Tim Minear znany z serii 'Firefly' będzie przewodził ekipie nowego serialu.
Dwadzieścia lat po tym, jak wytwórnia Fox próbowała zrobić film pełnometrażowy, SciFi Channel informuje, że da "Alien Nation" drugą szansę i wznowi jego produkcję - teraz jako serii.
[more]Tim Minear, którego znamy z "The X-Files" i "Firefly," przejmie kontrolę nad tym projektem i przygotuje go do możliwej już w 2010 emisji.
Wytwórnia NBC Universal, która emituje seriale dla Syfy poprzez Twentieth Century Fox Television, twierdzi, że mają nadzieję na powtórzenie sukcesu rebootu "Battlestar Galactica." Syfy jednak nie wspomniało o innych remake', które nie okazały się porażką - zwłaszcza "Flash Gordon" emitowany na SciFi oraz seriale "Bionic Woman" i "Knight Rider".
Szef telewizji Fox, Chris Carlisle, powiedział jednak, że teraz jest dobry czas na wskrzeszanie serii z roku 1989 (i filmu z 1988) jako sci-fi połączonego z serialem policyjnym.
SciFi Channel "potrzebuje bardziej ugruntowanego sci-fi i bardziej zamkniętych odcinków, a 'Alien Nation' jest w zasadzie serialem policyjnym," powiedział Carlisle w wywiadzie dla Variety. "Zawiera też całe mnóstwo możliwości i humoru."
"To mieszanina gatunków - procedur policyjnych, humory i naprawdę wielkiego strachu," powiedział Minear . "Kocham seriale, ale ten to także film policyjny. To taka komedia w stylu Starsky i Hutch/Lethal Weapon, o kumplach policjantach, coś, czego teraz nie ma w telewizji."
W oryginalnym filmie grali Mandy Patinkin jako George Francisco i James Caan jako Matthew Sykes. W serialu z 1989 roku te role grali Eric Pierpoint i Gary Graham. Pierpoint stał się później aktorem grającym role poboczne, i występował gościnnie w pięciu odcinkach "Star Trek: Enterprise", w którym Graham grał wolkańskiego ambasadora.
Oryginalny pomysł serii bazował na grupie obcych wyróżniających się łysymi, centkowanymi głowami, którzy po awaryjnym lądowaniu na Ziemi zaadaptowali sie do życia w ziemskim społeczeństwie. Nowy serial przeniesie się trzydzieści lat do przodu, w okolice Południowego Pacyfiku, około roku 2020, a "przybysze" będą już grupą liczącą ponad 3,5 miliona osób.
"Możesz wziąć [oryginalny pomysł], pójść krok naprzód i naprawdę zrobić serial, który ukaże zderzenie dwóch cywilizacji i problem mniejszości w gettach," powiedział Minear. "Możesz pokazać rasizm, terroryzm, asymilację, imigrację. I jest też tu miejsce dla satyry."
Nie cieszcie się jednak, póki nie zaczną się zdjęcia. SciFi Channel zapowiadał już odświeżanie znanych produkcji i nic z tego nie wychodziło. Czy ktoś jeszcze pamięta pomysł na nowy "Quantum Leap"?
Źródło: Airlock Alpha[/more]
