Pogaduszki

Od dzis nie czyscisz fazerow. 😉

.... tylko cewki warp, od dzis do konca swiata i o jeden dzien dluzej 😀

Od dzis nie czyscisz fazerow. 😉

.... tylko cewki warp, od dzis do konca swiata i o jeden dzien dluzej 😀

Ale ja nic nie zrobilem, tylko chcialem dobrze 🙁

Ale ja nic nie zrobilem, tylko chcialem dobrze 🙁

Piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. 😛 A kiedy rekrutowałem się do TSS ktoś wspominał o jakimś pokładzie, gdzie załoganci ginęli bez śladu, ale myślałem, że to jakiś "folklor". 😉

Piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami. 😛 A kiedy rekrutowałem się do TSS ktoś wspominał o jakimś pokładzie, gdzie załoganci ginęli bez śladu, ale myślałem, że to jakiś "folklor". 😉

"Folklor" to pogloski ze FO jest przyjazny dla zalogi 🙂 a Poklad 10, oficjalnie zwany tez Deck 10, to najprawdziwasza rzeczywistosc. Kto ciekawy moze sie wybrac i pozwiedzac, ale najpierw wypadalo by oddac wszystkie cenne rzeczy na cel charytatywny "Pełny barek na Mostku" po co cokolwiek mialo by sie zmarnowac, bo martwemu i tak kasa/racje z replikatora/inne cenne rzeczy sie nie przydadza 😀

Plotki... ja też coś o tym słyszałem. Mówią o tym pomieszczeniu "dziesiąty dziobowy" - podobno to jeden z magazynów specjalnie przebudowany z podwójną ścianką. :PŁadne sprawki, już wiem dlaczego te fazery tak często wypalają podczas czyszczenia 🙂

Ładne sprawki, już wiem dlaczego te fazery tak często wypalają podczas czyszczenia 🙂

Ty się ciesz. Mi przydzielili czyszczenie wyrzutni torped :?. Nie raczą nawet poinformować gdy ktoś atakuje i trza się bronić...

Echhh, mówię Wam, nie ma to jak maszynownia. Spokój, tylko rdzeń warp trochę pulsuje... A poza tym dowództwo niczego nie chce, nikt nie zagląda bo za daleko... Bimberek w cewkach warp się pędzi aż miło... Tylko ciii... Wiecie, po wachcie, po cichutku...Zapraszam...: )

Ja chętnie na bimberek wpadnę. Tylko zamawiam co nieco na wynos 🙂

No to pięknie. Całe szczęście, że personel naukowy nie czyści broni. 🙂 Zresztą do laboratoriów też nikt nie zagląda, nikt się nie interesuje badaniami ani chorą twórczością, ale trzeba będzie coś zrobić z bezpieczeństwem, chyba założę tam zamki szyfrowe albo coś. 😛

No to pięknie. Całe szczęście, że personel naukowy nie czyści broni. 🙂 Zresztą do laboratoriów też nikt nie zagląda, nikt się nie interesuje badaniami ani chorą twórczością, ale trzeba będzie coś zrobić z bezpieczeństwem, chyba założę tam zamki szyfrowe albo coś. 😛

Pamiętaj o misjach badawczych na niezamieszkanych planetach ;))

Ja chętnie na bimberek wpadnę. Tylko zamawiam co nieco na wynos 🙂

Prosze prosze jaki to ladny przyklad Kapitan daje zalodze ;]

"Do celów leczniczych" zapomniała dodać. Wiesz, czasem trzeba się natrzeć, albo co...

[...] albo co...

...nieco lyknac przed snem ;] tak 0,5l wystarczy ;] Im wiecej procetow tym lepiej sie spi ;] wiem wiem ;]

Eh, Omega, Pani Kapitan zalujesz, a w maszynowni sam chowasz zapas pod kilkoma konsolami. 😉

Ciiii, ja nic nikomu nie zaluje a szczegolnie Cpt, a poza tym po co rozglaszac to publicznie, nie kazdy zalogant musi wiedziec co ja chowam pod konsolami 😉 a chowam rozne rzeczy niektorzy mogliby sie smiertelnie wystraszyc ;]