Forum › Rozmowy (nie)kontrolowane › Mesa › Mistrzostwa Europy w piłce nożnej
Dziś w Portugalii zaczęły się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Pierwsze dwa mecze mamy już za sobą, w jednym spora niespodzianka - Grecy pokonali faworyzowanych gospodarzy imprezy Portugalczyków w stosunku 2-1, a w drugim Hiszpania wygrała z Rosją 1-0. W meczu otwarcia skazywani na przegraną Grecy pokazali, że potrafią grać. Byli szybsi i zwrotniejsi a ich akcje lepiej skoordynowane. Mieli też dużo lepiej zorganizowaną obronę niż Portugalczycy. Wynik jak najbardziej oddaje przebieg meczu. Bez dwóch zdań zasłużone zwycięstwo Greków.Spotkanie Rosja - Hiszpania. Trochę okazji z obu stron i tylko jedna bramka, choć mogło być ich więcej. Zwłaszcza Rosjanie byli nieskuteczni. A Hiszpanie po strzeleniu gola starali się jak najmniejszym nakładem sił utrzymać prowadzenie. W sumie mecz na średnim poziomie.Kto z Was ogląda mistrzostwa? I jakie są Wasze typy na zwycięzcę turnieju?
Kto oglada mistrzostwa? Hmm... O, ja. 😉 Wylacznie mistrzostwa, jak nie Swiata to Europy. Poza tymi imprezami pilka 'kopana' dla mnie moglaby nie istniec. Typow nie mam, przynajmniej na razie, zobaczymy co dalej. Gdyby grali Polacy, to bym mial typ kto odpadnie pierwszy, a tak nic z tego. 😉 Ktos mi doniosl 😉 ze jutro dobry mecz bedzie, Francja - Anglia. Zobaczymy.
Ja tez chyba oglądam Mistrzostwa :P. Z wczorajszych meczów dużo bardziej podobał mi się pierwszy. Choćby dlatego, że nie wygrali faworyci (u których imho wszystko popsul trener). Drugi mecz oglądałem czytając gazetę i zwróciłem uwagę tylko na bramkę i kilka ladnych akcji Rosjan pod koniec pierwszej połowy. Dzisiaj istotnie ma być dobry mecz, ale z takimi 'dobrymi' meczami różnie bywa. Ja wolałbym, żeby wygrali Anglicy, jakoś wole reprezentacje z północy Europy. Ale i tak dla mnie większym szlagierem będzie wtorkowy mecz Holandia - Niemcy. Liczę, że wygrają Holendrzy (najlepiej by było gdyby wygrali całą imprezę :P) . W konću pewnie się okaże, że najciekawszymi meczami mistrzostw będzie spotkanie Łotwa - Czechy albo Szwajcaria - Chorwacja...EDIT:Okazało się, że mecz Szwajcaria - Chorwacja skończył się 0:0 i nie okazał się nazbyt interesujący :-P. Za to niesamowitą końcówkę miał mecz-szlagier Francja - Anglia. W 40 minucie Anglicy objęli prowadzenie dzięki świetnie rozegranemu rzutowi wolnemu. W drugiej połowie Anglicy wywalczyli rzut karny po szybkiej kontrze, którego nie wykorzystał ich as - David Beckham. I od tego momentu do 90 minuty anglicy mieli o dziwo najlepszy fragment gry (imho).... No i nastąpiły pamiętne 3 minuty doliczonego czasu gry. Najpierw Zidane z wolnego, później Zidane z karnego.... I znowu Zidane będzie najlepszy. Anglicy się chyba sami posiekają :twisted:. Jakie macie typy na kolejny szlagier: Holandia - Niemcy???
Holandia-Niemcy 2:1 😀 Mysle ze Holandia jest jednym z faworytow, chociaz niestety Francuzi moga namieszac, tak jak dzis kiedy powinni przegrac a tu-niestety 🙁 Ale trzymam kciuki za Chorwacje moze im dokopia 🙂
Jak to nie powinni? Skoro wygrali w stylu fair play (sędzia nie wydrukował meczu itp.) to znaczy, że im się należało. Zawinili Anglicy (z Włochami było to samo), nie potrafili zapanować nad tym co się na boisku działo. Francuzi nie poddali się, ale zagrali do ostatniej minuty i wygrali.I jeszcze raz okazało się, że Zizu jest klasą sam dla siebie. Chyba nie ma lepszego playmakera niż on. Beks musi się jeszcze sporo nauczyć i skoncentrować się na piłce, a nie na nowych fryzurach i tatuażach.
Wiesz Tęcza, tu chyba nie chodzilo o to, że wygrali niezgodnie z zasadami fair play, tylko właśnie o to JAK Anglicy mogli pozwolić na takie zakończenie meczu. Prowadzili i powinni byli wygrać 2-0, co równa się temu, że nie powinni wygrać Francuzi. 😛 A zamiast tego przegrali 1-2. Szkoda, ja im kibicowałam. Mi się po tym meczu przypomniał finał Ligi Mistrzów sprzed kilku lat, gdy Bayern Monachium w podobny sposób pozwolił Manchesterowi odebrać sobie niemal pewne zwycięstwo. Historia lubi się powtarzać. 😉 Co do typów to jeżeli chodzi o mistrza zdrowy rozsądek kaze stawiać na Francję, Hiszpanię, Holandię, ew. Włochy i mimo wszystko Niemców, którzy nawet grając źle potrafili zwykle wygrywać. A czarnym koniem mistrzostw mogą okazać się Czesi, czego im życze. 😀 PS. Dziś o 18:00 Dania - Włochy, a o 20:45 Szwecja - Bułgaria.
Mi chodziło tylko o to, żeby nie odbierać Francji prawa do zwycieństwa. Zagrali w danych okolicznościach w dany sposób i wygrali. Co do typowań Hiszpania i Holandia mają jak zwykle świetnych reprezentantów, którzy jednak nie potrafią grać razem, zespolowo.Dlatego stawiam raczej na Włochy (Niemcy rzeczywiście zawsze mogą zaskoczyć, ale ostatnio nie grali najlepiej). Ja kibcuje niebieskim 😆 .
:gool: Mecz Francja-Anglia był tak naprawdę pojedynkiem Zidane'a z Beckhamem, gdyż to oni są głównymi filarami zespołów. No i Zidane dał niezłą lekcję swojemu klubowemu koledze. A przecież obaj chcieli poprawić swój wizerunek po nieudanym sezonie Realu Madryt. Francuzi byli chyba bardziej zdeterminowani, gdyż chcieli zmyć z siebie wspomnienia z Mistrzostw Świata. I o mało nie doszło do powtórki wyniku z Senegalem. Wtedy Zidane nie grał z powodu kontuzji. A teraz i tak w nienajwyższej formie pokazał, że bez niego drużyna Francji nie jest w stanie dużo zawojować. Zostaje jeszcze Barthez. Wydawało się, że najlepsze dni ma już za sobą. Obrona karnego chyba pozwoli mu ponownie uwierzyć w siebie.A kto zagra w finale?Myślę, że jest jeszcze za wcześnie na typowanie, gdyż nie widzieliśmy całej pierwszej rundy. Mimo wszystko stawiam na finał Francja-Włochy lub Hiszpania, o ile Zidane nie odniesie kontuzji. Anglicy mają odnowiony zespół i głodny sukcesu, ale Beckham chyba ich nie poprowadzi do finału. Drużyna niemiecka nie zachwycała ostatnio, a Ballack sam nie jest w stanie wygrywać. Dodatkowo Kahnowi zdarza się puszczać coraz więcej "szmat". Duże szanse na dojście do finału mają Holendrzy.A czarny koń? Może Łotwa? 😛 :gool:
Mimo, że z całego serca kibicuje Holandii, to boje się, że może być nienajlepiej (tzn. cwierćfinał góra). Nie dość, że przed turniejem znów się o coś pożarli to jeszcze wyniki meczów towarzyskich nie były rewelacyje z ciekawością obejrzę mecz Szwedów, którzy w ostatnim czasie już tradycyjnie dają łupnia naszym (czyli Polakom... nie Romulanom :P).
Mi chodziło tylko o to, żeby nie odbierać Francji prawa do zwycieństwa. Zagrali w danych okolicznościach w dany sposób i wygrali.
...
Ale jak tu im nie odbierac skoro lepiej graja chlopaki na podworku niz oni wczoraj przez 90 min 😛 ockneli sie sie na 3 min przed koncem, a Anglicy dali ciala i stalo sie, jezeli dalej tak beda grali to nawet Zidane ich nie uratuje - nic nie zdarza sie dwa razy 😆
To co napisałeś jeszcze gorzej świadczy o Anglikach 😛 .
Kolejny dzień mistrzostw za nami. Pierwszego meczu w zasadzie nie oglądałem (okienko karty telewizyjnej), drugi za to był bardzo ciekawy. Szwedzi zagrali zgodnie z oczekiwaniami. Byli zooragnizowani, szybcy i pomysłowi. Za to Bułgarzy też 'nie grali źle' - zwlaszcza w pierwszej polowie i nie zasłużyli chyba na klęske 5:0. Szwedzi dali sygnał, że mogą powalczyć nawet o medal, a Larsson postara się o tytuł króla strzelców.
Za to jutro dwa ciekawe mecze. W pierwszym zagrają nasi sąsiedzi Czesi z naszymi rywalami w grupie eliminacyjnej (z tego co pamiętam u siebie przegraliśmy 0:1, a na wyjeździe było 2:0 dla Polski) Łotyszami. A później mecz o którym piszę już trzeci raz 😛 - Holandia - Niemcy.
GO NETHERLANDS! ;>
...jeszcze gorzej świadczy o anglikach
O Anglikach najgorzej jak można zaświadczyła już ich gra w końcówce meczu z Francją. 😛 Gorszego świadectwa już chyba nie mogą sobie wystawić, przynajmniej nie w tej imprezie. Chyba, że przegrają tak jak dziś Bułgaria. 😉 Szwedzi pokazali w tym meczu jak powinno się grać ofensywny football, a Bułgarzy... no cóż, w takiej formie powinni raczej grać w eliminacjach do mistrzostw trampkarzy. Już chyba od dawna nikt nie dostał takiego lania na ME - w końcu 5 - 0 to różnica kilku klas pomiędzy drużynami.
Meczu Dania - Włochy nie oglądałam (ehh ta praca 😥 ) ale wynik 0 - 0 i przeczytane relacje utwierdzają mnie w przekonaniu, że za wiele nie straciłam.
Ciekawe jak we wtorkowym meczu zagrają Łotysze - okaże się czy ich awans do mistrzostw to był fuks i jednorazowy wynik, czy jednak stać ich na coś więcej. Inryguje mnie też czy Holedrom uda się zagrać zespołowo, gdyż to ich jedyna szansa na wygraną w meczu z Niemcami. Jeżeli 'pomarańczowi' znow zagrają 'każdy sobie', to nie wróżę im sukcesu, gdyż nasi sąsiedzi grają football brzydki ale skuteczny. Choć ostatno też nie błyszczeli formą, więc... Zapowiada się ciekawie. 😀
:gool: Myślę, że wynik meczu Szwecja-Bułgaria wcale nie odzwierciedla tego, co się działo na boisku. Bułgarzy byli słabsi, ale na pewno nie o kilka klas. Najwyżej o jedną. Zabrakło im szczęścia, a Szwedzi wykorzystali każde potknięcie obrońców bułgarskich. Larsson, strzelając dwie bramki w ciągu dwóch minut, był tym, który sprawił, że Bułgarzy przestali wierzyć w odrobienie strat. Pozostałe dwie bramki były konsekwencją chęci zdobycia honorowego gola i niestety odkrycia własnego przedpola. Mam nadzieję, że Bułgarzy podniosą się w następnych spotkaniach. Obserwując tylko styl gry oraz wolę walki, wyprzedzają oni i Włochów, i Duńczyków.A dzisiaj mogą być naprawdę dwa dobre mecze.Czechy-Łotwa. Sam nie wiem, komu kibicować. Czechów lubię. Łotysze są debiutantami, a takim zawsze kibicuję.Holandia-Niemcy. Będę kibicował Holendrom, ale wiadomo jak jest. Niemcy potrafią grać słabo, ale szczęśliwie. Może być remis. :gool: