Potwierdziły się wieści na temat czwartego Spider-Mana. Zgodnie z zapowiedziami film będzie rebootem serii i ma mieć bardziej mroczny klimat.
[more]Reżyserią nowej części zajmie się Marc Webb znany z zeszłorocznej produkcji "500 Days of Summer". W jego wizji odświeżona historia Człowieka-Pająka będzie bliższa stylem filmowi "Dark Knight", a sam Webb, specjalizujący się w nowoczesnych romansach, zdaje się być właściwą osobą do opowiedzenia historii związku Petera Parkera i Mary Jane. Przynajmniej wierzą w to szefowie Marvela.
Obecnie reżyser pracuje nad skompletowaniem obsady. Ma nad czym myśleć, będzie bowiem dysponował skromnym budżetem 80 mln dolarów - to niewiele, jeśli wziąć pod uwagę, że na swój pierwszy film o przygodach Człowieka-Pająka Sam Raimi dostał 139 mln, i ta suma rosła przy każdym kolejnym filmie.
Fani Spider-Mana mogą poczuć się rozczarowani - według doniesień "Hollywood Reporter" reżyser ma zamiar opierać się na ostatnich komiksach z serii "The Ultimate Spider-Man", a ten opowiada raczej o szkolnych latach bohatera, nie o jego walce z czarnymi charakterami.
Film trafi do produkcji jeszcze w tym roku, a jego premiera przewidziana jest na rok 2012.
Żródło: Airlock Alpha[/more]