Forum Fandom Kluby i grupy [Raport] Spotkanie w Szczecinie 19.08.2006

[Raport] Spotkanie w Szczecinie 19.08.2006

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 22 total)
  • Author
    Posts
  • Piotr
    Keymaster
    #2914

    Na poczatku zaznaczam, ze w napisanie tego raportu zostalem podstepnie wrobiony przez pewna wredna (ale sympatyczna) Romulanke i kiedys sie za to zemszcze. ;PDzien byl ladny, jedynie ciemne chmury na horyzoncie zdradzaly, ze cos zbliza sie ze wschodu. Na szczescie wiedzialem co i bylem przygotowany. No... prawie. ;P Romulanski smigacz Zuzy dotarl pod moj dom po godzinie 13-tej. Tego akurat jedynie sie domyslam, bo z powodu wlaczonego maskowania nie dalo sie go wykryc i dopiero dobijanie sie do drzwi uswiadomilo mi, co sie dzieje - Zuza i Wolf przyjechali. ;> Drzwi nie barykadowalem, bo mieli przewage liczebna, wiec w koncu i tak by weszli. Tym bardziej, ze wsrod bagazow ukryli wsparcie z Kwadrantu Delta - drone 2of6 niektorym znana jako Aaricia. Nie skarzyla sie na podroz w bagazniku, ale to pewnie przez przezwyczajenie do borgowej alkowy. ;> Poza Borgiem z podrozy przywiezli tez grzyba. ;P Znaczy grzyby, trzy - wynik zwiedzania przydroznych lasow.Spotkanie uplynelo w przyjaznej atmosferze. Nawet bardzo przyjaznej - 50% obecnych narzekalo na zbyt wysoki poziom cukru w powietrzu, za co niewatpliwie nalezy podziekowac dwojgu z obecnych, ktorzy ciagle hmm... knuli. Ale dalo sie przezyc. 😉 Troche doskwieral nam tez upal, ale na szczescie moj Romulanski Wentylatorek Mark II, mimo ze niekanoniczny (bo bialy, nie zielony ;P ), spisywal sie niezle. A co robilismy? Z rzeczy, ktore utajnione byc nie musza, wymienic mozna ogladanie zaprezentowanych przez Wolfa zdjec szpiegowskich z okolic Mazur, obserwacje alternatywnej rzeczywistosci za pomoca mojej aparatury miedzywymiarowej (czyt. ogladalismy odcinek Stargate SG-1 "200"), wszelkiego rodzaju pogaduchy i plotki, jedzenie, picie (czystej! znaczy wody ;P) i jeszcze wiecej pogaduch. Zuza, choc mi wczesniej zapowiadala, ze bedzie mnie usilnie namawiala na przylaczenie sie do zalogi Excelsiora, o calej sprawie wspomniala tylko raz i to wyjatkwo ostroznie - jestem bardzo rozczarowany. ;> Aaricia pod koniec dnia przedstawila nam jeszcze dokumentacje fotograficzna ze swojej wizyty w zamorskiej unimatrycy Borga. 😉 Do ciekawszych momentow zaliczyc mozna obecnosc Zuzy pod stolem - akcja sabotazowa, ktora przeprowadzila na obrusie, najwyrazniej jej nie wystarczyla i musiala nabroic tez na podlodze. ;> Niemale poruszenie wywolal rowniez wynik przeszukiwania przez Zuze mojej biblioteczki - teraz juz nikt nie zwatpi, ze FO ma teczke na kazdego, nawet na Wolfa. ;> Czas uciekal szybko i gdy nadszedl wieczor, trzeba bylo sie pozegnac. Rytual pozegnalny trwal dobre pol godziny. ;> Potem troje pielgrzymow zapakwalo sie do pojazdu Zuzy, ktory obrawszy odpowiedni kurs, wskoczyl w warp i pomknal w kierunku Gdanska.

    Zuza
    Participant
    #44330

    w napisanie tego raportu zostalem podstepnie wrobiony

    No co? Czytasz wszystkie raporty na forum - to musisz mieć duże obycie, więc i pisanie Ci najłatwiej pójdzie... i poszło :>

    kiedys sie za to zemszcze. ;P

    A my za wydanie nas w łapki mamusi 😛

    Mniam, mniam, a właśnie, muszę spytać o przepis na ten farsz grzybowy...

    dobijanie sie do drzwi

    Dobijanie? Do tych drzwi, które przed nami otwarto gdy tylko pojawiliśmy się na schodach? ;>

    A marines nie uciekają, tylko wycofują się na z góry upatrzone pozycje? :>

    Znaczy grzyby, trzy - wynik zwiedzania przydroznych lasow.

    E tam lasów - w szczerym polu rosły - dwa przepiękne prawdziwy i jeden zajączek.

    Próbki fauny pobrano, jak przystało na prawdziwych badaczy :]

    Zuza, choc mi wczesniej zapowiadala, ze bedzie mnie usilnie namawiala na przylaczenie sie do zalogi Excelsiora, o calej sprawie wspomniala tylko raz i to wyjatkwo ostroznie - jestem bardzo rozczarowany. ;>

    Bałam się Rrromulańskiej Cesarzowej zwanej "Mamusią"... :blush:

    Do ciekawszych momentow zaliczyc mozna obecnosc Zuzy pod stolem - akcja sabotazowa, ktora przeprowadzila na obrusie, najwyrazniej jej nie wystarczyla i musiala nabroic tez na podlodze. ;>

    Ha, przegapiłeś moment na szafce :>

    FO ma teczke na kazdego, nawet na Wolfa. ;>

    Oj ma 😮

    Uzupełniając...

    11 h podróży w Warp-4 (eh, polskie trasy międzygwiezdne...), obolały brzuszek (hm, na sałatkę też bym chciała przepis...), brzękot podsystemów 2of6 i ordynarne pochrapywanie Wolfa/Zeal, szczeciński upał i marne oznakowanie tras - wszystko jest niczym w porównaniu z przemiłą atmosferą spotkania 😀

    I faktycznie, jakoś nie mogliśmy się zebrać do powrotu, bo jeszcze to trzeba powiedzieć i tamto skomentować, a i jeszcze to dodać... Szkoda, że to tyle kilometrów, bo najchętniej wybrałabym się znowu już niedługo :>

    Lista oplotkowanych osób dostępna na PM.

    BTW. Czy ktoś juz pisał, że pierwsze słowa 2of6 brzmiały "OMG, he's in bed with 2 pussies!!"? Nie? A, to może lepiej tego nie napiszę...

    Zeal
    Participant
    #44331

    "Saratoga, this is 127th, we're ready to go..."

    Tia, tak to by się zaczynało... Mniej więcej. Poranne wstawanie w sobotę to nie jest coś, czego komukolwiek bym życzył ( no dobra, parę osób by się znalazło...), ale - jeśli chcieliśmy zdążyć w jakiejś rozsądnej porze, nie było innego wyjścia.

    Po pięciu i pół godzinie "lotu" zadokowaliśmy w końcu w punkcie docelowym. O dziwo, nie musieliśmy wyłamywać drzwi - a podobno sława wyprzedza ludzi. Zwłaszcza zła... Heh, FO miał pecha 😛 Komunikator mu siadł czy jak...

    W każdym razie zagnieździlismy się w pokoju oboźnego. Nooo... Było wesoło, hije hije hije...

    50% obecnych narzekalo na zbyt wysoki poziom cukru w powietrzu

    Wroga propaganda, cukier się w powietrzu nie rozpuszcza!!!

    Do ciekawszych momentow zaliczyc mozna obecnosc Zuzy pod stolem - akcja sabotazowa, ktora przeprowadzila na obrusie, najwyrazniej jej nie wystarczyla i musiala nabroic tez na podlodze.

    Heh... Nie chcecie wiedzieć, co ona tam robiła... Nie chcecie.

    O ma teczke na kazdego, nawet na Wolfa

    Tam gadanie, opisówka dotyczy kuzynów a obrazki przedstawiają wujka Henia oraz ciocię Matyldę. Nic na mnie nie masz 🙂 Zresztą smyczy Zuzy nic nie przebije. Ona ma na mnie dopiero coś...

    troje pielgrzymow zapakwalo sie do pojazdu Zuzy, ktory obrawszy odpowiedni kurs, wskoczyl w warp i pomknal w kierunku Gdanska

    I tym sposobem I pomorska pielgrzymka pod wezwaniem Frywolnego Oboźnego dobiegła końca. To znaczy - nie w tym momencie, jeszcze drugie 5 i pół godziny jazdy było przed nami (monotoność, monotonność, biała linia, biała linia, cieeeepło, spaaać... Ups!), ale to detal... Tak samo jak to, że Zuza wróciła do domu z grzybem. 😛

    Innymi słowy - mnie się podobało. Hmm, Piotr... Ciekawe, czy będziesz kiedyś miał ochotę na rematch.

    Zobaczymy 😉

    I. Thorne
    Participant
    #44332

    Ale ja czegoś nie rozumiem.Nasz szef jest Romulaninem??? I dopiero teraz dowiadujemy się, że mamy człowieka Szczecinie? A gdzie codzienne raporty o ruchach wroga? Gdzie dobrowolny podatek na centralę? Gdzie dokładne opisy wszystkich Klingonów i federaków? No gdzie?

    Zuza
    Participant
    #44333

    HA!Bo co Ty wiesz o szpiegowaniu?I maskowaniu?I mąceniu przeciwnikom w głowach?Lub czułkach?Tam gdzie wywiad, musi być i kontrwywiad! :>

    I. Thorne
    Participant
    #44334

    Bo co Ty wiesz o szpiegowaniu?

    Wiedzę wyssałem z mlekiem matki.

    I maskowaniu?

    Z racji mojego wyglądu raczej mam problemy z maskowaniem, ale wciąż się staram :>

    I mąceniu przeciwnikom w głowach?

    Zapytaj moich graczy czy dostatecznie im mące 😛

    Lub czułkach?

    Czułki lubię głaskać, jeśli są damskie :>

    Tam gdzie wywiad, musi być i kontrwywiad!

    Ostatnio spadła mu forma, bo od teraz wiemy WSZYSTKO :>

    Piotr
    Keymaster
    #44335

    No co? Czytasz wszystkie raporty na forum - to musisz mieć duże obycie, więc i pisanie Ci najłatwiej pójdzie... i poszło

    Mile slowka Cie nie uratuja. ;> Tym bardziej ze pamietam Twoj wybuch smiechu na slowa "uczciwy Romulanin". ;P

    Bałam się Rrromulańskiej Cesarzowej zwanej "Mamusią"...

    ROTFL, mama ma nowy nick, chyba peknie ze smiechu. 😀 Kiepska wymowka, ona nie jest w ogole straszna. ;P

    Do ciekawszych momentow zaliczyc mozna obecnosc Zuzy pod stolem - akcja sabotazowa, ktora przeprowadzila na obrusie, najwyrazniej jej nie wystarczyla i musiala nabroic tez na podlodze.

    Ha, przegapiłeś moment na szafce

    Milo ze sie sama przyznalas, nie trzeba bedzie nastepnym razem urzadzac przesluchania. Ha! ;P

    BTW. Czy ktoś juz pisał, że pierwsze słowa 2of6 brzmiały "OMG, he's in bed with 2 pussies!!"? Nie? A, to może lepiej tego nie napiszę...

    To chyba bylo "There are two pussies in Piotr's bed". I nie byly to jej pierwsze slowa. Zreszta o czym my rozmawiamy?! Zaraz jakies ploty beda. ;>

    Po pięciu i pół godzinie "lotu" zadokowaliśmy w końcu w punkcie docelowym. O dziwo, nie musieliśmy wyłamywać drzwi - a podobno sława wyprzedza ludzi. Zwłaszcza zła... Heh, FO miał pecha 😛 Komunikator mu siadł czy jak...

    FO sie po prostu nikogo nie boi. ;P

    Wroga propaganda, cukier się w powietrzu nie rozpuszcza!!!

    No to gratulujemy zlamania praw fizyki. ;D

    Do ciekawszych momentow zaliczyc mozna obecnosc Zuzy pod stolem - akcja sabotazowa, ktora przeprowadzila na obrusie, najwyrazniej jej nie wystarczyla i musiala nabroic tez na podlodze.

    Heh... Nie chcecie wiedzieć, co ona tam robiła... Nie chcecie.

    Opis podstolowych poczynan Zuzy dostepny na PM. ;>

    Tam gadanie, opisówka dotyczy kuzynów a obrazki przedstawiają wujka Henia oraz ciocię Matyldę. Nic na mnie nie masz 🙂 Zresztą smyczy Zuzy nic nie przebije. Ona ma na mnie dopiero coś...

    A myslisz ze skad te wszystkie dane wywiadowwcze? ;D

    Innymi słowy - mnie się podobało. Hmm, Piotr... Ciekawe, czy będziesz kiedyś miał ochotę na rematch.

    Jeszcze sie pytasz. Jasne ze tak. 😉

    Edit:

    Nasz szef jest Romulaninem???

    Jeszcze zawolaj Eureka. Wszyscy to wiedzieli. ;>

    A gdzie codzienne raporty o ruchach wroga? Gdzie dobrowolny podatek na centralę? Gdzie dokładne opisy wszystkich Klingonów i federaków? No gdzie?

    Kolega sie w glowe chyba uderzyl, bo sie nie orientuje, kto komu podlega...

    Ostatnio spadła mu forma, bo od teraz wiemy WSZYSTKO

    Ktos musi chyba powtorzyc kurs na agenta Tal Shiar, bo wykazuje sie nieprzyzwoita jak na Romulanina naiwnoscia. ;>

    2of6
    Participant
    #44336

    Moje 3 grosze.

    Też mi marines, co się boją guzika na domofonie nacisnąć i japy otworzyć. Najwyraźniej, gdzie marines nie może tam borga pośle 😛

    Co do poziomu cukru to i się rozpuszczał, ale marines w ustach. Teksty o łapaniu za drążki od skrzyni biegów sobie jednak podaruję.

    ha! ale teczki na mnie nie miał 😀

    Kolejne sprostowanie: Zuza nie nabroiła na podłodze tylko narobiła, ach te literówki ]:->

    Następny błąd merytoryczny dotyczy pobierania próbek fauny, Wolf znaczył po prostu teren a dowód mam na zdjęciu, jak i moment łapania grzyba. Morał taki, że najpierw się łapie grzyba a potem znaczy teren, bo i grzybów byłoby więcej, a nie wymówki, że jakieś nagnite. Zależy od znacznika i zawartości mocznika 😛

    Po co znaczyć teren? Przy tak kiepskim oznaczeniu trasy trzeba się kierować psim węchem :>

    Generalnie wyprawa ta potwierdzila wczesniejsze przypuszczenia, iz jesli chodzi o urok FO to resistance is indeed futile.

    Zuza
    Participant
    #44337

    Wiedzę wyssałem z mlekiem matki.

    A brzmi jak mieszanka aminokwasowa :>

    Zapytaj moich graczy czy dostatecznie im mące 😛

    LOL! Kolejny MG uważający graczy za przeciwników? 😀

    ROTFL, mama ma nowy nick, chyba peknie ze smiechu. Kiepska wymowka, ona nie jest w ogole straszna.

    Nie jest 😀

    Jest milusia 😀

    Aż za milusia momentami? :>

    Zaraz jakies ploty beda.

    I tak będą. Więc lepiej niech będą kontrolowane :]

    Ktos musi chyba powtorzyc kurs na agenta Tal Shiar, bo wykazuje sie nieprzyzwoita jak na Romulanina naiwnoscia.

    Ciii, niech zostanie - na wabia dla wrogów :>

    Teksty o łapaniu za drążki od skrzyni biegów sobie jednak podaruję.

    1. Nic takiego nie mówiliśmy

    2. Masz omamy

    3. I tak spałaś 3/4 drogi 😛

    ale teczki na mnie nie miał

    Nie zajrzałaś na kogo były te segregatory pod stołem ;>

    jesli chodzi o urok FO to resistance is indeed futile.

    Oj indeed, indeed 😀

    Dobrze, że z Wolfem Wam za przyzwoitki robilismy :>

    BTW. Przypomniało mi się cos jeszcze - konkurs na najgłupszą nazwę mieściny.

    Mój typ to Żółwi Błot, na 2 miejscu Rurka :]

    2of6
    Participant
    #44338

    1. Nic takiego nie mówiliśmy

    2. Masz omamy

    3. I tak spałaś 3/4 drogi 😛

    A kto coś mówi o mówieniu? Te czynności nie wymagały słów

    A "spałam" z przyzwoitości. Rammstein na full też z przyzwoitości.

    Nie zajrzałaś na kogo były te segregatory pod stołem ;>

    Pod stołem byłaś ty i skąd mam wiedzieć, czy czegoś oprócz grzyba nie przywlokłaś...

    konkurs na najgłupszą nazwę mieściny: Zochowo!!!!!

    ps. uszy od twojego avatara są chronione prawem własnościowym, bo mi tą świnię w całości na urodziny podłożono 😛

    Piotr
    Keymaster
    #44340

    ROTFL, mama ma nowy nick, chyba peknie ze smiechu. Kiepska wymowka, ona nie jest w ogole straszna.

    Nie jest 😀

    Jest milusia 😀

    Aż za milusia momentami? :>

    Co to niby mialo znaczyc? ;>

    jesli chodzi o urok FO to resistance is indeed futile.

    Oj indeed, indeed 😀

    Dobrze, że z Wolfem Wam za przyzwoitki robilismy :>

    Przepraszam, kto komu robil za przyzwoitke? ;D Przyzwoitka z zalozenia powinna byc... przyzwoita. ;>

    GWYNBLEIDD
    Participant
    #44341

    Normalnie nie mam pytan ;P Z relacji wynika ze Wolf to pikus w porownaniu z Zuza i Aa, az sie kurde zaczynam bac kolejnej wizyty w 3miescie brrrrrr ;> Widze ze sie dzialo 😉 A co do konkursu na najciekawsza nazwe przez jaka przejezdzaliscie - ja stawiam na Laski Koszalinskie ;D PS. Jaka jest szansa na dokumentacje fotograficzna z tego spotkania? PS. 2 Hmmmm dziwna sprawa z tymi teczkami - Romulanin i materialy wywiadowcze na papierze i bez zaszyfrowania... A moze to byla jakas podpucha czy cus w tym stylu ;P

    Zeal
    Participant
    #44342

    Żmudna robota, to dementowanie...

    FO sie po prostu nikogo nie boi.

    Raczej "Having a door closed is futile" 🙂

    A myslisz ze skad te wszystkie dane wywiadowwcze?

    A... Znaczy się - będzie rozmowa... Poważna rozmowa... 😉

    najpierw się łapie grzyba a potem znaczy teren, bo i grzybów byłoby więcej, a nie wymówki, że jakieś nagnite. Zależy od znacznika i zawartości mocznika

    To akurat od znacznika nie zależało. Grzyb był dokładnie po przeciwnej stronie trasy szybkiego ruchu. Nie przyznaję się do zwiększenia prędkości korozji pozostałych egzemplarzy... 😉

    A kto coś mówi o mówieniu? Te czynności nie wymagały słów

    No masz Ci los. A kto opisuje co robi przy zmianie biegów? 😉

    A "spałam" z przyzwoitości. Rammstein na full też z przyzwoitości.

    Chrapanie też było elementem "przyzwoitym"? 🙂

    skąd mam wiedzieć, czy czegoś oprócz grzyba nie przywlokłaś

    Ależ przywlokła... Mnie. A - nie, jednak nie, ja byłem na wyposażeniu od początku. Wilk samojezdny, model W1978 😀

    Przyzwoitka z zalozenia powinna byc... przyzwoita.

    Ano... I dlatego ta funkcja przypadła nam 😀 Wam bym jej nie powierzył, nie nie... Nie po tym, jak widziałem "olimpijskie" rozwinięcie skrótu FO... 😉

    Z relacji wynika ze Wolf to pikus

    Tylko nie pikuś, Pikuś to pies sąsiadów! 😉

    sie kurde zaczynam bac kolejnej wizyty w 3miescie brrrrrr

    Jedyny z instynktem samozachowawczym 😀 Bój się, bój...;)

    Zuza
    Participant
    #44343

    Aż za milusia momentami? :>

    A nie wiem, miałam jakieś takie skojarzenia z bajką o Jasiu i Małgosi, póki nie upewniłam się, że do piecyka nas nie zmieści... ;>

    Przepraszam, kto komu robil za przyzwoitke? ;D Przyzwoitka z zalozenia powinna byc... przyzwoita. ;>

    ... przyzwoitSZa :>

    I dlatego to my 😀

    az sie kurde zaczynam bac kolejnej wizyty w 3miescie brrrrrr ;>

    Spoko, spoko, widzimy się w sobotę w Wawie 😆

    ja stawiam na Laski Koszalinskie ;D

    Och, są jeszcze np. Żdżary, Kliniska Wielkie, Nosowo, Pękanino, K*rwice i wcześniejszy typ 2of6 - Kozia Góra 🙂

    PS. Jaka jest szansa na dokumentacje fotograficzna z tego spotkania?

    PS. 2 Hmmmm dziwna sprawa z tymi teczkami - Romulanin i materialy wywiadowcze na papierze i bez zaszyfrowania... A moze to byla jakas podpucha czy cus w tym stylu ;P

    Podręczne wyciągi z akt ;>

    A myslisz ze skad te wszystkie dane wywiadowwcze?

    A... Znaczy się - będzie rozmowa... Poważna rozmowa... 😉

    A może nie będzie? :blush:

    I. Thorne
    Participant
    #44344

    Jeszcze zawolaj Eureka. Wszyscy to wiedzieli.

    A kto maskuje sie avatarkiem???

    Kolega sie w glowe chyba uderzyl, bo sie nie orientuje, kto komu podlega...

    Kolega się orientuje, tylko że ja podlegam na forum TSS, jako terenowi jesteśmy równi :>

    Ktos musi chyba powtorzyc kurs na agenta Tal Shiar, bo wykazuje sie nieprzyzwoita jak na Romulanina naiwnoscia.

    Chyba nie ja :> Nie widziałeś jeszcze mojego archiwum (ostatnio musiałem częśc danych o federakach wynieść do komórki bo już miejsca brakowało 😛 )

    Zresztą każdy porządny pracownik TS zbiera dane o przełożonych bo a nuż zdradzą :> (popatrzecie tylko na tego Sisko 😈 )

    A brzmi jak mieszanka aminokwasowa

    W mleku są aminokwasy (pod postacią białek). Również węglowodany i tłuszcze, witaminy, sole mineralne itd... 😛

    Kolejny MG uważający graczy za przeciwników?

    Napisałem mące, a nie znęcam :> Mącenie polega na szybkim zmianie tempa akcji, wprowadzaniem nieoczekiwanych zdażeń, ponownym spotykaniem dawnych przyjaciół (i wrogów). Zresztą polecam lekturę tych kilku tysięcy postów 😛

    Z relacji wynika ze Wolf to pikus w porownaniu z Zuza

    A kryje się za postacią naukowej w PBF-ie. Pewnie te roślinki są inteligentne, zeżrą załogę i będzie kapitanem :>

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 22 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram