Ridley Scott, reżyser kolejnej części 'przygód' milusińskiego, tytułowego Aliena (no, może nie tak milusińskiego), wraz z wytwórnią 20th Century Fox ogłosił datę premiery kolejnego prequela... przy czym nie będzie to prequel.
[more]Robocza nazwa filmu to 'Prometheus', zaś data jego premiery to 9 marca 2012 roku. Zagrać ma w nim Noomi Rapace, która odegra rolę Elizabeth Shaw. Poprzednie doniesienia mówiły, że film będzie prequelem oryginalnego Aliena z 1979 roku, podczas gdy za sprawą scenarzysty - Damona Lidelofa - zmienił się w coś całkowicie nowego i oryginalnego.
Fani serii mają odnaleźć w filmie wątki znane już dotychczas, DNA Aliena, jak to określa sam Scott. Lindelof zaś dodaje, że w świecie prequeli, sequeli i rebootów jest zaskoczony wizją Ridleya. Ma to być ostatnia rzecz, której ktokolwiek by oczekiwał.
Przypominamy, że w oryginalnym założeniu, o którym już pisaliśmy, w filmie miał się ukazać m.in. tzw. Space Jockey, czyli obcy, którego szczątki wraz z jajami obcych odnaleźli załoganci Nostromo na statku.
Tymczasem wciąż trwa casting do filmu, a plotki głoszą, że Angelina Jolie lub Charlize Theron mogą zagrać drugą z ról kobiecych, tj. kobietę znaną jako Vickers.
Wizja Scotta faktycznie wydaje się zastanawiająca i zaskakująca, lecz może być zarazem strzałem w dziesiątkę. Czy fani pierwotnej serii wrócą przed ekrany? Czas pokaże.
Źródło: Blastr[/more]