Do niedawna mówiło się, że zakres wiekowy pretendentów do roli Człowieka ze Stali zawierał się pomiędzy 35 a 40 rokiem życia. Deadline donosi, że obecnie bardziej prawdopodobna jest opcja 28-32 lat, co wydaje się mieć więcej sensu. Wygląda też na to, że nowego Supermana zagra albo aktor zupełnie nieznany szerszej publiczności, lub odtwórca telewizyjny, który nie zdołał jeszcze "wyrobić" sobie marki. Więcej w dalszej części.
[more]
Jeżeli już mówimy o aktorach serialowych, na chwilę obecną rozważa się 34-letniego Joe Manganiello (True Blood) i 32-letniego Iana Somerhaldera (The Vampire Diaries). Przeszkodą w zaangażowaniu któregoś z nich mógłby być harmonogram zdjęciowy. Początek prac nad The Man of Steel przewidywany jest na czerwiec - okres gdy przegotowywana jest partia jesiennych odcinków seriali. Z kolei Warner Brothers nie może pozwolić sobie na opóźnienia, gdyż groziłyby one odebraniem studiu praw do ekranizacji kolejnej części przygód najbardziej znanego superbohatera. W związku z powyższym, musimy się liczyć z obsadzeniem "anonimowego" wykonawcy. Może właśnie taką drogę należy obrać. Christopher Reeve uważany powszechnie za jedynego prawdziwego Supermana też był dla publiczności nową twarzą.
Produkcją zajmą się Christopher Nolan i Emma Thomas. Za kamerą stanie Zack Snyder. Premiera przewidziana jest na lato 2012.
Może wy, drodzy czytelnicy macie jakichś kandydatów do roli?
Źródło: Collider[/more]