ochotę na elektryczny samochód ale myślę, że przy takich cenach to na nowe polskie czy europejskie autko mnie nie bardzo będzie stać i kupię raczej chińskie lub indyjskie ( 3 razy tańsze ) 😀 oczywiście jeśli jakiś wielkich ceł na nie nie nałożą.