OOC Gry - tura druga

Ponieważ ExC został zniszczony i niedługo załoga przesiądzie się na ExD poprzedni temat OOC został zamknięty i przeznaczony spoczął w archiwum. Nie kopiuje ostatnich postów, ponieważ mają one miesiąc albo więcej.No, panie i panowie, zaczynamy na nowym okręcie, pachnącym jeszcze farbą 🙂

Ile czasu mija od ogłoszenia alarmu dla medyków (ok. 7:00 rano) do ewakuacji?

post na liście widać umknął MG...

jakies 1,5 godziny

Tak mało tu postów to może nabije :DIle liczy kontyngent marines na nowej jednostce?? (bo skoro chłopaki domagają się konkretnego podziału na oddziały, to trzeba zrobić :P)

80 sztuk + dowodca 🙂

Kilka spraw które w wypowiedzi Allory mocno mnie zdziwiły

=/= No coz, az zal patrzec, jak ta wojna przetrzedzila szeregi kadry

oficerskiej. Zeby ktos z taka nieznajomoscia regulaminu i swojego

personelu otrzymal komandorska range. Coz. W takim razie spiesze

uswiadomic, ze nie jestem sekretarka. Prawde mowiac, jakby sie dobrze

zastanowic, to w ogole nie pracuje dla pana. Flota Gwiezdna przydzielila

mnie na asystentke komandora Nowaka, a nie na panska. I z cala pewnoscia

nie na sekretarke bazy. Jezeli chce pan zmienic moj przydzial, prosze to

ugodnic z komandorem Nowakiem albo dzialem personalnym Floty Gwiezdnej.

Cóż..Gwiezdna Flota ,jest chyba w założeniach armia, nawet jeśli Allora została przydzielona na asytentkę Nowaka, to nie znaczy że nie musi słuchac dowódcy bazy. To jest wojsko ,a nie prywatna firmą.

W zasadzie Allora jest asystentnka dowódcy bazy..a obecnym dowódcą bazy ( nawet jesli tymczasowo) jest Henderson.

=/= A utrata stopnia prosze mi nie grozic. Wie pan rownie dobrze jak

ja, ze jako komandor nie ma pan uprawnien do samodzielnej zmiany stopnia

bez potwierdzenia dzialu personalnego. A tego, moze mi pan wierzyc,

raczej pan nie uzyska. Komandorze.

Właśnie, jak to jest tymi stopniami ❓ Styczyński może sobie degradować podwładnych jak chce , a Nowak/Henderson już nie ❓ Przecież obaj dowodzą społecznościami (Styczyński okrętem, a Nowak /Henderson bazą ❓ )

I co to za straszenie działem personalnym ❓ Przecież oni zajmują sie tylko transferem oficerów i innych członków GF. Niby skąd mają wpływ na to kto może ,a kto nie, zostac awansowany/ zdegradowany.

Styczyński degradując Keitela nawet nie raczył ich zawiadomić o zmianie statusu, nie wspominając o zapytaniu kogokolwiek o pozwolenie.

Wpisał jedynie notkę, że Keitel został zdegradowany i powód do tej degradacji.

Według mnie problem jest dość skomplikowany.Po pierwsze Henderson to cham i nie oszukujmy się, że nim nie jest. Allora musi słuchać rozkazów przełożonego (zgadzam się z tym, że jest asystentką dowódcy bazy, a nie Nowaka), ale nie jest chłopcem na posyłki. Zresztą replikator jest w gabinecie dowódcy, więc wystraczy zrobić kilka kroków i wypowiedzieć jedno zdanie. Czy jeśli usłyszy rozkaz, że ma fikać koziołki to też musi to zrobić?Allora to KOBIETA i do takiej osoby trzeba mówić grzecznie i mile. Nie rozkazywać na każdym kroku, a poprosić. Czasami tez rzucić komplement na temat nowej fryzury czy zmianie makijażu. Takie postępowanie sprawi cuda.Teraz drugie. Henderson NIE może zdegradować asystentki bo nie jest dowódcą bazy. Jest Pełniący Obowiązki Dowódcy Bazy i nie ma pełnych uprawnień. Więc degradować i awansować ludzi nie może tak sobie od zachcianki. Każdy wniosek o promocje lub degradacje trzeba umotywować i to mocno. I dopiero dowódca BG 166 (Nowak) może podjąć decyzję.Nie wiem jak to jest u Zarego, ale w treku kapitan mógł awansować i degradować tylko niższych oficerów. Od komandora-porucznika wzwyż potrzebna była zgoda jakiegoś admirała. Jedynym wyjątkiem był awans Tuvoka, ale jak wiemy Voyager nie mógł zdobyć potwierdzenia od GF.I tak na marginesie GF to nie armia, chyba że zmienili to po Wielkiej Wojnie.

Po pierwsze Henderson to cham i nie oszukujmy się, że nim nie jest.

Niestety to, że przełożony jest chamem bynajmniej nie zwalnia od wykonywania rozkazów. Tak w cywilu jak i w wojsku. Smunte ale prawdziwe.

Czy jeśli usłyszy rozkaz, że ma fikać koziołki to też musi to zrobić?

Wykonania rozkazów obraźliwych lub idiotycznych (skoczenie w ogień np.) zapewne można odmówić i zaskarżyć przed sądem wosjkowym . Nie jestem jednak pewien czy przygotowanie kawy zalicza się do którejś z tych grup.

Allora to KOBIETA i do takiej osoby trzeba mówić grzecznie i mile.

W czasach politycznej poprawności XXIV wieku trochę to trąci myszką..Poza tym Archie Henderson dzieli wszystkie istoty na dwie grupy, cywili i żołnierzy ( do których zalicza personel GF). I nie zwraca większej uwagi na płeć, czy rasę.

Teraz drugie. Henderson NIE może zdegradować asystentki bo nie jest dowódcą bazy. Jest Pełniący Obowiązki Dowódcy Bazy i nie ma pełnych uprawnień.

No i tu robi się ciekawie..Fluor, Jaki właściwie jest status Hendersona i jak szerokie są jego uprawnienia ❓

I tak na marginesie GF to nie armia, chyba że zmienili to po Wielkiej Wojnie.

Nie twierdzę, że GF jest stricte armią..Niemniej stopnie, to nie to samo co tytuły naukowe. Nie są tylko dodatkiem do kożucha.

nie zwalnia od wykonywania rozkazów

Dla mnie rozkaz podania kawy, gdy ktoś obok ma replikator jest debilny :>

W czasach politycznej poprawności XXIV wieku

Może i tak, ale kobiety i tak lubią, gdy na nie zwraca jest uwaga.

Dla mnie rozkaz podania kawy, gdy ktoś obok ma replikator jest debilny

Ale nie jest ani poniżający (jak np. całowanie butów zwierzchnika), ani nie zagraza życiu.

W karcie ktoś wpisał (ktoś = Fluor) Allorze: osobista asystentka komandora Nowka, a nie dowódcy bazy. Ali po prosty wykorzystuje papierki, po latach robienia za sekretarke ma w tym wprawę :)Co do degradowania: Styczyński jest MG Excelsiora więc załogantów Excelsiora może karać i nagradzać jak chce. Żaden z Hendersonów nie jest MG BG-166, i raczej ciężko będzie mu ukarać w ten sposób kogokolwiek. W Bazie ten przywilej należy do Fluora. No chyba, że Henderson (Twój) dostanie zgodę MG na takie działanie. Na tej zasadzie Styczyński nagradzając (lub karząc) którąś z postaci niejako 'w założeniach' konsultował się z działem personalnym GF. Pewnie, mógłbym opisać jak przesyła zapytanie etc. dostaje odpowiedź, ew wykłóca się z którymś z admirałów (albo sam ze sobą, bo sam jest admirałem - co prawda najniższego stopnia, ale zawsze). Tylko po co? Po prostu chcę uniknąć sytuacji w której każdy komandor czy komandor porucznik zacznie ganiać po okręcie/stacji i awansować lub degradować załogantów. Przywilej szefa danej gry.Dział personalny zajmuje się nie tylko przydziałami, ale także awansami, akami, opiiami z poprzedniej służby etc. Pływają po morzu papierków związanych z oficerami, podoficerami i marynarzami. Allora po prostu zakłada, że szef jest wojskowym 'z urodzenia' (czyli idiotą z założenia) i nie zna się na tych wszystkich regulacjach personalnych (chyba słusznie, z takim rozwielokrotnieniem jaźni to zna pewnie tylko 'swój' wycinek przepisów: Twój zna związane z wojskiem, mój z medycyną etc). Niektóre przepisy i regulacje mogła sobie po prostu wymyślić. Kwestia uzgodnienia między nami dwoma co jest prawdą, a co nie i czego domyśli się Henderson. I kiedy zacznie siedzieć w kwaterze z miotaczem ognia i palić paddy z regulaminami 😀

Ja jakoś nie pamiętam by kiedykolwiek w treku dowódca żądał od kogoś napoju, chyba że w barze. Sam sobie robił. Asystentka uznała ten rozkaz za obrazę i próba wykorzystywania wyższości stopnia.Tak na marginesie ja też bym się obraził za takie teksty. Na szczęście moja postać nie jest sekretarką Hendersona 😀 i się na to nie zanosi :>

1. Wszystkie awanse i degradacje oraz inne sprawy personalne na stacji moga byc wykonywane przez dowodce stacji i osoby przez niego upowaznione (np. szefow departamentow). Czynnosci te podlegaja pozniejszemu zatwierdzeniu w dziale personalnym sztabu III FS AM, by nikomu nie przyszlo awansowac wszystkich na kapitanow ;)2. Zeby bylo ciekawiej, komandor Nowak pelni obowiazki zastepcy szefa sztabu ds. personalnych III FS AM, co w praktyce powoduje, ze moze on miec wplyw na awanse w sektorze. Oczywiscie te kompetencje nie przeszly na Hendersona, ktory jest tylko dowodca stacji.3. Podporucznik Allora Mytrax pelni funkcje asystentki dowodcy stacji, w hierarchii znajduje sie nieco nizej niz adiutant, ale w dosc znaczacy sposob ma wplyw na dostep innych do komandora. Oczywiscie moze nazywac sie osobista sekretarka, asystentka Nowaka, ale jej funkcja nie jest az tak bardzo zwiazana z osoba Jonathana Nowaka jak mogloby to wygladac.4. Zar, w nowszej karcie (tej ze zdjeciem) masz juz wpisana prawidlowa funkcje Allory. Ale ze rzeczy roznie funkcjonuja na BG-166, to chyba nikogo to nie zdziwi ;)5. Henderson z zalozenia jest postacia kontrowersyjna, wiec sam fakt, ze wydaje dziwne rozkazy nie powinien byc niczym dziwnym :)Oczywiscie Allora ma mozliwosc zaskarzenia tego rozkazu, tak jak Nowak zaskarzyl rozkaz od kapitan McPherson nakazujacy przebranie sie z munduru w stroj wypoczynkowy - o tym jaka odpowiedz otrzyma postaram sie napisac niedlugo 🙂

Zar..mnie nie interesowało czy jako Henderson mogę zdegradować Allorę, tylko ile z jej wypowiedzi na temat możliwości zdegradowania było prawdą, a ile blefem. Henderson na prawie rzeczywiście się nie zna, ale swoje kompetencje jako dowódca bazy zna bardzo dobrze...

2. Zeby bylo ciekawiej, komandor Nowak pelni obowiazki zastepcy szefa sztabu ds. personalnych III FS AM, co w praktyce powoduje, ze moze on miec wplyw na awanse w sektorze. Oczywiscie te kompetencje nie przeszly na Hendersona, ktory jest tylko dowodca stacji.

Żeby było jeszcze zabawniej Archie Henderson juz czuje się dowódcą bazy z kompetencjami równymi Nowakowi ( i ma nadzieję że Nowak juz tu nie powróci) , więc nie widzę powodu by nie degradował/awansował wszystkich jak mu sie podoba...Inna sprawa, że jego decyzje będą nieważne w świetle prawa GF, a dzięki chuśtawce osobowści szybko będzie zapominał kogo awansował / zdegradował. 😆

5. Henderson z zalozenia jest postacia kontrowersyjna, wiec sam fakt, ze wydaje dziwne rozkazy nie powinien byc niczym dziwnym

"Msza wotywna w intencji powrótu komandora Nowaka do bazy, w cenie promocyjnej"..[ogłoszenie płatne KKP] 😆

Zar..mnie nie interesowało czy jako Henderson mogę zdegradować Allorę, tylko ile z jej wypowiedzi na temat możliwości zdegradowania było prawdą, a ile blefem.

Przepraszam, ze sie wtrace, ale czy to aby nie bedzie zdobywanie rpgowej wiedzy w niedozwolony sposob?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie 😀