Spotkanie integracyjne

Viewing 15 posts - 166 through 180 (of 200 total)
  • Author
    Posts
  • Eric Keitel
    Participant
    #43211

    Chcecie SPAĆ?! Jasna by was... Wyśpicie się w pociągach 😛 Dwa dni w roku... Wykorzystajmy je do ostatniej minuty... W nocy też można się bawić 😀

    Zuza
    Participant
    #43212

    Eeee... kto pisał o spaniu?To tylko ochrona od zimna i deszczu, na wszelki wypadek :>

    Corvus
    Participant
    #43215

    Patrzecie państwo! Jacy mocni! O tym kto pojdzie spać pierwszy to się przekonamy w trakcie. Mówcie co chcecie ale ja jakoś przeczuwam kto pierwszy padnie.

    Zarathos
    Participant
    #43216

    ... i po to nam alkohol?

    Jestem abstynentem. No, niemal. Nie pije wiecej niz kufel piwa albo 2-3 lampki wina 😛

    Gosiek
    Participant
    #43217

    A zamiast chatIego wolałabym spotkać ponownie np. Gosię ;D

    Jeżeli zaproponowany termin czyli ostatni weekend sierpnia będzie utrzymany, to szanse są spore. 😉 19-20 prawdopodobnie mnie w Warszawie nie będzie, ale 26-27 powinnam mieć wolne, więc chętnie się zobaczę z całym towarzystwem i wypiję razem kilka piw.

    A na werbowanie jestem na szczęcie odporna, więc nie powinno być problemów. W razie zbytniej natarczywości werbowników zawsze mogę sięgnąć po tradycyjne klingońskie środki obronne w postaci latających kufli. 😛

    Bonifacius
    Participant
    #43238

    No, no, no to ja w takim razie przebijam absynt Aroniówką (mocna rzecz - zainteresowani wiedzą o co chodzi), sangrię tez mam - napoczęta bo napoczętą ale jest. Zabieram swoją kolekcję kart, namiot - jak się uda, dobry humor i kilogram kawy - bo nie musze spać :). Najlepsze jest to że nie musze mieć pozwolenia, bo żona wyjeżdża z dzieckiem na urlop do teściów i jestem SAAAAAAAAAAAM he he he he i mogę jechać gdzie chcę, bo kase na wyjazd zbieralem od czasu poprzedniego zjazdu. He he he już mam ślinotok na myś o tych wszystkich trunkach.

    O`mus
    Participant
    #43244

    A ja mam pytanie, gdyż po raz pierwszy jadę na zjazd. Tak tu gadu-gadu o alkoholu, co kto lubi itd., ale jak to wygląda w rzeczywistości? Znaczy czy każdy przywozi, co lubi i jest zrzuta na jeden stos, czy na miejscu następuje tak zwana "ściepa" i kupujemy uzgodnione trunki??

    fluor
    Keymaster
    #43245

    Nie ma tu uzgodnionej formuly, chociaz nie za bardzo jest sens, byc przywozil zgrzewke piwa z Zawiercia, skoro i tu w Warszawie sa sklepy ;)Wg niepisanej zasady piwo jest traktowane jako ekwipunek osobisty i kazdy sie zaopatrza we wlasne - co do innych napojow, rozlewane sa kazdemu wg zaslug i potrzeb, jak przystalo na prawdziwych Federastow. Przynajmniej tak to wygladalo ostatnio, ale rzecz moze sie zmienic - wszystko zalezy od rozkazow dowodztwa 😉

    Admirał Małecki
    Participant
    #43250

    Fluor. Mam pytanko. gdzie i co dokładnie jest te twoje lokum?I gdzie mógłbym ( w eventualności mojego przyjazdu ) przenocować?

    fluor
    Keymaster
    #43270

    Dokladniejsza lokalizacja

    Kompleks mieszkalny znajduje sie w uroczej okolicy, pozwalajacej docenic piekno przyrody, a jednoczesnie zapewnia uzaleznionym od cywilizacji kojacy szum silnikow samochodowych z pobliskiej trasy szybkiego ruchu, dzieki czemu takze i oni nie beda sie czuc zagubieni.

    Odleglosc od centrum stolycy wynosi ok. 20 km, droge te przebywa sie w mniej wiecej poltorej godziny za pomoca luksusowych i bezawaryjnych srodkow komunikacji publicznej.

    Jesli chodzi o nocowanie to nie powinno byc z tym klopotow - o ile nie wzdraga Ciebie na mysl o spaniu w spiworze na podlodze lub w fotelu.

    Corvus
    Participant
    #43272

    A propo, fluor. Ja sobie rezerwuje ten sam fragment podłogi i tą samą poduszkę. Była całkiem wygodna, albo straciłem czucie. Do tego jeszcze nie doszedłem. 😀 😀 😀

    O`mus
    Participant
    #43273

    Kompleks mieszkalny znajduje sie w uroczej okolicy, pozwalajacej docenic piekno przyrody, a jednoczesnie zapewnia uzaleznionym od cywilizacji kojacy szum silnikow samochodowych z pobliskiej trasy szybkiego ruchu, dzieki czemu takze i oni nie beda sie czuc zagubieni.

    Co za szczęście. Już się bałem o nadmiar świeżego powietrza 😀 BO kiedyś widziałem taki film jak koleś ze śląska pojechał nad morze i stracił przytomność. Pomogło dopiero jak podsunęli go pod rurę wydechową malucha... no cóż bójmy się mocy "świeżego powietrza" :D:P:D

    Skoro są dostępne podłogi, to już luzuje, bo się zastanawiałem czy namiot wziąć (wiem, wiem, patrząc po mojej postaci to powinienem najlepiej bawić się: jedząc o 4 nad ranem upolowanego jadowitego węża [na surowo] tkwiąc po szyje w błocie, gdzieś w środku dżungli amazońskiej... jednak tak nie jest :D)

    A i jeszcze jedno. Wyżywienie -> jest koło ciebie jakiś sklep, czy brać niezbędnik namiotowy (pasztet, konserwa, 2 bułki i zupkę chińską z radomia :D) ?

    Eric Keitel
    Participant
    #43274

    O'Mus, będziemy też zwiedzać Warszawę a w planach jest też wizyta na spotkaniu POGF'u a właściwie KMOA. Więc będziemy co najmniej dwa razy w centrum Warszawy... I za każdym razem możemy sie przesidać do następnego autobusu / tramwaju zaraz obok dużego hipermarketu - więc jak będziesz chciał kupić pół tony konserw to myślę że nie będzie problemu :PA co do zabawy o której wspomniałeś... Ciekawe czy udałoby się nam chociaż pzrez kilka godzin naśladować nasze postacie... I w tym meijscu nie mam na myśli LARP'a, tylko drobną zmianę charakterów na jakiś czas 😀

    O`mus
    Participant
    #43276

    Ja tam na szczęście dużo udawać nie musze. Z Voirda (a raczej Voird ze mnie) ma dużo charakteru, jedyny rozłam to zmiany w psychice wywołane szkoleniem Marines, oraz partyzantką (czytaj nie jestem zamknięty na nowe znajomości, oraz opuszczam pokuj z paczką zapałek w kieszeni... 😀 😛 :D)

    Eric Keitel
    Participant
    #43277

    Ja noszę ciut mniej broni niż Keitel ( 😛 ) i też nie mam raczej problemu z dogadywaniem się z innymi... Ale z drugiej strony jestem złośliwszy i częściej najpierw powiem, potem się zastanowię (inna sprawa, ze po owym zastanowieniu sie nadal powiedziałbym to samo). I jestem mniej skryty... Ale zabawa mogłaby wyjść ciekawa, gdybyśmy na czas zlotu stali sie naszymi postaciami (oczyiście, nie będziemy wchodzić do sklepu przez system wentylacyjny a:P )

Viewing 15 posts - 166 through 180 (of 200 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram