Lo'Rel, zerknij na ostatnie posty. Pomysł sprowadzenia ze Stanów przez Sheridana odpadł z powodów finansowych, bo znaleźliśmy sklepik z lepszą ofertą. Zebrałem ludzi z Warszawy i tych, którzy zdecydowali się kupić ze mną teraz. Możecie się jeszcze zebrać (proszę, nie róbcie mnie naczelnym skarbnikiem, nie mam na to ani czasu ani zasobów), dodam jedynie, że przy zamówieniu powyżej 200 zł praktycznie nie płacicie za wysyłkę, więc opłaca się z kimś zgadać.