Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Polityka › Problemy z imigrantami w Europie
Manul Sam-a sobie odpowiedz użyj wyobrażni na to pytanie i odpowiedż sama przyjdzie 😉
Grecja odgrodzi się od Turcji murem na 12,5 km ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...ampaign=6478839
Mur o długości 12,5 km, który zatrzyma rosnącą falę nielegalnych imigrantów? To pomysł greckiego ministra Christosa Papoutsisa.
Zapora ma mieć 12,5 km długości i rozciągać się wzdłuż granicy grecko-tureckiej. Jej budowa ma ostatecznie zakończyć kryzys imigracyjny w tym rejonie. W ubiegłym roku Bruksela musiała wysłać dodatkowe służby celne, by granica Unii Europejskiej z Turcją mogła być chroniona skuteczniej.
- Grecy przekroczyli swój limit w akceptowaniu nielegalnych imigrantów. Jesteśmy absolutnie zdeterminowani w tej kwestii - powiedział Papoutsis dziennikowi "The Telegraph".
Tylko w 2010 roku 128 tysięcy nielegalnych imigrantów przekroczyło grecką granicę, z czego 40 tysięcy w regionie rzeki Evros.
W przypadku Grecji mamy do czynienia z próbą zatrzymania fali imigracyjnej, ludzi pochodzących z mniej rozwiniętych regionów Afryki i Azji. Pionierami w tej kwestii są Stany Zjednoczone, które od 2008 roku zbudowały ok. 1000 km zapór na granicy z Meksykiem.
Rosną romskie getta w Czechach.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...awa_rynku_.html
Miasta Rumburk i Szluknow skarżą się Pradze na masowy napływ bezrobotnej i niewykształconej ludności z całych Czech.
"Regionowi grozi zapaść społeczna. Ludzie mają tego dosyć, a ja się obawiam, że dojdzie do rękoczynów i linczów" - pisze burmistrz Rumburka do premiera Czech. Lubosz Palata donosi w "Gazecie Wyborczej" o dramatycznej sytuacji w Szluknowie i Rumburku - miastach w północnych Czechach, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat liczba ludności zwiększyła się o blisko 20 proc - w większości o bezrobotnych i niewykształconych Romów. - W całych Czechach prywatni przedsiębiorcy wykupują zamieszkane przez Romów mieszkania i pozbywają się z nich lokatorów. To wilcze prawa rynku. Ci lokatorzy trafiają do tańszych mieszkań w innych miejscach, głównie w Rumburku i Szluknowie - tłumaczył Andrzej Grzymała - Kazłowski, specjalista do spraw mniejszości romskiej.
Według informacji Lubosza Palaty na serwisach społecznościowych pojawiają się już "grupy propagujące aktywne zaangażowanie się neonazistów do rozwiązywania problemów Szluknowa." - To jest bardzo niebezpieczne. Tu musi wkroczyć państwo - komentuje Grzymała - Kazłowski.
Włoski eurodeputowany podziela idee Breivika
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...y_podziela.html
Powszechne oburzenie wywołała we Włoszech wypowiedź eurodeputowanego Ligi Północnej Mario Borghezio, który oświadczył, że podziela idee Andersa Behringa Breivika i uważa je za "znakomite".
W wywiadzie na temat przekonań norweskiego terrorysty dla włoskiego Radia 24 Mario Borghezio powiedział, że "niektóre z jego idei, pomijając przemoc, są dobre, a w paru przypadkach rzekłbym znakomite".
Włoski europoseł zauważył, że w kwestii obrony przed islamem Europy i jej tradycji podobne zdanie miała na przykład Oriana Fallaci, a partie, które głoszą takie poglądy, zdobywają dziś w całej Europie poparcie 20 procent wyborców.
"Niech Romowie żyją we własnym państwie"
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niech-romo...,wiadomosc.html
Szef skrajnie prawicowej Słowackiej Partii Narodowej (SNS) Jan Slota wezwał do powołania niepodległego państwa Romów. Opinię, którą cytują media w Bratysławie, wyraził na stronach internetowych swego ugrupowania, zasiadającego w parlamencie w ławach opozycji.
- Obstaję przy tym, że idealne byłoby, gdyby powstało niepodległe państwo, w którym ta grupa etniczna mogłaby wykorzystać swoje zdolności - uznał Slota.
W sprawie - jak podkreślił szef SNS - "niezależnego państwa dla Cyganów" powinna rozpocząć się ogólnoeuropejska dyskusja, a kwestia wymaga ścisłej współpracy międzynarodowej. "Do tego czasu musimy radzić sobie sami" - napisał.
Czyżby to było jedyne realne rozwiązanie problemu ❓
Ciekawe gdzie i dlaczego właśnie tam?Jak dla mnie - totalna bzdura.
Niech Niemcy zafundują im którąś z greckich wysp, tj. niech ją kupią a następnie podarują Romom ;P
To by było jakieś rozwiązanie. Niech u siebie robią gnój, po co zaśmiecają cudze kraje? Staram się nie być rasistką, ale o to naprawdę trudno, gdy Cyganie bezkarnie napadają i niszczą, i nawet nie można ich wydalić, choć przebywają gdzieś nielegalnie, bo nie ma dokąd. Wiem, że w każdej nacji są dobrzy i źli, ale wiele zależy od ogólnych zasad, które w niej panują. A Cyganie mają reguły, na które trudno się zgodzić - na przykład taką, że każdego, kto nie jest Cyganem, wolno im okraść, bo mają prawo. Trudno tez o inny naród, w którym przyuczanie dzieci do żebraniny i złodziejstwa byłoby nie marginesem społecznym, a czymś powszechnie akceptowanym. Uważam, ze utworzenie dla nich osobnego państwa to bardzo dobre rozwiązanie, aczkolwiek podejrzewam, ze raczej nierealne.
Doczytałem sobie o Romach - okazuje się, że to szalenie niejednolita grupa etniczna dzieląca się na wiele podgrup i tych mieszkających w Polsce z tymi choćby z Bułgarii łączy mniej niż by się mogło wydawać.Poza tym wydaje mi się też, że problemy nie wynikają jedynie z ich złej woli - choćby w Czechach tworzy się getta, albo przesiedla nagle tysiąc Romów do kilkutysięcznego miasteczka - to w oczywisty sposób potęguje istniejące już obustronne uprzedzenia. Inna kwestia - choćby Rom był najuczciwszym człowiekiem na świecie to przez stereotypy prawdopodobnie pracy i tak nie dostanie.
To fakt że jest problem z tym gdzie to państwo romskie miałoby powstać. Jednak jeśli Unia Europejska chciałaby ten problem rzeczywiście rozwiązać to nie wykluczone że takie terytorium dałoby się na terenie Unii wydzielić. I nie chodzi o to by wszystkich Romów tam przesiedlić ale o to, że byłoby gdzie deportować tych którzy przebywają nielegalnie na terenie danego kraju lub żyją wyłącznie z żebractwa, kradzieży, nielegalnego handlu i zasiłków pomocy społecznej.
To nie rozwiąże żadnego problemu i dołoży kolejny - megagetto gdzieś w Europie.Argument z deportacją jest żaden - dlaczego choćby Roma z Węgier traktować inaczej niż Węgra z Węgier albo Słowaka z Węgier, rozumiem że tego ostatniego należałoby deportować na Słowację wg kryterium etnicznego?
Muzułmanie znieśli obchody Bożego Narodzenia
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/muzulmanie...,wiadomosc.html
Decyzja zdominowanej przez muzułmanów rady osiedlowej w duńskim Kokkedal, która zrezygnowała z obchodów Bożego Narodzenia, sprowokowała narodową debatę nad duńskim modelem państwa wielokulturowego - pisze agencja AFP.
Rada mieszkańców osiedla Egeldalsvaenge w miasteczku Kokkedal, na północ od Kopenhagi, zdecydowała, że nie zapłaci za choinkę i świąteczne przyjęcie. Uzasadnienie rady - zbyt wysoki koszt przedsięwzięcia, wynoszący 7 tys. koron (ok. 4 tys. zł) - wywołało oburzenie mediów, ponieważ kilka dni wcześniej wydała ona 60 tys. koron na obchody muzułmańskiego Święta Ofiarowania.
Czy to początek tego typu zmian w Europie ?
Jak ja nienawidzę takich sytuacji, aby rdzenna ludność była wygryzana przez "przyjezdnych". Do samych imigrantów nic nie mam dopóki nie próbują wprowadzać nowych porządków. Przyjeżdżasz do nowego kraju, to masz się dostosować do otoczenia - nie otoczenie do ciebie.
Jestem zdeklarowanym antyrasistą, ale mści się na nas źle pojmowana tolerancja i polityczna poprawność.
Belgia będzie pierwszym europejskim krajem opartym na prawie szariatu? Prawdopodobieństwo jest bardzo duże.
Molenbeek-Saint-Jean i Anderlecht, dwie najbardziej zislamizowane belgijskie gminy - będące głównymi dystryktami Brukseli - być może w niedługim czasie staną się kolebkami islamskiego prawa szariatu w Europie. Wszystko za przyczyną dwóch muzułmańskich polityków, którzy w ostatnich wyborach samorządowych zdobyli mandaty w radach miejskich i zapowiedzieli przekształcenie Belgii w kraj islamski.
Druga sprawa, że wszelkie religie też uważam za mocno szkodzące w swobodnym życiu.
Ale z czego wynika oburzenie? że rada jednego osiedla, w której dominują muzułmanie, nie chce obchodzić Bożego Narodzenia?