Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Nauka Podróż w przestrzeni kosmicznej

Podróż w przestrzeni kosmicznej

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 61 total)
  • Author
    Posts
  • Docent
    Participant
    #1817

    Na tym etapie rozwoju technologicznego nie jesteśmy w stanie wysłać człowieka w kosmos na dłuższy czas. Powiedzmy dwa lata. Nie pozwalana na to nasza technologia, fizjologia oraz co włąściwie najważniejsze ekonomia pieniądza. Ekonomia ponieważ niestać nas na wyprodukowanie przynajmniej 4 kg antymateri, która by zaspokoiła potrzeby energetyczne Polski na jakieś 31 do 38 miesięcy.

    Użuwanie ale trzeba najpierw wyprodukować antymaterie i znaleźć sposób na utrzymanie jej w stałym środowisku tak aby się nie rozpadła.

    Taki silnik pozwoliłby rozwinąć 99,34% predkości światła.

    Jest jeszcze jeden problem. Przy prędkości 80% predkości śwaitła pojawiają się efekty relatywistyczne tzn. rośnie masa, rośnie zurzycie się żeby ktoś go rozwiązał. Chyba trzeba kolejnego Einsteina! Niestety!!!!

    Sorki mialem odpowiedziec a nie zmieniac Ci posta Jesli go gdzies masz to go znowu wyslij ciekawy jest.

    Komputer mi sie wali i rozne rzeczy sie dzieja...

    Q

    Q
    Participant
    #10970

    Wedlug mnie jedynym rozwiazaniem na podroze miedzy Ukladami jest wytworzenie mostow Einsteina Rosena lub ewentualnie wyprodukowanie silnika emitujacego promieniowanie Czerenkowa(ale to mnie nie przekonuje)

    Reyden
    Participant
    #10975
    Quote:
    Wedlug mnie jedynym rozwiazaniem na podroze miedzy Ukladami jest wytworzenie mostow Einsteina Rosena lub ewentualnie wyprodukowanie silnika emitujacego promieniowanie Czerenkowa(ale to mnie nie przekonuje)

    most Einsteina Rosena ??

    ten most to predzej posłuży do podruzy miedzy swiatami równoległymi ( vide Sliders )

    Qbah
    Participant
    #10977

    most Einsteina Rosena ??

    ten most to predzej posłuży do podrozy miedzy swiatami równoległymi ( vide Sliders )

    Co do tego, to nie wiem... Ale bardzo efektywne narzedzie do podrozowania po naszym swiecie... BARDZO. W filmie bodajze Kontakt bylo pokazane "zastosowanie"... 🙂

    Docent
    Participant
    #11046

    Ten most to bardzo dobre rozwiązanie. Ale most ten znajduje się jedynie przy czarnej dziurze. Inaczej osobliwość kwantowa to gwiazda zapadnięta sama w siebie a horyzont zdarzeń to pole energetyczne które ją otacza. Na granicy osobliowości i horyzontu występuje stabilne miejsce przez które można przelecieć dosłownie przez a raczej pod czarną dziurą. Zgodnie z teorią Einstaina i Rozenna trzeba wlecieć w to miejsce pod odpowiednim kontem i z od odpowiednią prędkością. Na to nie możemy sobie pozwolić przy dzisiejszej technologii. Trzeba skonstruować teorię pola i na tej podstawie opierać się na teorii mostu. Einsten się nad tym głowił ale na próżno. Po pierwsze nie mógł do tego dojść a po drugie zmarł.

    Q
    Participant
    #11072

    No tak tak...

    Co do Horyzontu to taka powierzchnia z poza ktorej swiatlo juz wydostac sie nie moze, jesli chodzi o mozliwosc "wejscia" do osobliwosci to tylko pod katem 90stopni do tarczy horyzontu zdarzen bo jak zapewne wiecie obiekt ktory sie skurcza szybciej sie kreci i sila odsrodkowa w przypadku czarnej dziory robi z niej dysk. He he he niektorzy nawet uwazaja ze przy odpowiedniej masie CzD staje sie ona obiektem czysto 2 wymiarowym i to jest ciekawe bede musial kiedys sprobowac to udowodnic bardzo interesujace hipoteza.

    Thengel
    Participant
    #11075

    Co to jest to promieniowanie Czerenkowa?

    Q
    Participant
    #11076

    Promieniowanie Czerenkowa

    Promieniowanie elektromagnetyczne, emitowane przez strumień wysokoenergetycznych, naładowanych cząstek, przechodzących przez przezroczysty ośrodek z prędkością większą od prędkości światła w tym ośrodku. Promieniowanie to odkrył w 1934 r. rosyjski fizyk Paweł A. Czerenkow (1904-1990). Zjawisko to jest podobne w swej naturze do uderzenia dźwiękowego, powstającego wtedy, gdy ciało porusza się szybciej od prędkości dźwięku: promieniowanie Czerenkowa jest jakby falą uderzeniową, tworzącą się w polu elektromagnetycznym.

    Promieniowanie to wykorzystywane jest w liczniku Czerenkowa, w którym cząstki przechodzą przez ciecz lub kryształ, a emitowane przy tym światło - promieniowanie Czerenkowa - jest rejestrowane przez powielacz fotoelektronowy.

    A to sa przeslawne Mosty Einsteina-Rosena.

    Z ogólnej teorii względności Einsteina wynika istnienie czarnych dziur. Są to miejsca w przestrzeni, gdzie pole grawitacyjne jest tak silne, że cokolwiek znajdzie się w jego zasięgu, wpada tam i nie może się wydostać - nawet światło (rys. 2).

    Skąd się wzięły czarne dziury? Kiedyś były olbrzymimi, sferycznymi (kulistymi) gwiazdami, które po wypaleniu swego paliwa jądrowego nadal miały masę 10-krotnie - lub więcej - większą od masy naszego Słońca. Wtedy pod wpływem własnego pola grawitacyjnego zaczęły się zapadać. A im ich materia była bardziej upakowana (ścieśniona), tym pole grawitacyjne było większe. Gdy to ścieśnianie osiągnęło pewną wartość krytyczną - tzw. promień Schwarzschilda (dla Słońca wynosi on 3 km , a dla Ziemi 1 cm - znaczy to, że Ziemia stałaby się czarną dziurą, gdyby komuś udało się całą jej materię tak ścisnąć, by jej promień nie przekroczył 1 cm), nic już nie było w stanie zatrzymać dalszego zapadania się materii. Pole grawitacyjne wokół tego obiektu robi się tak potężne, że nic, nawet światło, nie jest w stanie się stamtąd wydostać. Promień Schwarzschilda jest tak zwanym horyzontem zdarzeń - światło czy wszelka materia, która przejdzie poza horyzont, znika nam z oczu i nie mamy pojęcia, co się z nią dalej dzieje. Jedynie matematycy mogą za pomocą obliczeń co nieco na ten temat powiedzieć.

    Dołączona grafika

    Fizycy sądzą, że do stworzenia tunelu przestrzennego można też wykorzystać tzw. bąble kwantowe kipiące wokół czarnych dziur (rys. a).

    Rozciąga się te bąble i łączy, tworząc tunel (rys. :cool:.

    Dołączona grafika

    Most Einsteina-Rosena stworzony z wirującej gwiazdy

    Astronomowie są już niemal pewni - na 95% - że odnaleźli takie czarne dziury. W 1974 roku genialny fizyk teoretyk Stephen Hawking, specjalista od czarnych dziur, oraz amerykański fizyk Rip Thorne założyli się o to, czy w odkrytym dwa lata wcześniej układzie gwiezdnym Łabędzia obiekt oznaczony X-1 jest czarną dziurą czy nie. Hawking twierdził, że nie. Gdyby przegrał, miał opłacić Thornowi roczną prenumeratę pornograficznego pisma "Penthouse", gdyby wygrał, przez rok otrzymywałby pismo "Private Eye". Przez wiele lat zakład był nie rozstrzygnięty, lecz gdy pewnego dnia 1990 roku Rip Thorne otrzymał pierwszy egzemplarz pisma, było jasne, że Hawking się poddał.

    Czarne dziury to bardzo dziwne obiekty. Wiadomo, że w każdej dziurze tkwi naga osobliwość - kulka horrendalnie masywnej materii, na powierzchni której grawitacja jest nieskończona, co prowadzi do zniszczenia każdej materii, rozerwania każdego atomu na najdrobniejsze części. Tam nawet czasoprzestrzeń się rozpada na kawałki, tak zwane czasowe kwanty Plancka. W tym miejscu czas się kończy.

    Jednakże czarna dziura daje szansę na błyskawiczne podróże w odległe rejony Wszechświata lub nawet do innych wszechświatów, które to podróże są jednocześnie podróżami w czasie.

    Oliwkowy lubie najbardziej moze Peter mnie nie zabije.

    Docent
    Participant
    #11115

    Napęd i czarne dziury to kilka możliwości, które obecnie są niedostępne.Ważną rzeczą jest zachowanie człowieka, a właściwie jego fizjologii w przestrzeni. Takie rzeczy jak: ➡ odwapnienie kości ➡ spadek ciśnienia krwi oraz spadek powrotu krwi do serca tzn. spadek powrotu żylnego ➡ powolny zanik mięśni ➡ demencja psychiczna na skutek długotrwałego lotu Są chyba wszystkim znane. Jedyny układ który stworzony jest do podróży w kosmosie to układ pokarmowy. Można zachować sztuczne ciążenie na pokładzie statku ale to tylko spowolni te procesy. Innymi słowy podróż trwająca więcej niż 3 do 5 lat wpłynie bardzo negatywnie na ustrój człowieka. Zatem trzeba skrócić te podróże do minimum. MACIE JAKIEŚ POMYSŁY?

    Q
    Participant
    #11122

    Dwa:1 trzeba zbudowac statek ktory rozpedzalby sie z przyspieszeniem=ziemskiemu i tak samo hamowal kiedys to liczylem i chyba mi wyszlo ze podroz do Proxima Centauri wyszla by w dosc rozsadnym przedziale czasowym.2. zbudowac statek obracajacy sie wokol wlasnej osi wtedy przesp odsrodkowe zasymuluje grawitacje.Co do reszty ludzie nudza sie i wariuja???no to zbudowac statek wielkosci Enterprise z 1000 mieszkancow, tlen poletko 1m na 1m trzciny cukrowej zaspokaja zapotrzebowanie czlowieka w tlen...Jeszcze cos???

    Docent
    Participant
    #11131

    Tlen z trzciny cukrowiej? Nie słyszałem o tym? Przedstaw mi bliższe dane!Produkcja tlenu po przez sinice to w sumie logiczne i tanie rozwiązani.Niby jak miał by on być produkowany?

    Seldon
    Participant
    #11135

    1 m2 trzciny cukrowej produkuje tlen, który zaspokaja zapotrzebowanie człowieka? Wydaje mi się to niezbyt rozsądne, ponieważ produkt fotosyntezy z tak małej powierzchni raczej nie będzie wystarczający. Pomysł z mikroorganizmami jest moim zdaniem bardziej możliwy, chociaż wtedy potrzeba by było ogromnych "plantacji" takich glonów.Jednakże panowie nie zapominajcie o fakcie, że po wyjściu z atmosfery człowiek traci pewną barierę ochronną. Mianowicie chodzi o ozon. W przestrzeni kosmicznej ciało człowieka jest narażone bezpośrednio na promieniowanie gamma. W związku z tym po dłuższym pobycie w przestrzeni u astronauty powinny pojawić się objawy choroby popromiennej. Zaś ludzkość na razie nie wynalazła żadnego sposobu przeciwdziałania temu faktowi, który można zaimplementować w kosmosie, ponieważ z pewną "trudnością" można by było wynosić ołowiane płyty do pokrywania poszycia.

    Q
    Participant
    #11140

    Odnosnie tego tlenu z trzciny bylo to w ktoryms Numerze SN, az mnie to zdziwilo...Ale skoro tak pisza musza miec racje.

    Docent
    Participant
    #11146

    To są gazetowi profesorzy! Mają różne teorie ale nic i nie wychodzi.Tlen i grawitacjia to jedno. A co z powłoką ozonową. Skoro chcemy skolonizować Marsa to raczej nikt nie ma ochoty mieszkać całe życie pod kopułą . Nie wiem jak to rozwiązać. trzeba by pola siłowego wielkości planety aby osłonić ją przed promieniowaniem kosmicznym, UV i pozostałymi czynnikami.

    Q
    Participant
    #11158

    Odnosnie naukowcow to nie sa Gazetowi naukowcy SN to odpowiednik Scientific American a w takich pismach sie publikuje swoje teorie ktore chca w przyszlosci wejsc do kanonu nauki. co do reszty Docent myslisz zbyt podobnie do mnie az mnie to zaskakuje, najpierw komety potem pole silowe, to moze cos o wszechswiatach rownoleglych napiszesz bo zalozylem o tym temat i jakos nie mialem okazjii napisac

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 61 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram