Forum Fandom Opowiadania Cykle opowiadań dział tymczasowy Niedorobiony Sześcian Borga

Niedorobiony Sześcian Borga

Viewing 1 post (of 1 total)
  • Author
    Posts
  • Glub
    Participant
    #2700

    Tagi: Star Trek, BorgDA-9811 był niedorobiaonym sześcianem. Wiekowa kupa złomu stanowiła od trzech lat dom dla członów które Kolektyw uznał za "niedopracowane" w procesie asymilacji. Również to było powodem, dla którego istniała tutaj obca filozofii Borga struktura dowodzenia - ten eksperyment jednak powodował że załoga eksploracyjnego sześcianu spisywała się na swoją miarę całkiem nieźle.- Jakość? Jakość?!! - 3z22 żachnął się spoglądając wściekłym okiem na 512z1025 która kończyła właśnie referować raport opisujący dopiero co zakończoną asymilację statku 8991.- Nie ma powodów do narzekania - skontrował 21z22 - jesteśmy tutaj po to by wykonać określone zadanie. Moim zdaniem trzy procent odrzutów podczas procesu asymilacji...- Trzy procent, tylko rzy czy może _aż_ trzy?! - 2z22 zdawał się zejść z alkowy lewą nogą - tyle mogło być dobre na tym twoim śmieciowym statku pięć lat temu, ale nie tutaj!- A _wasz_ statek może był lepszy?! Przynajmniej miał dobrą kuchnię!! - 21z22 umilkł przypominając sobie że gotowanie jest nieistotne.- Achhh. w d* - odezwał się znajomy głos i do sali wkroczyła 1z22 pełniąca obowiązki kapitana sześcianu - Czołem niedoroby! - Rzuciła tradycyjne powitanie i opadła na fotel.Oto przygody załogi niedorobionego sześcianu DA-9811,którego bohaterski kolektyw podąża przez galaktykę,odkrywając nowe światy,asymilując nowe gatunki,i w ogóle to zdążając tam,gdzie do tej pory nie zawitał jeszcze żaden Borg.- Raport? - Kapitan była dziś zadowolona, kolektyw spisał się doskonale, a wspólną radość z udanej asymilacji 8091 przyćmiewała jedynie niepewność co do losu 983 z 1111 która usiłując wykazać się podczas akcji spadła z wysokości 11 kondygnacji prosto w rejon rdzenia skażonej maszynowni przeciwnika. Teraz leżała na stacji chorych a Doktor robił nadzieje odnośnie jej powrotu do kolektywu.- Poszedł - 2z22 był co najmniej zwięzły w słowach - powiedziałaś 8091 - dodał - to 8991.- Przepraszam, ten typ tak ma - odparła i podnosząc się spytała - to co? Idziemy sobie obadać ten statek?Podróż turbowindą była długa zatem zabawiali się przez chwilę grą w pokera i jak to było do przewidzenia 3z22 przegrał sromotnie, w końcu był ex-Wulkanem i do jego tępego mózgu nie dochodziło że można blefować. Wreszcie, po trzech minutach i przebyciu siedmiu kilometrów drzwi otworzyły się, a pierwszą osobą którą zobaczyli była naprawiająca właśnie lokalny węzeł danych 8z22 - wyglądała na wściekłą.- Znowu to samo! Ten sześcian to cholerna kupa złomu, a na dodatek na węźle 149/277 padło zasilanie? zaraz tam lecę.- Wieczorem na holodeku? - 9z22 zainteresował się kwestią bardziej przyziemną - mam nową symulację.- Jeżeli się wyrobię to dam ci znać - Klingonka podniosła zestaw diagnostyczny i wystrzeliwszy mały hak przeleciała na drugą stronę trzydziestometrowego szybu.- To wbrew przepisom bezpieczeństwa - zaprotestował 3z22 jak gdyby przypomniał sobie nagle że kiedyś był odpowiedzialny za bezpieczeństwo na statku Federacji - znalazła się Batmanka!- I co z tego? - 2z22 podszedł do sprawy filozoficznie - i tak przecież jesteśmy?- ?niedorobionym sześcianem - dokończyła wychodząca zza załomu korytarza 7z9 i objąwszy ramieniem towarzyszącego jej 11z22 dodała - Harry obejrzał sobie ich mostek a ja astrometrię. Całkiem niezłe.Autor Zapomniany- jak przeczyta niech się przyzna 😛

Viewing 1 post (of 1 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram