Fani cyklu gier "Halo" pewnie już wiedzą, ale ta wiadomość powinna zainteresować również innych wielbicieli S-F. W lutym pojawił się ośmioodcinkowy zestaw półgodzinnych opowieści, osadzonych w uniwersum Master Chiefa. Pogłębiają one fabułę znaną z gier oraz dodają kilka nowych wątków (coś na kształt "Animatrixa"). I robią to w bardzo udany sposób.IMO pozycja jak najbardziej warta tego, by po nią sięgnąć. Fanem "Halo" nie jestem, grałem tylko w pierwszą część, tzw. mitologia mnie nie interesuje... Ale "Legendy" wessały mnie razem z butami. Nic dziwnego, klimat miejscami przypomina ten z SAAB-a :).Aha... To anime. Jednych zachęci, innych odstraszy - nieistotne, uprzedzić trzeba. Oczywiście każda część została zrealizowana w innej konwencji, ale to nadal anime. I mimo to nadal polecam (a za anime jako takim nie przepadam, nie...).Żeby było ciekawiej, film jest dostępny na polskim rynku 🙂