Forum Trek.pl Newsy Wydarzenia Fantastyczny Atak Lublina zakończony sukcesem

Fantastyczny Atak Lublina zakończony sukcesem

Viewing 1 post (of 1 total)
  • Author
    Posts
  • Troi
    Participant
    #7642

    W długi listopadowy weekend (8-11.11.2013) w Lublinie odbył się 14. Festiwal Fantastyki Falkon. Były to cztery dni wypełnione zabawą, prelekcjami, spotkaniami, grami i przeróżnymi pokazami.

    To był nasz trzeci Falkon i trzeba przyznać, że z każdym rokiem organizatorzy zaskakują garścią nowości.

    [more]W tym roku do dyspozycji konwentowiczów została udostępniona cała przestrzeń Targów Lublin. Jedna hala stała się gigantycznym gamesroomem z grami planszowymi i karcianymi. Dodatkowo została wydzielona strefa konkursów i warsztatów. Druga hala została przeznaczona dla wystawców, strefę gier elektronicznych oraz - nowość na Falkonie - estradę i Falkon Arenę.

    Dołączona grafika

    Falkon Arena - nowość na Falkonie

    Na estradzie odbyły się m.in.: gala wręczenia nagrody literackiej Nautilus, pierwszy polski pokaz mody fantasy, Konkurs Odlotowych Strojów KOSplay, pokaz filmu "LARP" oraz koncerty i prezentacje. Falkon Arena była miejscem, gdzie przybyli zobaczyli pokazy walk, ale także sami stanęli z mieczem w ręku i sprawdzili swoje umiejętności. Dla miłośników larpów i gier fabularnych została udostępniona pobliska szkoła.

    Dołączona grafika

    Estrada - druga nowość na Falkonie

    Wśród atrakcji nie zabrakło także prelekcji i dyskusji, które zostały pogrupowane w bloki: literacki, popkulturowy, popularno-naukowy, sci-fi oraz RPG. Wśród zaproszonych gości na Falkonie pojawiły postaci znane z polskiej fantastyki, m.in.: Jarosław Grzędowicz, Andrzej Pilipiuk, Maja Lidia Kossakowska, Marcin Wroński oraz gość zagraniczny Kevin J. Anderson. Na spotkaniach autorskich opowiadali o swojej twórczości a w kąciku autorskim rozdawali autografy.

    W tym roku Falkon zrezygnował z przedpłat. Udając się na konwent obawialiśmy się kolejkonu 2.0 jednak nic takiego nie miało miejsca. Przy wejściu nie przywitała nas gigantyczna kolejka. Akredytacja trwała dosłownie parę minut. Po otrzymaniu identyfikatorów i opasek udaliśmy się na rozpoznanie terenu (wystawcy, jedzonko, sale prelekcyjne itp.)

    Dołączona grafika

    Akredytacja odbyła się sprawnie i szybko.

    Plusem z pewnością była ogromna powierzchnia, przez co wystawcy i uczestnicy mieli naprawdę dużo miejsca dla siebie. Szerokie alejki w hali wystawienniczej i gier naprawdę się sprawdziły zapewniając bezproblemowe dotarcie w każde miejsce. Wystawców było sporo i oferowali naprawdę ciekawe i oryginalne rzeczy. Do wyboru była biżuteria, książki, gry, przypinki, figurki, przeróżne akcesoria i ubrania czyli wszystko czego potrzeba prawdziwym fanom. Wśród różności udało nam się wypatrzeć tosowe komunikatory-naszywki na mundur, trekową zawieszkę oraz podkładki pod mysz ze startrekowymi motywami. Wśród konwentowiczów pojawiło się sporo osób przebranych za swoich ulubionych bohaterów. Spotkaliśmy fanów Star Treka z niebieską Andoriankę na czele, różnego rodzaju wojowników, wojskowych, całkiem spory zastęp fanów Star Wars oraz Thora.

    Dołączona grafika

    Dumni fani Star Treka

    Na terenie Falkonu znajdował się barek konwentowy. Można było zjeść obiadek oraz delektować się bursztynowym trunkiem. Jednak wydaje nam się, że gdyby był jeszcze jeden punkt oferujący coś na szybko np. hod-dogi, kanapki i zapiekanki byłoby zdecydowanie lepiej.

    Dołączona grafika

    Przybył nawet ambasador z Pandarii

    Sale prelekcyjne rozsiane były po całym terenie konwentu, jednak dotarcie do nich nie sprawiało trudności dzięki mapkom załączonym w książeczce z programem. Niestety usytuowanie niektórych nie było dobrym wyborem. Sala SF (przy drzwiach której widniał napis magazyn) bezpośrednio sąsiadowała ze strefą gier komputerowych i estradą. Otwarcie drzwi skutkowało całkowitym zagłuszeniem prowadzącego. Szkoda. Tym bardziej, że znajdująca się w miarę ustronnym miejscu sala prelekcyjna RPG przez większość czasu świeciła pustkami. Wyglądało na to, że gracze przyjechali grać a nie słuchać prelekcji. Sala SF nie była też klimatyzowana. No chyba że uznamy klimatyzację za otwieranie drzwi ewakuacyjnych prowadzących wprost do Parku Ludowego. Magiczne słowa zielonych ogrów "proszę niech wszyscy wyjdą, musimy przewietrzyć" zapamiętamy na długo. Problemy techniczne pominiemy ponieważ one zdarzają się prawie na każdym konwencie.

    Zastanawialiście się kiedyś jakby wyglądał konwent na dworcu kolejowym? Falkon dał nam przedsmak tego. Umieszczony w sali bloku scifi głośnik wewnętrznego radiowęzła w bliżej nieokreślonych nieregularnych odstępach czasu wypluwał z siebie zapowiedzi typu "osoba xx zgłosi się do punktu info" lub "prelekcja xx nie odbędzie się" itp. zagłuszając prelegenta.

    Dołączona grafika

    Gamesroom wypełniony po brzegi od początku do końca trwania Falkonu

    Tegoroczny Falkon wypał całkiem nieźle. Na pewno każdy znalazł coś dla siebie. Duży plus za przestrzeń i nowości (estrada i Falkon Arena). Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej.

    Do zobaczenia za rok![/more]

Viewing 1 post (of 1 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram