O fantasy ogólnie

Rozmawialiśmy o poszczególnych utworach fantasy, ale topic poświęcony temu gatunkowi w ogólności, jego konwencjom, tematyce, ewolucji, też się chyba przyda.

Zacznę od czegoś na czasie. Narzeka się często na współczesne trendy politpoprawnościowe, tymczasem akurat tytułowej odmianie fantastyki wniosły powiew świeżości, dowodem silniejsze niż dotąd* jej otwarcie na settingi bazujące na kulturach/wierzeniach pozaeuropejskich. Czego przykładami są choćby animacja "Raya i ostatni smok":
https://esensja.pl/film/recenzje/tekst.html?id=31114
Czy trylogia o dżinnach S.A. Chakraborty zapoczątkowana "Miastem z mosiądzu":
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31120

* Bo nie jest to novum kompletnie nowe 😉 , kłaniają się - tworzone od lat '70 - Opowieści z Płaskiej Ziemi Tanith Lee.

Ale dorzucę dla równowagi i coś b. klasycznego, czyli recenzję pierwszego tomu wydawanych przez Egmont komiksowych przygód Conana:
https://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=31130

ps. Chyba najbliższy ekwiwalent tematyczny z ST.pl:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=5&topic=46

Kolejna pozycja wpisująca się w pozaeuropejski trynd - trylogia Wojnia makowa, której autorką jest Rebecca F. Kuang:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=29279
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=30247
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31167

O Władcy Pierścieni coś mamy? Studio chciało wykończyć jednego hobbita w filmie. Co za oszołomy

O Władcy Pierścieni coś mamy?

Hmmm...
http://trek.pl/forum/topic/wladca-pierscieni-powrot-krola-oceny-po-premierze/
😉

Esej o rodzimych mistrzach (bez mistrzyń, niestety, choć i je przecież mamy) gatunku:
https://tekstologia.wordpress.com/2016/08/09/trzej-krolowie-fantasy/

ps. Przywoływany podlinkowo 😉 tekst Katarzyny Kaczor:
https://depot.ceon.pl/handle/123456789/9227

Recenzja wczesnej powieści Roberta Jordana (a raczej Jamesa Olivera Rigney'a juniora) - "Wojownik Altaii":
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31361

Kto powiedział, że drogą pisania fantasy nie można stać się osobą wpływową... 😉
https://time.com/collection/100-most-influential-people-2021/6095930/nk-jemisin/
https://www.tor.com/2021/09/15/n-k-jemisin-is-one-of-times-most-influential-people/

Recka kolejnego tomu wydawanych przez Egmont komiksowych przygód Conana:
https://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=31413

Recenzje nominowanej do Gemmella (w kategorii debiutów) powieści "Czas skrytobójców" R. J. Barkera:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31424

I innego relatywnie młodego tytułu - "Cienia utraconego świata" Jamesa Islingtona:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=30930
https://polter.pl/ksiazki/Cien-utraconego-swiata-c31987

O pierwszym tomie zbiorczego wydania - wznowionego tym sposobem - odprysku serii Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych, czyli Opowieści o Bauchelainie i Korbalu Broachu:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31651

Recenzje dwu kolejnych tomów cyklu Śmierć imperiów Sama Sykesa (czy też Watkinsa), którego bohaterką gł. jest Sal Kakofonia:
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=29926
https://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=31665

Magnaci i Czarodzieje. Mocne

Mocne.

Choćby taka scena*:

No to teraz czekamy na wysyp versusów...

Stachu Jones vs Jakub Wędrowycz
Stachu Jones vs Wściekły Wąż
Stachu Jones vs Wiedźmin
Stachu Jones vs Awędżers
Stachu Jones vs ten czy ów z Dragon Balla

😉

* Przy czym: scena właśnie; tj. widzę tam słaby film z instant kultowymi momentami (podobnie zresztą da się podsumować inne polskie produkcje zbliżonego typu:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=5&topic=4073&page=4#msg342675).

ps. Pierwsze opinie:
https://ostatniatawerna.pl/magnaci-i-czarodzieje-wygrali-internety/
https://moviesroom.pl/recenzje/recenzje-filmow/magnaci-i-czarodzieje-recenzja-w-jeden-ksiezyc/
https://joemonster.org/filmy/114708

Film jest tak słaby że aż dobry. Konwencja taka. Lepszy od Wiedźmina? Przekonam się.

Konwencja taka.

Ano taka, zbliżona do w/w Wędrowycza. Nie moje klimaty, choć czasem czytając/oglądając się uśmiechnę...