Forum › Fantastyka › Inne sci-fi i pozostałe gatunki › LOST...
W Jezusie takie wyjątkowe bylo nie to, że był synem Boga, ale to, że miał możliwość odkupić rodzaj ludzki z grzechu pierworodnego i ją wykorzystał. I jest to naprawdę dobrze opisane w 10 000 książek teologicznych.Skoro Twórcy mieli i wciąż przecież mają taką piękną i spójną Lost-mitologię, to dlaczego jej nie wykorzystali, dlaczego nie wydadzą choćby książki na jej temat, wielu chciałoby ją kupić?
Tak na marginesie zakończenia serialu, za które jakoś nie mogę się zabrać, bo inne ciekawsze produkcje są ciągle w kolejce przed LOSTem. 😉 Wpadła mi w oko reklama Gazety Wyborczej, która od 10 września będzie w piątki dołączać do każdego wydania płyty DVD z pierwszym sezonem serialu. Ceny w granicach 8-9 zł za jedną płytę z trzema odcinkami z tego, co pamiętam, więc nie za wysokie. Jak ktoś nie ma/nie widział można rozważyć zakup.
Jestem w stanie tak sobie podać minimum 5 nielogiczności specjalnie się nie wysilając w ciągu minuty
Ja też 🙂
Miały być odpowiedzi na wszystkie pytania, a tymczasem, tak ważny i ciekawy wątek nie został rozwinięty. Szkoda.
MIAŁY BYĆ na wszystkie pytania? Pokaż mi cytat od twórców. Skąd wytrzasnąłeś takie info?
Skoro odpowiedź byłaby głupia i bez sensu, to znaczy, że scenarzyści do niczego. Nie wiem, czy mam traktować tą kwestię jak sci-fi, czy hokus-pokus - czy serce wyspy było jakimś urządzeniem, czy jakąś metafizyczną metaforą.
Twórcy gdzieś przy 5 sezonie powiedzieli "to nie było z naszej strony fair, nie nazywając od razu tego serialu sci-fi..." 🙂 Metafizyczną metaforą? Nie sądzę, ale twórcy otwarli dużo drzwi aby widzowie po emisji dalej dyskutowali.
Dlaczego ich matka została zabita?
MiB ją zabił będąc w totalnej furii. Nie dziwota.
Jak MiB zamieniał się w dym?
Chciałeś, aby pokazali w kadrze jak z człowieka zamienia się w dym? Serio?
Dlaczego nie mógł opuścić wyspy?
Bo takie były zasady 🙂 Najwyraźniej obecny lider wyspy może mieć własne zasady, to wszystko jest niejasne. Trochę to mówi ostatni dialog Bena z Hurleyem na wyspie ("- Ale jak? Ludzie nie mogą odchodzić z wyspy - Tak tylko Jacob rządził). By widzowie sami sobie interpretowali? Możliwe. Bo twórcy się trochę w tym pogubili i poszli na łatwiznę? Może.
Ok, ale dlaczego nie widzieliśmy go na przystanku do nieba?
To zdecydowanie nie był przystanek do nieba ;).
Rozumiem, że Mike pomordował ludzi, więc pewnie smaży się w piekle
Utknął na wyspie.
Gwarantuję, że Widmore nie utrzymałby nad nią władzy.
Ty? Aha. Nie rozumiem.
Poza tym, przez większość serialu, wyglądało, że chce dopaść Bena. Potem rozprawić się z MiB.
Bo chciał go dopaść, zemścić się. Został przecież wygnany z wyspy. Rozprawienie się z MiBem to zupełnie inna sprawa. Twórcy nie mieli czasu pokazania relacji Jacoba z Charlesem, bo byli bardziej zajęci pokazywaniem Kate jeżdżącą taksówką.
W Jezusie takie wyjątkowe bylo nie to, że był synem Boga, ale to, że miał możliwość odkupić rodzaj ludzki z grzechu pierworodnego i ją wykorzystał. I jest to naprawdę dobrze opisane w 10 000 książek teologicznych.
Ok, a czy tłumaczą tam jakim cudem dostał tą możliwość? Od kogo? Po co? Czemu on, a nie inny? Tak antyfani Losta działają 🙂
Skoro Twórcy mieli i wciąż przecież mają taką piękną i spójną Lost-mitologię, to dlaczego jej nie wykorzystali
Zdecydowanie nie mieli pięknej, spójnej w 100 procentach mitologii. Sami to przyznawali od lat.
dlaczego nie wydadzą choćby książki na jej temat, wielu chciałoby ją kupić?
Encyklopedia Lost wyjdzie w październiku.
Wpadła mi w oko reklama Gazety Wyborczej, która od 10 września będzie w piątki dołączać do każdego wydania płyty DVD z pierwszym sezonem serialu. Ceny w granicach 8-9 zł za jedną płytę z trzema odcinkami z tego, co pamiętam, więc nie za wysokie. Jak ktoś nie ma/nie widział można rozważyć zakup.
Nie warto! Zakładając, iż kupisz wszystkie nr z płytami, to będzie cię to kosztować więcej, niż oryginalne DVD w Empiku.
Pozdrawiam
Tylko, że z 95% naszych zarzutów opiera się właśnie na braku spójnej Lost-mitologii. Nikt poważny nie odbiera Lost miana świetnego serialu, jednego z najważniejszych w dziejach itd. Trzymał w napięciu, opowiadał ciekawe historie, zaznaczył się w pop-kulturze jak mało co. Ok. Ale był oparty na oszustwie, na próbie wmówienia widzom, że coś głębszego się kryje za nim, a nic się nie kryło - właśnie owej mitologii zabrakło.
Lost tak naprawdę trzymał w napięciu do końca 4ego sezonu. To co było później, to już tylko dobra zabawa przed tv, szalone pomysły scenarzystów, zmarnowanie potencjału i tragiczne zakończenie.tyle ode mnie.
Właśnie się poświeciłem i obejrzałem 11 minutowy epilog... to już jest w ogóle tragedia.....
No właśnie ten epilog nie jest zły, bo parę zagadek się wyklaryfikowało.
No właśnie ten epilog nie jest zły, bo parę zagadek się wyklaryfikowało.
??????????? Te o zwierzętach? akurat te mnie najmniej interesowały. Za to końcówka mnie dobiła, zabrali młodego i co? Ech...
Czy ktoś mi w końcu powie czym były liczby? Bo to jedyna zagadka, która mnie zainteresowała. Pewnie dlatego, że była jedną z pierwszych i nie zatraciłam się w natłoku miliona innych zagadek.
No właśnie liczby wytłumaczyli tak, że Jacob sobie je wybrał i **uj, nic głębszego się za tym nie kryło. To też było wytłumaczenie na odpier*ol, niestety.
To było jakoś tak że pasażerowie mieli przypisane liczby i te najbardziej znane to byli Kate, Jack, Hugo, John i jeszcze paru 🙂 zasadniczo Ci co przeżyli do ostatniego sezonu.
Nie dotrwałam do ostatniego sezonu. Nie dałam rady nawet pierwszemu. Ten serial był tak absurdalny, że nie dało się go oglądać.
Ja zatrzymałem się na odc. 6x04 i nie mam chęci dalej oglądać może kiedyś obejrzę, ale na chwilę obecną mam co oglądać więc tak szybko za Losta się nie zabiorę, może na wakacje gdy nie będzie za bardzo czego oglądać.
Nie dotrwałam do ostatniego sezonu. Nie dałam rady nawet pierwszemu.
Ten serial był tak absurdalny, że nie dało się go oglądać.
1 sezon absurdalny? Czego oczekiwałaś? Drugiego Wire'a? To przecież serial sci-fi, więc wytłumacz dokładnie co wg. ciebie było absurdalne w 1 sezonie.
Epilog dobry, z pewną dozą autoironii. Właśnie taki styl powinni utrzymać w nowszych sezonach.
O LOST krytycznie (co ciekawe tekst ukazał się tuż po zakończeniu tytułowej serii):
https://techcrunch.com/2010/05/22/the-four-reasons-lost-will-go-down-in-history-as-a-bad-tv-show/
I bratni temat z ST.pl:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=5&topic=205