Forum › Star Trek Online - Forum serwisu STOnline.pl › Newsy Star Trek Online › Rusza Sezon 8
Już za niewiele ponad godzinę premiera Sezonu 8, a więc gracze otrzymają dostęp do wielu nowości. Kolejny przeciwnik, nowa posiadłość dla flot, jeszcze jedna reputacja - szerzej o tym przeczytacie w naszym newsie - ale jeśli chcecie zagrać od razu, już teraz powinniście pobierać patch. Zalogujcie się do gry, a w trakcie czekania obejrzyjcie nowy zwiastun.
HIP HIP HURRA, ściągam pacza 😉
Cytując pewną piosenkę:"Będzie! Będzie zabawa!Będzie się działo!I znowu nocy będzie mało." ;D
Hmm, Worf wciąż spogląda w dal czerwonej kropki ehhh.
Nowy sezon mnie się podoba tylko nie wiem czemu przy wejściu dalej mam legacy of romulus :huh: . system reputacji i te dyson sphere są spoko, ale myślałem (może naiwnie) że będą kolejne epizody rodem Sphere of Influence. ale tylko turtoriale do adventure zone :huh:
Ponieważ ja nie pędzę do nowej lokacji mam inne spostrzeżenia:+ w Klingon Academy wreszcie na minimapie sa ikonki NPC z interakcja- popsuli wiadomosci i nie mozna ich kasowac
a także w exch niektóre opcje sortowania nie działają
Zapoznawszy sie z możliwościami sezonu 8 moja ocena to 7/10+ battelzone w sferze! dużo fajnej zabawy+ nowe misje space szczególnie podoba mi się "The Breach"+ sporo mini misji w sferze dysona+ nie moge sie oprzeć, nowe mobki bardzo mi sie podobają, dinozaury są super- mam wrażenie że sfera jest zbyt duża - 5 nowych episodów to tak naprawdę samouczek do sfery, misje same w sobie prócz tego nic nie wnoszą, robi sie je razem maks 60 min. Tym samym fabuła znowu stanęła 🙁 Warto dodać po za miinusami, ale jednak rożnego rodzaju broblemy techniczne np, u mnie znikające tekstury czy wybielony kosmos, ale jak wiadomo to normalne, naprawią wszystko za jakiś czas.
Mnie osobiście do gustu przypadła Battlezone. Z jednej strony wreszcie jakiś stanowiący wyzwanie (w zależności od lokacji/okoliczności) ground przeciwko czemuś innemu niż Borg, a z drugiej misja którą można pograć zarówno krótką partyjkę, jak i przysiąść na dłużej. A najlepsze dla mnie osobiście, to że można grać w to zarówno w drużynie, jak i całkowicie samemu, więc nie ma problemów w sytuacji gdy nie ma chętnych, albo samemu się nie ma ochoty biegać w tłumie - i tak i tak można coś zdziałać. Przy odrobinie gimnastyki nawet T-Rexa można samemu ubić. Do tego przyzwoite nagrody i daily motywujące do dalszego biegania oraz sporo poukrywanych pomniejszych zadań i accolade.Szkoda, że tego samego nie mogę powiedzieć o Space Adventure Zone, które w 50% składa się z latania od punktu A do B, w 25% z wciskania F, i w 25% ze strzelania. Nie widzę siebie robiącego tego ani dla misji, ani dla przyjemności. Poza accolade nie znalazłem tam tez niczego co by dodatkowo zachęcało do eksploracji, bo nawet za misje doff nie ma żadnych szczególnych nagród - najlepsze co dostałem za critical, to 10 markow...Nowy system reputacji także na plus. Można zrobić pojedynczy wypad na Battlezone na godzinkę-półtorej i ma się już dość marków/commendation żeby przez prawie tydzień nie robić nic, tylko puszczać projekty. System "sponsoringu" także pomocny.Jeśli zaś chodzi o misje z PvE queue to mam mieszane uczucia. Breach jest bardzo fajne i oferuje dobre nagrody, aczkolwiek chwilkę trzeba na niego poświęcić. Storming the Spire zaś jest chaotyczny, monotonny, troszkę przydługi, a nagrody oferuje mizerne jak na ilość czasu, którą trzeba poświęcić na jego ukończenie. Z pugami w ogóle nie ma sensu się w to pakować moim zdaniem.A poza tym tradycja w postaci nowych oraz powracających starych bugów, crashe, niedopatrzenia, problemy z balansem itp. No ale przyznam, że w przeciwieństwie do Tholian, Alertów czy New Romulus jakoś widzę siebie robiącego przynajmniej część nowych misji nawet po ukończeniu reputacji - choćby dla zwykłej zabawy i urozmaicenia od STFów.
Czy ktoś już może rozszyfrował na jakiej zasadzie działają misje dialy, z który otrzymuje się karty do repki za 2500 doświadczenia?
Zależy co masz na myśli. Na oficjalnym forum widziałem komentarze, jakoby gracze nie otrzymywali Commendation za niektóre daily. Zakładam, że chodzi o misje PvE Queue, gdyż te faktycznie bywały dziwne i nawet po upływie 20h zdarzało mi się nie otrzymać tokena.Co do reszty, to teoretycznie dowolne daily lub misja pve z Voth powinna co 20h dawać commendation token. Do daily zaliczają się Storming the Spire, Breach, Allied Zone, Contested Zone oraz Battlezone (w ostatnich trzech przypadkach misję pobierasz od NPC). Mnie zdarzyło się, że wykonując wpierw misję PvE a potem daily ze sfery dostałem dwie sztuki commendation, ale następnego dnia już takiego szczęścia nie miałem.Generalnie najlepszym sposobem na reputacje jest Battlezone, moim zdaniem. Za niespełna godzinny wypad można dostać 200 a nawet i więcej marków. Oczywiście sporo zależy od szczęścia, ale jeśli ludzie są rozgarnięci oraz mamy szczęście przy zmienianiu instancji (np. gdy trafimy akurat na bossów), to można skończyć z setkami marków w bardzo krótkim czasie. A zabawa przy tym też niezła, a i całkiem sporo Dilithium wpada.A potem 350 marów można wymienić na 5 commendation token i w połączeniu z daily praktycznie cały tydzień reputacji z głowy. 😉
Nie chodzi mi o same marki, ale właśnie o te tokeny, które uruchamiają zadanie za 2500 exp. W premierowy wieczór zrobiłem The Breach i dostałem, następnego wieczora zrobiłem The Breach i dostałem... od tamtej pory nie dostaję i nie wiem jak to działa (w opisie jest napisane, że dostaje się to za zrobienie pierwszej misji w Dyson Sphere w danym dniu).Jednocześnie dzięki za cynk, że można marki wymieniać na tokeny, muszę tylko jeszcze namierzyć gdzie, bo na razie nie ogarniam tej "kuwety".PS. same marki nie są żadnym problem do zdobycia.
350 Dyson Marków zamienisz na 5 "tokenów" (czyli Dyson Joint Commendation) w jednym z zadań w reputacji w ostatnim, trzecim slocie.
Jeśli za misje PvE nie dostajesz commendation, to zrób którąś z daily w sferze. Większość idzie zrobić w 5 minut, a nagrody jak najbardziej są warte zachodu (960 dilith, 60 marków, token). Nie zdarzyło mi się żebym za daily nie dostał tokena.Szkoda, że w kwestii nagród tego samego nie mogę powiedzieć o tych pomniejszych misjach oraz "eventach" w sferze (space). Za ten duży event w Contested Zone, na który nie tylko trzeba zapracować kontrolując wszystkie punkty, ale w którym należy ubić cztery duże grupy Voth składające się dwóch Dreadnoughtów i pokaźnej eskorty (każda...) dostaje się maksymalnie... uwaga... 30 marków.