Ach, ten Funky czytany najpierw czarno-biały w Fantastyce, a potem w kolorze w Fantastyka-Komiks... Przypominają mi sie stare, dobre czasy... Te nowe komiksy to dla mnie też "muszęmieć".
Mam dokładnie takie same wspomnienia. 🙂 Jakiś czas temu kupiłem sobie wznowienie gdzie wszystkie części były w jednym grubym albumie. 😀
Niestety obawiam się , że jako film aktorski to będzie coś bardziej w stylu"prosto-na-dvd" jak choćby "Żołnierze kosmosu 3" i tym podobne nieszczęsne dzieła.
Bardziej bym to widział, choćby ze względu na efekty jako produkcję animowaną komputerowo jak choćby "Resident Evil: Degeneration" czy "Final Fantasy".
Gdzie wszystkie te statki, Drolle, latające samochody i cała resztą powinni jakoś sensownie wyglądać.
Ale mam nadzieję, że mnie zaskoczą i efekt końcowy wcale nie będzie taki zły. 🙂