Forum Rozmowy (nie)kontrolowane Mesa Nasze nicki

Nasze nicki

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 34 total)
  • Author
    Posts
  • Unicorn
    Participant
    #38588

    Hmmmm... Ciekawe historie tu opowiadacie...Mój nick też został uksztaltowany 😛 w dziwny sposób. Jak pierwszy raz dorwałam się do netu, a było to naprawdę dawno... używałam nicku Magma - dlaczego? Tego chyba nawet mędrcy świata nie wiedzą. Coś mi się w tym po prostu podobało. Ale to przezwisko stawało się coraz bardziej dziecinne i dowiedziałam się, że istnieje taki zespół... a wtedy nie chciałam niczego kopiować 😉 Potem przyszedł czas na zainteresowanie filmami. I przyszedł czas, że polubiłam (i do dzisiaj zostaje moim ulubionym aktorem) Willa Smitha. Stał się moim idolem 😛 Brat dostał jego płytę "Willenium" i tam spodobała mi się piosenka "Brown Angel" i taki właśnie przybrałam sobie nick... Obowiązywał on przez długi okres czasu ;)W gimnazjum zaczęłam czytać dużo książek i zajęłam się pisaniem własnych opowiadań. Miałam wtedy przyjaciółkę, która również pisała... no i.. postanowiłśmy napisać razem opowiadanie fantasy i rozprowadzić je po szkole, ale tak żeby nikt o tym nie wiedział. Zastanawiałyśmy się długo. U niej było łatwo 😛 Po prostu wzięła ulubiony kolor szary i wyszło Szara (czasami dodawała "elfka" -ciekawe dlaczego 😛 ) A ja chciałam coś unikalnego... coś niepowtarzalnego. Zawsze uwielbiałam konie i wszystko co z nimi związane. Co za sobą idzie pokochałam jednorożce. A żeby nie było zbyt głupie "jednorożec" zajrzałyśmy do angielskiego i wyszło = Unicorn. czasami dodaje UnicornTKD z racji, że TKD to skrót od Taekwon-do 😉 Niektórzy znajomi zwykli do mnie mówić potem Uni - jak moja koleżanka z ławki. Więc już tak zostało i bardzo mi się podoba ten nick...Mam nadzieję, że nie zanudziłam 😉

    Arille
    Participant
    #38592

    Droga do Arille była bardzo długa. I też nie jest to do końce orginalna wersja tego imienia, z racji tego ze pisownia była lekko skomplikowana musiałam ją troche uprościć. Ale o tym za chwile.Jako że jest ze mnie bardzo radosne i trudne to utrzymania w jednym miejscu dziecko, dość wcześnie zaczęłam bywać w róznych miejscach. Pierwszą ksywkę jaką dostałam była "Ruda" ze względu na orginalny kolor moich włosów. Trwało to chyba dobre 3 lata zenim pojawiła się nowa, również nie mojego autorstwa. Jak wiadomo dzieci rosną a razem z rośnięciem zmienia się charakter i spojrzenie na życie. Ponieważ z natury jestem złoświla, momentami gwałtowna i nieprzewidywalna nawet dla ludzi którzy znają mnie od lat, w środowisku knajpowo- szantowym (bo w takim się obracałam i nadal czasami się kręce) powstała Piekielna lub Przeklęta. Okazjonalnie rozwijana do Ciężkiej Cholery. Mówi się trudno...Znowu z biegem czasu troche mi się złagodniało. I jeden z moich najlepszych kumpli wymyślił Ciacho. Ciacho dlatego ze poczatek od Piekielnej to "pie" i to mu się skojarzyło z ciastem po angielsku no i zostało ciacho. Później się dowiedziałam że nie tylko dlatego ale nie będę mówić czemu żeby zachować prznajmniej pozory skromności i przyzwoitości :PArille wzięła się z Morrowind'a w którego namiętnie nadal gram. W orginale brzmi to Ariallaae czy jakoś tak i jest to imię męskie. No ale było na tyle dla mnie kobiece że przystosowałam na swoje i to już prawie drugi rok jak tego nicku używam.Okazjonalnie zamiast Arille, niektórzy używają w skrócie Ari lub (żeby troche mnie podrażnić patrz fluor) mówią mi Arielka. Jednak zwaracanie się do mnie Arielka grozi uszczerbkiem fizycznym 😀

    Krusty
    Participant
    #38742

    No ja niestety nie moge snuć żadnej opowieści a'la sesja rpg. Dlaczego Krusty to oczywiste i bardzo proste z fascynacji serialem The Simpsons a że zawsze chciałem się wyróżnic wybrałem imię jednej z postaci która jest bardzo niejednoznaczna i ma oczywiście ogromne poczucie humoru tak jak ja ;D.

    Sai
    Participant
    #39538

    Bardzo ciekawe historie. Mój nick używam od około 8 lat. Jak powstał ? W zasadzie, pełna wersja tego mojego sieciowego pseudo brzmi „Saiant”, powstało ono na bazie fascynacji kulturą japońską i serialem Dragon Ball. Nick ten to połączenie dwóch wyrazów tylko, że z biegiem czasu zapomniałem jakie to były wyrazy (fonetycznie po japońsku). W Internecie używam, albo wersji skróconej czyli „Sai” (tak jak na forum TSS), co ludziom się kojarzy z bronią japońską, bądź wersji pełnej… a ta się już z niczym nie kojarzy. Tak to u mnie wygląda. 🙂

    EMH Mark IX
    Participant
    #39990

    Ale jestem prosty do rozszyfrowania :)Chociaż nick EMH funkcjonuje tylko na użytek tego forum.W całej reszcie sieci jestem znany bardziej jako SuperLamer.Dlaczego akurat EMH a nie stara ksywka?Ano dlatego, że po okresie moich pierwszych kontaktów ze światkiem treka za pomocą Voyagera, okazało się, że w gruncie rzeczy jestem tak samo upierdliwy, marudny i nacechowany identycznym poczuciem humoru jak doktorek :)Podejrzewam, że gdyby zamknać mnnie w jednym pomieszczeniu z Doc'iem, i Zimmermannem to byśmy się pozabijali 😆

    Bonifacius
    Participant
    #39995

    Moja Nicko-historia jest dość prozaiczna. Czasy liceum, przygotowanie do bierzmowania. Księżulo przygotowujący nas tak sobie kiedyś powiedział, że warto sobie poszukać imienia jakiegoś świętego. Na to ja siedząc w pierwszej ławce 🙂 bąknąłem sobie pod nosem Bonifacy - no i na trzecie mam Bonifacy, a że wszystkim w internacie to się strasznie spodobało to zaczeli mi tak mówić. No i w zasadzie tylko w domu mówią mi Remi, a tak nawet żona do mnie woła Boni ;). A Bonifacius no to tak o żeby było fajniej 🙂 🙂 🙂 to sam tak na łacine przełozyłem sobie i zaszczepiłem 🙂

    Uchi
    Participant
    #40197

    Moj nick powstal, jak kazdy porzadny poprzez nadanie (by friends), a nie samo wymyslenie 😉 .Jest przekrecony skrot mojego nazwiska, nosze go od czasow liceum ("Long time ago, in galaxy...").

    Senok
    Participant
    #40753

    Ha... Mój nick powstał głupio, ale poważnie...

    Z l.o. miałem jeszcze "Kaspi" (niby "zdrobnienie" od Kasparowa, tego szachisty...), ale pewnego zimowego dnia A.D. 2002 (chyba gdzieś grudzień, nie pamiętam dokładnie) trzeba mi było wymyśleć sobie nick głównie na potrzeby do trekowego f.c. - Polski Oddział Trekville. Miałbyć stylizowany na wolkańskie imie i najlepiej jakby trochę kojarzył się ze Spock'iem; na początku miało być "S" - męskie imie. A że lubię sobie pospać (co nie znaczy, że śpię długo i wcześnie), na początku powstała część 'Sen'; aby sen był dobry ("w pożądku") dodałem do niego amerykańskie 'OK' i tym sposobem powstał "Senok" 🙂 .

    Dodam jeszcze, ciekawym zaskoczeniem dla mnie później było, że podobny nick już u nas istnieje (dowiedziałem się o tym przypadkiem kilka miesięcy później)... A dodatkowo miłym zaskoczeniem, może ze dwa lata po tym, jak sobie tego nick'a wymyśliłem, że w niektórych opowiadaniach pojawia się mój nick, u wolkańskiego chyba kapitana 🙂 .

    😀

    Sciesill
    Participant
    #41515

    Mój nick to produkcja polonistki jeszcze z licka , złożyła nazwiska moje i kumpla , który był za mną , i tak powstał Ściesiłło , reszta gangu obcięła "o" i oto jestem Ściesiłł

    Admirał Małecki
    Participant
    #41635

    Mój nick wziął się od tego że grając w Bridge Commandera mój okręt zwał się USS Małecki. Niestety ludność jakoś mnie myliła z kapitanem ( uważałem się za Admirała wtedy w tej gierze ). W końcu zmieniłem USS na Admirał. I tak jest Admirał Małecki...

    Kurt
    Participant
    #41751

    Cóż chciałem zacząć od jednej rzeczy: To NIE jest od Kurta Cobaina!!! Już mnie wkurza ,że wszyscy mi mówią ,że jak to fajnie ,że słucham jego muzyki.

    A już szczyt był wtedy jak ktoś mnie zbluzgał na necie bo go nie lubił.

    A teraz do rzeczy. Pewnego pięknego dnia rodzice postanowili ,że aby się lepiej przygotować do kursu FC z angielskiego wyślą mnie na 2 tyg do Angli do szkoły językowej. Były to złote czasy mniej więcej rok temu. (W poprzednie wakacje).

    Zamieszkałem u takiej bardzo miłej rodziny angielskiej ,która choć była miła to za nic nie mogła wymówić mojego imienia i nazwiska (A tak "bay the way" to nazywam się Maciek Paluszyński) Trzeba było widzieć jak oni to próbują wymówić. Cały czas "Maciek" przeręcali na "Macieć" co mnie z wiadomych względów wkurzało.

    Więc postanowiłem się legitymować właśnie jako "Kurt".

    Sam nie wiem dlaczego właśnie tak.

    A gdy wróciłem na łono ojczyzny ojciec odkrył w pracy netową gre Ogame (może słyszeliście), zainstalował internet i zaczął w nią grać w co wciągnął też mnie. Od tamtego czasu w necie używam właśnie nicka Kurt.

    Barusz
    Participant
    #44233

    Dla odświeżenia tematu - tester nicków.

    http://www.uw-team.org/index.php?id=nick/nick

    Aquenral
    Participant
    #77078

    Na swoim blogu pisałem już o tym, a w skrócie można powiedzieć tylko tyle, że to moja własna inwencja twórcza i ten nick nie występuje jako żadne imię, nazwisko czy cokolwiek innego gdziekolwiek i kiedykolwiek 😉

    Total_Annihilation
    Participant
    #90011

    Dla odświeżenia tematu - tester nicków.

    http://www.uw-team.org/index.php?id=nick/nick

    Barusz przez Ciebie Internet nazwał mnie "dziwną osobą" 😀 btw szczera prawda 😉

    Barusz
    Participant
    #90012

    Tester miał tu potem swój osobny temat i kilka osób jest dziwnych :]

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 34 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram