kilo szpachli na twarz i znów będą młodzi
Z Carrie Fisher to już niewiele da się wyciągnąć. Hamill wygląda jak własna figura woskowa. Jedyna nadzieja w Fordzie który jeszcze jako tako się trzyma.
Swoją drogą myślę, że cokolwiek i z kimkolwiek by nie nakręcili, to będzie takie samo psioczenie jak przy nowej trylogii.