Kosmos 2007

No to co się będzie działo w 2007 w kosmosie tutaj opiszę.Loty załogowe:5 misji wahadłowca do ISS. STS-117, 118, 120, 122 i 123. Trwa dalsza konstrukacja stacji, dodajemy kolejne panele słoneczne i pierwsze od dawna nowe moduły, Node 2, Columbus, i pierwszy z trzech lotów japońskiego hardware'u JEM ELS.Dodatkowo standardowo lecą dwa Sojuzy z 15 i 16 stałą załogą. Reszta załogi będzie wymieniana wahadłowcami. Leci jeden turysta: Charles Simonyi z Microsoftu oraz pierwszy Malezyjczyk.Prywaciarze testują systemy turystyki suborbitalnej, takie jak Space Ship 2 Virgin Galactic. Ogólnie rok testów.Kolejne starty rakiet FalconLeci też drugi prototyp hotelu kosmicznego Genesis-2 firmy Bigelow Aerospace.Bezzałogówka:Misje SELENE (Japonia) i Chang'e 1 (Chiny) lecą na orbitę Księżyca. Amerykański Phoenix startuje lecąc ku biegunowi północnemu Marsa. W połowie roku spóźniony amerykański Dawn leci ku planetoidom Ceres i Vesta.Lecący ku Merkuremu MESSENGER zrobi drugi przelot koło WenusLecąca do Komety Czurimow-Gierasimienko Rosetta zrobi przelot koło Ziemi i MarsaLecący do Plutona New Horiznos zrobi przelot koło Jowisza.Przygotowania do powrotu Księżycowego trwająStart przekształcenia starego stanowiska startowego 39-B do programu księżycowegoTrwają prace nad nową rakietą załogową Ares I (pierwszy start testowy Ares I-1 w 2009)Trwają prace nad kapsułą Orion.Ma być opublikowana podstawa architektury bazy księżycowej oraz lotu na Marsa przy pomocy rakiet Ares I / V i kapsuły Orion.I tyle.Have a nice 2007 😀

Zbliża się pierwszy lot załogowy 2007 roku. Za 5 tygodni, 15 marca ma wystartować wahadłowiec Atlantis w misji STS-117. Celem jak to ostatnio bywa jest Stacja ISS, ładunkiem struktura kratownicowa S3/S4 + baterie słoneczne.

Wahadłowiec dotarł już do Vehicle Assembly Building gdzie lada chwila zostanie połączony z boosterami i zbiornikiem zewnętrznym.

6-osobowa (tylko Amerykanie) załoga prócz zamontowania nowego elementu, i trzech spacerów kosmicznych dokona kolejnych przygotowań do odmontowania z niepotrzebnego już miejscu elementu kratownicy P6 oraz zwinie jego pozostałe dwie baterie słoneczne (pierwsze dwie zwinęli z pewnym trudem astronauci z misji STS-116 pod koniec 2006).

Nowe baterie słoneczne umożliwią dołączanie do stacji kolejnych modułów, te polecą już w tym roku: Node-2, i japoński Kibo Experimental Logistics Module.

W załączeniu dołączam artystyczny plakat z renderem stacji po wykonanej misji.

Hej!

Trochę się dzieje w tym roku

Pierwsza misja wahadłowca STS-117 poleciałą i zamontowała kolejny element kratownicy + baterie słoneczne, teraz ISS wygląda jak TIE FIGHTER 🙂

Misja była przesunięta o 3 miesiące bo zbiernik paliwa został uszkodzony przez grad, trzeba było cofać cały zestaw do napraw, dlatego w tym roku odbędą się jeszcze tylko 3 kolejne loty - numery 118, 120 i 122. 118 startuje za około 3 tygodnie, celem bedzie dołączenie kolejnego elementu kratownicy S5, stelażu z zapasowymi częściami ESP-3, wymiana żyroskopu i transport potrzebnej logistyki, na pokladzie będzie też nauczycielka Barbara Morgan, która była dublerką Christy McAuliffe z pamiętnego lotu Challengera. Lot bedzie więc obfitował w wiele wspomnień.

http://lunar.gsfc.nasa.gov/gallery-hardware.html Pod tym linkiem są zdjęcia hardware'u zrobionego do najbliższej misji księżycowej Amerykanów, LRO leci już w 2008

Wczęsniej, w 2007 poleci Kaguya (nowa nazwa dla SELENE) od Japończyków, lot Chang'e 1 chińskiego moonorbitera został przesunięty o parę miesięcy na 2008 rok.

Nie wiadomo co będzie z łazikami na Marsie, na czerwonej planecie od kilku tygodni szaleje burza pyłowa, i łaziki nie mogą naładować baterii słonecznych, Opportunity pewnie lada chwila całkowicie padnie.

Co się tyczy powrotu na Księżyc, wygrany został przetarg na budowę górnego stopnia Aresa I, rakiety która będzie wynosiła statek załogowy Orion, pojawiły się też pierwsze zdjęcia hardware'u Aresa.

Pierwszy lot rakiety planowany na 2009.

A i poleciał drugi hotel kosmiczny, a raczej prototyp modułu nadmuchiwanego, nazywa to się Genesis 2 i należy do firmy Bigelow Aerospace.

I tyle w skrócie.