Nie znam (jeszcze) treka na tyle dobrze, żeby znać wszystkie przykłady. Ale jak pamiętam w którymś tam odcinku The Next Generation doktor Crusher posiadła świat na własność. Niestety nie było tam nikogo kto by nie znikał i sam świat kurczył się i za kilka sekund miał przestać istnieć, więc wróciła 😀 W każdym razie byle zabawa napędem warp stworzyła nową rzeczywistość, więc tak, podejście do fizyki jest a przynajmniej bywa dość "wesołe".