Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Nauka › Narodowa agencja kosmiczna w Polsce?
http://www.rp.pl/artykul/738668,1033935-Lu...--w-kosmos.html
No nareszcie, bo bez polskiej agencji kosmicznej można się pogubić w mnogości satelitów, statków kosmicznych i kosmodromów.
Narodowy Agraryzm - jedyna droga na Marsa! (że o galaktycznych posadach dla rodzin posłów to nawet nie wspomnę)
Co obecny rząd powoła kolejny może mieć broblemy osunąć.W tym wypadku jestem 99% za.
Polska podpisała pierwsze kontrakty z ESA
http://www.kosmonauta.net/pl/przyszlosc/me...task-force.html
24 października w Ministerstwie Gospodarki miało miejsce uroczyste podpisanie pierwszych umów z polskimi wykonawcami dla Europejskiej Agencji Kosmicznej w ramach „Polish Industry Incentive Scheme”. [...]
W ramach pierwszego „Polish Industry Incentive Scheme” złożone zostały 73 projekty na łączną kwotę ponad 17 milionów Euro. 54 wnioski (82% całości) złożyły przedsiębiorstwa (na kwotę 14 mln Euro), a 19 (ponad 3 mln Euro) instytucje naukowo-badawcze. Zaakceptowanych zostało 31 wniosków na kwotę 5,3 mln Euro, co daje bardzo wysoki jak na ESA współczynnik sukcesu – 42%. 25 wniosków należało do przedsiębiorstw (4,75 mln), a 6 do instytucji naukowo-badawczych (578 tyś. Euro).
Warto zwrócić uwagę na aktywność i wysoki wskaźnik sukcesu wśród przedsiębiorstw (zaakceptowany został co drugi wniosek). Jest to pozytywne zaskoczenie, ponieważ dotychczasowe polskie doświadczenia i kompetencje związane z realizacją projektów dla sektora kosmicznego zlokalizowane były głównie w instytucjach naukowo-badawczych. [...]
No proszę polski przemysł tym razem pozytywnie mnie zaskoczył 😎
Może i jest to pewne zaskoczenie, ale jak podane dalej w artykule
To właśnie te jednostki przez lata prowadziły aktywność w tym sektorze w ramach projektów z 6 i 7 Programu Ramowego oraz Krajowych Programów Badawczych.
Widać zatem, ze firmy te mają doświadczenie nie tylko w przemyśle, ale brały wcześniej udział w projektach badawczych. Jest to o tyle optymistyczne, że wyboru dokonano na podstawie know how a nie dobrych chęci 😉
Inna rzecz, że coraz więcej jest projektów badawczych przy których realizacji wymagany jest partner przemysłowy a nie tylko jednostki naukowe. To pewnie też przynosi pewne efekty.
Złożono projekt ustawy o Polskiej Agencji Kosmicznej
http://www.kosmonauta.net/pl/przyszlosc/me...kosmicznej.html
Dzisiaj o 11:30 odbyła się konferencja prasowa na której wszystkie kluby parlamentarne poinformowały o złożeniu wspólnego projektu ustawy o powołaniu polskiej agencji kosmicznej, POLSA.[...]
Jak powiedział premier Pawlak, koszt powołania Agencji szacuje się na 10 milionów złotych. Prezes POLSA (POlish Space Agency) ma być wybierany w drodze konkursu. Pawlak ma nadzieję, że premier Tusk zachowa swój entuzjazm jaki wykazał przy wstępowaniu Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej, i znajdzie w budżecie miejsce na taki wydatek. Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przestrzeni Kosmicznej, Bogusław Wontor, powiedział, że kwotę tę należy raczej traktować jako inwestycję, a nie wydatek, bo pieniądze te mają szansę zostać pomnożone, w postaci nowych źródeł finansowania, nowych zamówień, nowych miejsc pracy.[...]
Mam nadzieję że wkrótce ta agencja powstanie 🙄
Samą ideę popieram, ale nie w obecnym czasie. W chwili obecnej kraj ma większe problemy i potrzeby niż sięganie do gwiazd. Z jednej strony chcą otwierać Agencję Kosmiczną w tym samym czasie zamykając szkoły i inne placówki oświatowe. A za lat 10-15 w POLSA zamiast wykształconych fachowców pracować będą tylko "krewni i znajomi królika".
@Melnikor nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Prawdą jest, że kraj ma problemy ale powołanie takiej instytucji jak POLSA jest mimo wszystko inwestycją w naukę (i to już nie tylko dla teoretyków ale jakieś praktyczne rozwiązania). Kraje wysoko rozwinięte inwestują w naukę dzięki temu napędzają rozwój. Jeżeli w Polsce przeznacza się na to nie więcej niż 0,4 PKB na naukę podczas gdy średnia Unii Europejskiej to 2% (np Niemcy 2,5%, nawet do 4% dla liderów UE ) to chyba jest odpowiedź dlaczego trzeba inwestować. Bo to się zwraca w dłuższej perspektywie.
Z jednej strony chcą otwierać Agencję Kosmiczną w tym samym czasie zamykając szkoły i inne placówki oświatowe. A za lat 10-15 w POLSA zamiast wykształconych fachowców pracować będą tylko "krewni i znajomi królika".
Zamykanie placówek oświatowych prędzej bym wiązał ze zmieniającą się strukturą demograficzną aniżeli obcinaniem kosztów (sam pracuje w firmie gdzie jest ponad 50 osób a oprócz mnie tylko jedna osoba ma dziecko, zatem dla kogo trzymać te placówki???)
Jakość nauczania w Polsce to zupełnie inna sprawa. Sam prowadziłem kilka lat temu zajęcia z fizyki dla studentów na politechnice i stykałem się z dorosłymi ludźmi, którzy mają problem z dodawaniem najprostszych ułamków.
Zatem jest jak najbardziej za powstaniem takiej instytucji.
Niż demograficzny jest jedną z przyczyn, ale nadal cięcie kosztów jest głównym powodem. Jeśli w mojej tylko gminie zamyka się, a dokładnie przenosi uczniów, 3 placówki w których klasy liczyły 15-20 osób i tworzy jednego molocha z klasami po ~35-40 osób bo taniej jest utrzymać jeden budynek, mniejszą liczbę nauczycieli i dowozić dzieci. Owszem należy inwestować w nauką, ale powinniśmy zacząć od inwestycji w podstawy nauki żeby mieć później fundamenty do dalszej pracy. Jako osoba mająca styczność z polskim systemem oświatowym (rodzice nauczyciele, sam pracowałem z dziećmi i młodzieżą w ramach kilku organizacji) ideę powołania w tej chwili takiej instytucji zobrazowałbym jako rękę sięgającą do gwiazd kiedy reszta ciała utonęła w szambie. Jak można chcieć cokolwiek osiągnąć jeśli za kilka lat nie będzie kadry która mogłaby w takiej instytucji pracować? Sam jak napisałeś stykałeś się z pewnymi przypadkami, to wyobraź sobie teraz fakt że uczeń na koniec podstawówki ma umieć liczyć tylko w zakresie 1000.
[...]ideę powołania w tej chwili takiej instytucji zobrazowałbym jako rękę sięgającą do gwiazd kiedy reszta ciała utonęła w szambie. Jak można chcieć cokolwiek osiągnąć jeśli za kilka lat nie będzie kadry która mogłaby w takiej instytucji pracować? Sam jak napisałeś stykałeś się z pewnymi przypadkami, to wyobraź sobie teraz fakt że uczeń na koniec podstawówki ma umieć liczyć tylko w zakresie 1000.[...]
Nie jest najlepiej z edukacją w Polsce ale chyba jednak trochę przesadzasz 😉
Sukces polskich gimnazjalistów. Ogłoszono światowe wyniki badania PISA 2012
http://www.men.gov.pl/index.php?option=com...&Itemid=408
3 grudnia 2013
Polscy uczniowie po raz pierwszy znaleźli się wśród najlepszych w Unii Europejskiej. Poprawili wyniki we wszystkich trzech badanych obszarach: umiejętności matematycznych, rozumowania w naukach przyrodniczych oraz czytania i interpretacji. Co więcej - wyniki znacząco wzrosły zarówno w grupie uczniów najlepszych, jak i najsłabszych. Polska, która w 2003 r. była poniżej średniej OECD, a w kolejnych badaniach w 2006 r. i 2009 r. na poziomie średniej, w 2012 r. uzyskała wyniki znacznie powyżej średniej OECD. Żaden kraj na świecie nie osiągnął takiego wzrostu.
- Polscy gimnazjaliści są jednymi z najlepszych w Europie. To jeden z najprzyjemniejszych komunikatów, jaki pojawił się w Polsce w ostatnich latach. Jesteśmy w grupie liderów. Znaleźliśmy się na sportowym podium we wszystkich trzech kategoriach.[...]
Badanie PISA (Programme for International Student Assessment - Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) realizowane jest przez międzynarodowe konsorcjum nadzorowane przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) i przedstawicieli krajów członkowskich. Jest to największe międzynarodowe badanie umiejętności uczniów na świecie, realizowane co 3 lata od 2000 r. we wszystkich krajach OECD, a także w kilkudziesięciu krajach partnerskich.
Poza tym koszt powołania tej Agencji szacuje się na 10 milionów złotych. Jest to wprost śmiesznie niska cena utworzenia takiej instytucji, a zyski z jej działalności będą pewnie wielokrotnie wyższe :yes:
Polski prototyp silnika plazmowego przeszedł pomyślnie testy
http://odkrywcy.pl/kat,1037749,title,Polsk...4sticaid=611e8b
Prototyp pierwszego polskiego silnika plazmowego do sond kosmicznych już działa. Przetestowano go w warunkach zbliżonych do panujących w przestrzeni kosmicznej - poinformował w poniedziałek Instytut Fizyki Plazmy i Laserowej Mikrosyntezy. [...]
Celem naukowców z IFPiLM jest budowa takiego silnika typu Halla, który będzie tańszy w eksploatacji od dotychczas używanych. Ma to umożliwić zastosowanie kryptonu jako gazu roboczego. Ten gaz szlachetny jest nawet 10-krotnie tańszy od najczęściej stosowanego ksenonu. [...]
Pierwszy krok - budowa prototypu silnika i jego uruchomienie - został wykonany. Po pierwszych badaniach naukowcy czekają teraz na pełne wyniki testów opracowane przez specjalistów z ESA i jednocześnie pracują nad kolejnym prototypem.[...]
Najnowsze badania eksperymentalne polskich naukowców mogą pomóc zmniejszyć koszty eksploatacji satelitów i sond kosmicznych, z których korzystamy codziennie, często nieświadomie.[...]
Polscy naukowcy nie mieli jak dotąd własnego silnika plazmowego. Prototyp, który już działa, na razie służy do badań naukowych. W przyszłości przewidziana jest jego produkcja z udziałem partnerów przemysłowych. Urządzenie będzie można wykorzystywać do zadań w przestrzeni kosmicznej. Ten sam zespół z IFPiLM pracuje nad drugim, dużo mniejszym silnikiem, który w przyszłości znajdzie zastosowanie na małych sondach lub satelitach takich jak polski satelita LEM. [...]
Zgodnie z wyliczeniami przy wykorzystaniu silnika plazmowego można by na Marsa dolecieć w zaledwie 39 dni.[...]
Pierwsze uruchomienie:
Ciekaw jestem jak potoczą się losy tego silnika. To obecnie chyba największy projekt polskiego przemysłu kosmicznego.
Testy polskiego silnika plazmowego w ESTEC
http://www.kosmonauta.net/pl/badania-rozwo...go-w-estec.html
tylko kiedy doczekamy się pierwszych załogowych statków między planetarnych 🙂
Jak niestety widać państwo polskie popiera krajowy rozwój nowych pomysłów technicznych tak jak to bywało za komuny, a właściwie to zawsze 😐
Sukces polskich studentów może okazać się klapą. Przez brak pieniędzy na wyjazd do USA
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/su...usa,418210.html
A niech tam. Wsparłem studentów stówką - niech lecą 🙄 Na razie do USA, a w przyszłości kto wie może i na Marsa 🙄
Tutaj można wesprzeć projekt finansowo:
http://polakpotrafi.pl/projekt/space-is-mo...tm_source=index
No to smutny wniosek z tego można wysnuć tylko 😐 Chyba nie będziemy czekać aż Putin przyłączy nas do Rosji 😮 No chyba że Unia Europejska stworzy federację 😎
tak ogólnie do wcześniejszych postów... jako Polacy, potencjał mamy w nauce. czasem coś się ruszy do przodu, nawet jakiś sukces... ale z drugiej strony, mam takie wrażenie, że rząd robi wszystko, aby w polskiej nauce było jak najgorzej. ale nie zawsze tak było. np.: w tzw. "II RP" byliśmy w europejskiej i światowej czołówce osiągnięć naukowych. tak więc historia pokazała, że jeśli Polak chce, to może... :-)a co do powyższego postu Romka, to prędzej dostaniemy się Putinowi niż UE... i to z jednej prostej przyczyny - UE ma tendencję do tego, aby się rozpadać a Rosja do tego, aby się łączyć. ja to widzę tak, że prędzej będziemy mieli euro-północnoazjatyckie ZSRR niż Stany Zjednoczone Europy.