Forum › Fantastyka › Star Trek › Federacje i podróże
Wy się zastanawiace jak Entek może wracać na ziemie w jednym odcinku... Zastanówmy się jak wogóle się wraca na Ziemie, albo na macierzystą planętę skoro według ST: Encyclopedia podróż co prawda przez całą Federacje przy warp 9.2 trwa 6 lat, a wiadomosc przez radio podprzestrzenne idzie 18 dni.
Jak już wogóle wyruszasz z Ziemi lub z macierzystej planety to musisz się z tym liczyć że jakakolwiek podróż zabiera dużo czasu, poza tym taki efekt jak kij ma dwa końce, żadna siła w kwadrancie alfa nie zajmie wszytskich planet za jednym posunięciem, oni też muszą się liczyć z kłopotami z łącznością,, z drugiej strony czas przesyłu informacjii ma negatywne znaczenie w taktyce, czasami posiłki które zostały zamówione przez okręty walczące mogą dotrzeć jak już będzie po bitwie, dla chcących zapoznać się z podobną sytuacją w innym universum radziłbym poczytać "Wieczną Wojnę". Tam nikt nie podróżuje z prędkościami większymi od prędkości światła ale problem jest ten sam tylko na większą skale, jak tam opuścisz Ziemie to najczęściej nie ujżysz jej przez około 50 do 100 lat. Nawet zapodam taką sytuację urodziłeś się na planecie 'x' w jednym końcu federacji, spędziłeś tam dzieciństwo, jak dorosłeś miałeś dziwne perypetie i poznałeś miłą dziewczynę na planecie 'y' w drugim końcu, masz dziecko, nagle coś się stało z twoimi rodzicami na 'x' lecisz tam i wracasz a twoje dziecko z bobasa przemieniło się w 12-latka, dziwne ale z tym się trzeba pogodzić, jedynym wyjściem jest wozić ze sobą całą rodzinę albo po prostu pogodzić się z tym i widydać ja raz na kilka a nawet kilkanaście lat. Tak to już jest na tym okrytnym świecie, fizyki nie zmienisz chyba że jesteś Q.
Wy się zastanawiace jak Entek może wracać na ziemie w jednym odcinku...
Zastanówmy się jak wogóle się wraca na Ziemie, albo na macierzystą planętę skoro według ST: Encyclopedia podróż co prawda przez całą Federacje przy warp 9.2 trwa 6 lat, a wiadomosc przez radio podprzestrzenne idzie 18 dni.
Wiesz... jak to mówią "książki kłamią" 😛
A tak serio to mówiąc szczerze nie zastanawiałem się nad tym i chyba nie będę :).
Nie zastanawiałem się nad tym, ale chyba część wypraw nie zawsze jest nastawiona na powrót na macierzystą planetę.
Tak to już jest na tym okrytnym świecie, fizyki nie zmienisz chyba że jesteś Q.
Albo scenarzysta. Poza tym Entek w porywach osiagal warp 4, a przy szczegolnym wysilku 5 wiec za daleko nie odlecieli. Przyjmujac ze nie leca po prostej (ostatecznie zwiedzaja swoja czesc galaktyki) to przy sredniej predkosci warp2 za daleko nie poleca. Wiec powrot na ziemie z maks predkoscia teoretycznie jest mozliwy w ciagu jednego odcinka. Poijam to ze w treku wszystko jest mozliwe 😆
Zarathos
Owszem w treku wszystko jest możliwe. Miesza się tutaj magia (Q) z nauką.
Najpierw należałoby się zastanowić w której skali Warp lata NX-01, ale to już kiedyś omawialiśmy i jak pamiętam jednomyślinych stwierdzeń nie było. Pewnie w tej starej z TOS ale żeby łatwiej zobrazować, powiedzmy że w tej obecnej. Gdyby Enterprise zwiedzał galaktykę z prędkością Warp to było by 10 raz szybciej niż światło, Ale!!! gdyby szybko musiał wrócić na ziemie pociągnąl nawet 5 warp a to już 214 razy szybciej niż światło. Więc gdyby się bardzo sprężyli to zdążyliby w ciągu odcinka wrócić do domu. No i jeszcze zależy ile miałby trwać odcinek, gdyby akcja trwała tydzień??!!!
Przy dobrych wiatrach odcinek mógłby trwać i 90 minut, a gdyby dorzucić jeszcze reklamy to miałby ze dwie godziny.
Mnie zastanawia jedna rzecz w związku z tym, o czym tu piszecie.Pamiętam jak w którymś odcinku TNG (nie pamiętam którym) Picard powiedział, że powrót ze Strefy Neutralnej z Romulanami na Ziemię, nawet z maksymalną prędkością zajmie kilka dni. A w First Contact taki Enterprise-E pokonał tę odległość w ciągu kilku-kilkunastu minut.Z tego co wiem Enterprise-E nie jest znacznie szybszy od Enterprise-D. Nie pamiętam już dokładnie osiąganych przez nich prędkości, ale nie są to aż tak znaczne różnice.I tu chyba się muszę zgodzić, że scenarzysta może wszystko - więc w treku wszystko jest możliwe.
uuh, chyha moj nagorszy post na forum :x.
Na pewnojest trochę szybszy (zwłaszcza biorąc pod uwagę że różnica pomiedzy warp 9,99, a warp 9,999 jest dużo wieksza niż pomiedzy warp 1 i 2), ale i tak wiadomo, że to wspaniała robota scenarzystów... w star treku wszystko jest mozliwe... i dobrze :twisted:.
Roznica predkosci miedzy Galaxy a Sovereign to 7000 c (w 9.6 to ok 1900 c a warp 9.99 to ok 7900 c . Bazowalem tu na warp calculator ze strony FSF: http://www.sb254.com/
Mowiac po ludzku: Galaxy traci np dzień na przelot z RSN na Ziemie. Sovek straci tylko 6 godzin.
W takim razie wygląda na to że leciał troszke godzin tylko ale zawsze dłużej niż trwałaby bitwa czyli w treku wszystko jest możliwe.
I tak największy burak we względzie prędkości i odległości dali w pierwszych odcinkach Entka. Nawet przy Warp 5 lot do najbliższej gwiazdy zajął by NX 8,5 dni, a do Qo'noS to około roku. A Entek robi to w 4 dni. Nawet Entek E z Warp 9.99 by nie doleciał w tym czasie.