Forum Fantastyka Star Trek Nowy serial ST

Nowy serial ST

Viewing 15 posts - 301 through 315 (of 339 total)
  • Author
    Posts
  • rupilius
    Participant
    #73780

    co do finału to się zgodzę, mogli to lepiej rozwiązać, ale znalezienie drugiego Opiekuna miało być tylko drogą powrotu na Ziemię, zresztą dość szybko go znaleźli, do zastrzeżeń dodałbym przelot przez pustkę gdzie spotkali Malonów, jakoś nie wierzę że wlecieli w obszar gdzie przez 2,5 roku byliby bez możliwości uzupełnienia zapasów

    Xalein
    Participant
    #73790

    Bo Voyager to taki niezobowiązujący serial. Też go lubię, ale uniwersum ST nic by nie straciło gdyby VOYa nie było.

    Przez to jaki on był nie pojawiło się dużo błędów łamiących kanon - on był tak zboku tego wszystkiego co widzieliśmy w tng i innych.

    Eviva
    Participant
    #73791

    Bo Voyager to taki niezobowiązujący serial. Też go lubię, ale uniwersum ST nic by nie straciło gdyby VOYa nie było.

    Przez to jaki on był nie pojawiło się dużo błędów łamiących kanon - on był tak zboku tego wszystkiego co widzieliśmy w tng i innych.

    Ważne, że nie był zły, a nawet wydaje się, że zupełnie dobry. Ilością buraków na pewno nie przewyższa innych, a że ma wrogów, no to co? Każdy trekowy serial ma zwolenników i przeciwników, i trudno, żeby było inaczej. W końcu gusta bywają różne, jak powiedział Lemoniadowy Joe, gdy HogoFogo przypomniał, że chciał uwieść jego narzeczoną.

    Lo'Rel
    Participant
    #73797

    Jeśli o mnie chodzi, to zdecydowanie nie jestem przeciwnikiem VOYa, przeciwnie, bardzo go lubię. Właśnie to miałem na myśli, że był taki poboczny, to dlatego świat ST niespecjalnie zmienił się pod jego wpływem.Ale serial jako taki, jest całkiem przyjemny.

    Xalein
    Participant
    #73799

    Jeśli o mnie chodzi, to zdecydowanie nie jestem przeciwnikiem VOYa, przeciwnie, bardzo go lubię. Właśnie to miałem na myśli, że był taki poboczny, to dlatego świat ST niespecjalnie zmienił się pod jego wpływem.Ale serial jako taki, jest całkiem przyjemny.

    Ja też bardzo go lubię. Moje słowa nie miały go zdyskredytować.

    Eviva
    Participant
    #73801

    Ja też bardzo go lubię. Moje słowa nie miały go zdyskredytować.

    Tak sądzę, że nie. Przyznaję zresztą, że faktycznie nie był on odkrywczy, ot, taki LOST w kosmosie - jeśli teraz jakiś nowy serial powstanie, jego formuła będzie musiała zatrącać o coś, czego dotąd nie było, inaczej zrobi klapę. Wogóle niebezpieczeństwo klapy jest bardzo wysokie, więc nie sądzę, by wytwórnia prędko się zdecydowała. Koszty mogłyby przewyższyć spodziewane korzyści.

    Flashbones
    Participant
    #73805

    Voyager to bardzo dobry trek także bardzo mi się podobał. Jest pierwszym trekiem jaki ujrzałem więc u mnie zawsze bedzie dużo znaczył. Do powstania nowego serialu potrzebny jest dobry pomysł, żeby wytwórnia zdecydowała się na jego zrobienie i dopóki nie dostaną porządnego pomysłu, który przyniesie zyski to serialu napewno nie zrobią, a jaki to ma być pomysł, to coś czego jeszcze nie było, ale nie odbiegające od poprzednich seriali.

    Jamjumetley
    Participant
    #73808

    Nagle okazuje się, że wszyscy Voyagera lubią 😉 Też się do tego grona zaliczam. Co prawda TNG uważam za lepsze, ale VOY będzie chyba drugi w kolejności.Jeżeli chodzi o nowy serial, to trudno wymyślić coś, czego jeszcze nie widzieliśmy. Mamy przygody załogi okrętu w najbliższych okolicach domu. Mamy okręt daleko od domu. Mamy akcję na stacji kosmicznej. Jakoś nie za bardzo wyszłoby przeniesienie akcji na Ziemię. Osobiście optuję za akcją umieszczoną na powierzchni innych planet, kolonii. Z drugiej strony (jak już Eviva wcześniej zauważyła) za bardzo zalatywałoby to SG1. Czy to tak bardzo źle?

    Eviva
    Participant
    #73811

    Zależy od wykonania. Może wcale nie byłoby tak źle? Może właśnie byłoby dobrze. Kolonie, statki dostawcze, i problemy niby te same, ale ukazane z odmiennej perspektywy.

    Jamjumetley
    Participant
    #73812

    Może coś takiego by dobrze wypadło: YouTube 😉

    Zarathos
    Participant
    #73813

    Kolonia chyba za bardzo zalatywałaby SG:A. Zresztą Trek raczej się kojarzy z okrętami kosmicznymi, niż stacjami etc. Nawet DS9 dostała własny stateczek, a i wcześniej sporo odcinków toczyło się na pokładach runaboutów.Wg mnie nie ma co kombinować i trzeba wsadzić akcję nowego serialu właśnie na statek kosmiczny. Szczególnie, że nie ma zbyt wielu dobrych seriali toczących się właśnie w takiej scenerii. Pewnie będzie nTOS, chociaż z chęcią zobaczyłbym coś bardziej odległego, chociaż możliwie osadzonego w świecie wykreowanym przez film. Jak już sięgnięto po manipulacje czasem, to ja bym chciał XXIX wiek i policję temporalną. Można by odwiedzać inne Trekowe epoki 🙂

    Lo'Rel
    Participant
    #73815

    Nie chodzi nawet o to, żeby tworzyć coś nowego. Może być sprawdzony schemat, ale podany w nowej i ciekawej formie.

    Eviva
    Participant
    #73817

    Nie chodzi nawet o to, żeby tworzyć coś nowego. Może być sprawdzony schemat, ale podany w nowej i ciekawej formie.

    Czyli coś jakby przedwczorajsza ryba w jutrzejszym sosie 🙂 nTOS mógłby nie być taki zły, ale daję Wam wszystkim gwarancję na jedno: cokolwiek powstanie, jedni widzowie to pokochają, a inni nawet znienawidzą. I jeszcze niejedną dyskusje temu poświęcimy.

    Lo'Rel
    Participant
    #73831

    Tak samo jak dziś jedni kochają TOSa a inni z niego szydzą. Historia treka usłana jest podziałami. Nie ma serialu który zadowolił wszystkich.

    Q__
    Participant
    #241534

    Historia treka usłana jest podziałami.

    Można powiedzieć - w nawiązaniu. Robert Meyer Burnett twierdzi, że obecni posiadacze praw doń nie rozumieją ST:

Viewing 15 posts - 301 through 315 (of 339 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram