Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Nauka › Nauka a Religia
Jak zdefiniuję Boga? Bóg to istota demiurgiczna, opiekująca się nami . Dokładnie jak w tym opowiadaniu!
czyli jeśli dzięki np. modyfikacjom genetycznym stworzymy nowy gatunek, wypuścimy go na jakąś planetę (albo lepiej stację orbitalną, którą sami zbudowaliśmy) i zapewnimy warunki rozwoju, to będziemy Bogami ? to mniej więcej jak w tym opowiadaniu tylko bardziej prymitywne technologicznie
Dokładnie! Będziemy wtedy bogami dla tej "rasy"....
Taka możliwość była pokazana w jednym z odcinków TNG, gdy uszkodzona została stacja naukowa obserwująca jakąś tam słabo rozwiniętą rasę. W wyniku wydarzeń Picard został uznany za boga, gdyż potrafił leczyć "śmiertelne" rany, znikać i pojawiać się, itp.
btw odcinek z 3 sezonu "Who Watches the Watchers" 😉
Wkradła się usterka, ale już poprawiona.
Taka możliwość była pokazana w jednym z odcinków TNG, gdy uszkodzona została stacja naukowa obserwująca jakąś tam słabo rozwiniętą rasę. W wyniku wydażeń Picard został uznany za boga, gdyż potrafił leczyć "śmiertelne" rany, znikać i pojawiać się, itp.
Dominion w DS9, kilka odcinków TOSa...
ale dla mnie taki Bóg to żaden Bóg...
A wlasnie co bylo z tym bogiem z 1 sezonu tng jak Wesley zbil cos pilka i chcieli go zlozyc w ofierze jak sie ten odcinek nazywal? Ogladalem go chyba 12 lat temu...
no to i ja wtrace swoje dwa slowa - problem tarcia miedzy nauka a religia nie pojawil sie wszak ostatnio teorii naukowych (vide teoria darwina uznana przez papieza) jak rowniez nie ma naukowego wyjasnienia czy bog istnieje czy nie - dla mnie jest to wiec jalowy spor ktory nigdy nie zostanie rozwiazany. pozdrawiam
A dla mnie płaszczyzna nauki i Religi mają dużo wspólnego, kiedyś naszą wiare bedzie można wytłumaczyć w kategoriach racjonalnych.
Nie wiem jakie Wy macie zdanie, ale ja nigdy nie mogłem pojąć jednego:
Bóg jest wszechmogący i jednocześnie czyni nas wolnymi. Zatem jeżeli mamy prawo wyboru to nasza przyszłość nie jest jeszcze ustalona i Bóg nie wie jaka ona będzie, ale przecież powinien wiedzieć, gdyż jest wszechmogący. Według tego rozumowania wychodzi, że albo Bóg jest wszechmoogący, albo my jesteśmy wolni.:?:
Nie trzeba myśleć w takich kategoriach. Może Bóg chece abyśmy tak myśleli że jesteśmy wolni. Dla nas to wolność o nieograniczonych różnych podejmowania decyzji, a dla Boga to co zrobi, to co wybierzemy, i tak on o tym wie.
Nie wiem jakie Wy macie zdanie, ale ja nigdy nie mogłem pojąć jednego:
Bóg jest wszechmogący i jednocześnie czyni nas wolnymi. Zatem jeżeli mamy prawo wyboru to nasza przyszłość nie jest jeszcze ustalona i Bóg nie wie jaka ona będzie, ale przecież powinien wiedzieć, gdyż jest wszechmogący. Według tego rozumowania wychodzi, że albo Bóg jest wszechmoogący, albo my jesteśmy wolni.:?:
Nie trzeba myśleć w takich kategoriach. Może Bóg chece abyśmy tak myśleli że jesteśmy wolni. Dla nas to wolność o nieograniczonych różnych podejmowania decyzji, a dla Boga to co zrobi, to co wybierzemy, i tak on o tym wie.
[post="12646"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Duzo prosciej 😛 Bog jest wszechistniejacy i jest tak naprawde wszystkim i kazdym. Kazda duza jest tak naprawde iskierka wielkiego plomienia jakim jest Bog. Kazdy z nas ma wolna wole ale jako ze kazdy z nas jest czescia istoty boskiej to i Bog jest wszechmogacy ;D
c.
Mod: Proszę o wycinanie zbędnych cytatów, zwłaszcza jeśli odpowiadasz na posta poprzedzającego bezpośrednio.
Z racji na dublowanie się tematów i argumentów, dalszą dyskusję dotyczącą relacji nauka a wiara (religia) proszę prowadzić w temacie o Bogu
Trekowy fanfilm jako narzędzie argumentacji nie dość, że proreligijnej, to kreacjonistycznej:
https://www.youtube.com/watch?v=VK0-MlNmldc
Co jest o tyle zabawne, że często mówi się o ateizującym wpływie ST - przykłady:
https://skepacabra.wordpress.com/2009/07/03/star-trek-made-him-an-atheist/
https://www.youtube.com/watch?v=vrBPadm-oBc
Będą modelować przyszłość religii, psychohistorycy...
https://www.youtube.com/watch?v=J-Rpnc0qP3o
https://radionaukowe.pl/podcast/religia-czy-superkomputer-przewidzi-sekularyzacje-spoleczenstw-e96/index.html
Na styku religii i nauki, a w kontekście typowej dla tej pierwszej wiary w życie pozagrobowe, chciałbym - w roli ciekawostki, czyli niekoniecznie podzielając jego poglądy - wspomnieć o takim panu:
https://en.wikipedia.org/wiki/Bruce_Greyson
A pracach jego:
https://med.virginia.edu/perceptual-studies/wp-content/uploads/sites/360/2017/01/NDE49_Near-Death-experiences-clinical-implications.pdf
https://med.virginia.edu/perceptual-studies/wp-content/uploads/sites/360/2017/01/NDE62_postmaterialist-PRS.pdf
https://www.amazon.com/After-Doctor-Explores-Near-Death-Experiences/dp/1250263034
https://en.wikipedia.org/wiki/Irreducible_Mind
https://www.amazon.pl/Irreducible-Mind-Toward-Psychology-Century/dp/0742547922
Dorzucając przy okazji świeżą wypowiedź w/w:
https://bigthink.com/series/devils-advocate/near-death-experiences-hallucinations/
Nauka a ta... hmm... duchowość (z odwołaniem do Einsteina i Sagana):
https://bigthink.com/thinking/why-carl-sagan-believed-that-science-is-a-source-of-spirituality/
Kapitan Mercer gadał podobnie 😉 .