Forum › Fantastyka › Fantasy i horror › Point Pleasant
Point Pleasant to nowa produkcja stacji Fox, która wystartowała 19 stycznia, na razie zaplanowano 13 odcinków, z czego 3 już zostały wyemitowane. Serial osadzony jest w czasach nam współczesnych, a klimatem nieco zbliżony do Buffy (jeden z producentów pracował przy tym serialu) czy też Hexa.
Opowiada historię Christiny, młodziutkiej dziewczyny o nadprzyrodzonych, jeszcze nie w pełni ukształtowanych mocach, która nieoczekiwanie trafia do małej, nieco sennej nadmorskiej miejscowości Point Pleasant w New Jersey. Tytułowa mieścina to miejsce z tych, w których wszyscy się znają i wiedzą o sobie o wiele więcej niż trzeba. Równocześnie jest to mały nadmorski kurort z piękną plażą, mnóstwem zielieni itp. - nieco cukierkowe otoczenie, piękni i młodzi bohaterowie... I w tym sielskim otoczeniu wraz z pojawieniem się Christiny nagle coś zaczyna zgrzytać... Serial jak na razie wystartował całkiem nieźle i choć z pewnością nie jest to produkcja na miarę BSG czy znacznie bliższego klimatem Lost, to wg mnie warto jej się przyjrzeć, być może coś ciekawego z tego będzie.
Czy ktoś z was ogląda ten serial? Jak oceniacie jego początek? Ja o pilocie mam dobre zdanie - miał ciekawy początek, pokazał wszystkich bohaterów, zarysował powiązania między nimi, nawet rzucił odrobinę światła na ich przeszłość, a oprócz tego dał nam już kilka pokazów możliwości głownej bohaterki, wyjaśnił czemu zjawiła się właśnie w Point Pleasant i czego będzie tam szukać... Końcówka trochę przekombinowana, bez jasnego pomysłu, ale jak dla mnie odcinek udany. No i ta pięknie sfilmowana woda na samym początku... 🙂
Odcinek 2 to dalsze poznawanie bohaterów, rozbudowuje się wątek kościelny oraz wątek "mocodawców" Christiny, pojawia kolejny główny bohater, nieco komplikują relacje między postaciami... Ocena też całkiem dobra - średniak z wyższej półki.
Czekam na głosy innych oglądających.
PS. Przydatne info - do serialu są polskie napisy, do znalezienia na stronie Grupy Hatak.
Ehhh, kolejny serial do oglądania juz 4 ściągam, kable sie palą ale z tego co tu czytam to serial może być ciekawy, od jakiegos czasu szukam czegoś mniej kosmicznego do ogladania wiec może to. Coś z sensem powiem jak obejrze pare odcinków. A tak w ogóle to z seriali podobnych do Buffy to podoba mi sie Angel ma on jedną wielką zaletę - 3 sezony z 5 poszły w TV4 i może dadza nastepne.
Po obejrzeniu dwóch kolejnych odcinków (nr 3 i 4) doszłam do wniosku, że będę ten serial oglądać dalej. Może nie jest to produkcja genialna, ale jako miły i dosyć ciekawy wypełniacz czasu na razie sprawdza się świetnie. Powoli zarysowują się charaktery postaci, zaczynam już niektórych bohaterów lubić a innych wprost przeciwnie... Gra aktorska też wydaje mi się jakoś tak mniej sztuczna niż w pilocie, a sama historia powoli nabiera tempa i zaczyna się całkiem ładnie komplikować.
Spodobała mi się postać Boyda (chociaż polubić ją raczej trudno ;>) i jego intrygi, dzięki którym kilkoro innych bohaterów zaczęło się zachowywać nieco inaczej niż mogliśmy się spodziewać (dotyczy to zwłaszcza Meg ale także Bena i Amber). Ciekawy był też pomysł z 4 odcinka na "mroczną stronę" doktora Forrestera. Jak do tej pory 4 epizod był najlepszy, mam nadzieję, że kolejne utrzymają przynajmniej jego poziom. 😉
Co mnie drażni? Opowiastki o tym, że Jesse jest darem niebios, niemalże aniołem zesłanym na pomoc całemu światu, pretensjonalna i głupiutka Paula, i jeszcze Logan - prosty jak konstrukcja cepa i podobnie się zachowujący. Chyba jednak wolę postaci, które mają w sobie odrobinę finezji. Chociaż z Jessego może jeszcze będą ludzie...
Gdyby ktoś szukał dokładnieszych informacji o serialu to polecam odwiedziny na tvtome.com.
Czy to kolejny serial o amerykanskich hajskulach, pozujacy na cos wiecej niz sf/f kopia beverly hills ?? ;P
boze, ktory geniusz mi zaznaczyl hajskul ?? 😛
stawiam na fluora...
Fluor: r_ADM, ja tylko wykonuję swoją pracę... 😉 Ale tym razem nie trafiłeś :> - tematy innych seriali S-F mało mnie interesują i rzadziej tu zaglądam. Btw. hajskul to fajne słowo 😛
Część bohaterów jest w wieku 18-20, więc jak już to raczej college, 😉 ale spora część to dorośli i poważni ludzie mający pracę, rodziny itp. Szkoły i związanych z nia problemów też (póki co) w tej produkcji nie uświadczysz. SF w tym mało, to raczej coś, co za oceanem nazywają "supernatural drama" - więc z rzeczy nierealistycznych mamy złe moce i tym podobne problemy. Dla mnie to niezła produkcja w tym gatunku - wrócić bym do tych już obejrzanych odcinków raczej nie chciała, ale traktuje to jako kino rozrywkowe z wątkiem paranormalnym ( czy jak to nazwać) i w tej kategorii mi się sprawdza. Nie oczekuję cudów (bo ich tu raczej nie ma) ale rozrywki na w miarę przyzwoitym poziomie i jak na razie to dostaję. To taka odtrutka po serialach, ktore chciały pokazać więcej niż mogły - dosyć lekkie, sprawnie zrobione i całkiem niezłe, jak się przymknie oko w kilku momentach. 😉
Paranormalnym ( czy jak to nazwać) i w tej kategorii mi się sprawdza. Nie oczekuję cudów (bo ich tu raczej nie ma) ale rozrywki na w miarę przyzwoitym poziomie i jak na razie to dostaję. To taka odtrutka po serialach, ktore chciały pokazać więcej niż mogły - dosyć lekkie, sprawnie zrobione i całkiem niezłe, jak się przymknie oko w kilku momentach. 😉
I w końcu stało się co miało się stać :>
Odcinek ósmy (a nawet fajny, bo krwawy 😉 miał najgorszy jak dotąd rating, więc Fox mógł z radością zrobić to co lubi najbardziej czyli zdjąć z anteny. Od 31 marca w jego timeslocie wyemitowany zostanie długo oczekiwany, sześcioodcinkowy, finałowy, drugi sezon cancelowanego w ubiegłym roku Tru Calling. (zgodnie z obietnicą pani Gail Berman która właśnie odeszła ze stanowiska entertainment president w Fox Broadcasting Company na rzecz jakieś wysokiej creative posady w Paramount - ciekawe, czy nowy kierownik też będzie tak lubiał cancelować :>)
Oglądających Point Pleasant zapewne ucieszyła informacja, że pomimo anulowania serialu przez Fox i wstrzymania jego emisji w tej stacji, będziemy jednak mieli okazję zobaczyć odcinki, które już nakręcono a nie zostały wyemitowane. I to zanim PP ukaże sie na DVD. Emisję wzowiła jedna ze szwedzkich stacji telewizyjnych, a ostatnio pokazano w niej epizod 1x09 Waking the Dead.
Po długiej przerwie trudno porównywać go z poprzednimi, ale mam wrażenie, że było lepiej. I to dużo lepiej. Po słabym początku serial wyrażnie się rozkręcił, a ostatni przed anulowaniem emisji odcinek 1x08 był naprawdę dobry. Waking the Dead kontynuuje rozpoczęte w poprzednim epizodze wątki i utrzymuje dobrą tendecję do zmiany klimatu serialu na mroczniejszy i bardziej idący w stronę grozy i horroru niż młodzieżowej opowieści z duchami i diabłem w tle. Szkoda tylko, że nie stało się to wcześniej. Co do 1x09, to pojawiła sie w nim nowa postać związana z przeszłością Boyda, zaczęły się wyjaśniać dziwne relacje między Amber i Benem, Jesse pokazł swoje "anielskie" oblicze... Sporo nowości zaprezentowanych w dobry sposób i nawet nieźle zagranych. Mam nadzieję, że poziom kolejnych odcinków będzie podobny.
Korzystając z bezsenności podzielę się wrażeniami z 1x01. Na pewno jestem daleki od euforii. Przewidywalne, sztampowe, wtórne. Postacie przerysowane (zwłaszcza rodzinka doktora i przyjaciele z dzieciństwa smolący cholewki do tej samej dziewczyny). W dodatku to ciągłe pojawianie się Tajemniczego Symbolu bardzo przypomina podobny motyw z Threshold (pewnie dla większości z nas nie jest to pozytywne skojarzenie). Na plus liczę muzykę, aktorstwo (no i wszyscy są ładni ;)), szybkość akcji (a raczej może jej rozplanowanie, widać, że bardzo starali się utrzymać rytm) oraz klamrowe zakończenie odcinka. To niby sprawy warsztatowe, ale są przecież produkcje w których tego właśnie brakuje. Gdybym ja miał robić serial dla masowej, w lwiej części nastoletniej widowni, i bez jakichkolwiek ambicji, to wyglądałby on właśnie tak 😉 3,5/10.PS: na TV4 nie było czołówki, a na youtubie jest. Ktoś wie dlaczego? To znaczy, czy po prostu nie było jej nigdy w pilocie tylko w późniejszych odcinkach, czy też oglądałem jakąś 'obciętą' wersję?
Dla mnie ten serail to porażka nic ciekawego, na szczęście grałem w Dawn of War więc jakoś ten koszmar przeżyłem.Update...Ok jako ze obejrzałem więcej niż połowe odcinków - tak mi się przynajmniej zdaje 😉 to stwierdzam że anulowanie tego serialu było b.d pomysłem, serial do szybkiego zapomnienia twórcy powinni pójść po naukę czy jakieś korepetycje nie wiem niech np. pograją sobie w Fahrenheita i zobaczą jak się buduje klimat prze duże K.