Forum › Trek.pl › Newsy › Nauka i Technologia › Enterprise będzie woził pasażerów w kosmos
W poniedziałek, firma Virgin Galactic przedstawiła nowy pojazd kosmiczny, który zabierać będzie wycieczkowiczów w podróż suborbitalną. Cudo to ochrzczono... Enterprise.
[more]
Richard Branson i Burt Rutan. W tle VSS Enterprise podłączony do statku-matki.
Po tym, jak Burt Rutan wygrał nagrodę X Prize za skonstruowanie pierwszego prywatnego statku kosmicznego wielokrotnego użytku, Richard Branson z Virgin Atlantic założył z nim do spółki firmę - Virgin Galactic. Rozpoczęły się prace nad Spaceship Two. Ich uwieńczeniem była prezentacja maszyny, która odbyła się w poniedziałkową noc w Mojave Air and Space Port.
Twórcy mają nadzieję, że pierwsze komercyjne loty kosmiczne będą mogły rozpocząć się już w 2011 roku. Cena biletu, to 200 tys. dolarów. Wliczony w tę kwotę jest także odpowiedni trening. Virgin Galactic twierdzi, że już w tej chwili zapisanych jest około trzystu chętnych na przejażdżkę. Założyciele firmy mają nadzieję, że z czasem ceny zaczną spadać, jak ma to miejsce w wypadku każdej nowinki. Rutan oczekuje, że aby zaspokoić potrzeby rynku, potrzebnych będzie 40-50 pojazdów. Loty miałyby się zaczynać w budowanym w Nowym Meksyku porcie kosmicznym.
Nie trzeba mówić jak ważne to wydarzenie dla Trekkerów. Dowodzi, że Star Trek ma się dobrze i nadal wiele znaczy dla ludzi na całym świecie.
Twórca serialu - Gene Roddenberry i aktorzy ze Star Trek przed wahadłowcem.
VSS (Virgin Space Ship?) Enterprise nie jest pierwszym, autentycznym statkiem kosmicznym noszącym to imię. W 1974 rozpoczęto budowę pierwszego wahadłowca. Pierwotnie nosić miał nazwę Constitution (co ciekawe - serialowy okręt kapitana Kirka należał do klasy o tej nazwie). Pod naciskiem fanów Star Trek, zmieniono nazwę promu na Enterprise.
Również w światach fikcyjnych odnoszono się do kultowego statku. W odcinku serialu Stargate SG-1, zatytułowanym - Unnatural Selection, pułkownik O'Neil próbował przeforsować tę samą nazwę dla X303 - późniejszego Prometeusza (YouTube - pierwsza minuta).
Jedno jest pewne. Cytując kapitana Picarda z filmu Star Trek: Generations:
Somehow I doubt this will be the last ship to carry the name Enterprise.
Źródło: TrekMovie[/more]
VSS (Virgin Space Ship?) Enterprise nie jest pierwszym, autentycznym statkiem kosmicznym noszącym to imię. W 1974 rozpoczęto budowę pierwszego wahadłowca. Pierwotnie nosić miał nazwę Constitution (co ciekawe - serialowy okręt kapitana Kirka należał do klasy o tej nazwie). Pod naciskiem fanów Star Trek, zmieniono nazwę promu na Enterprise.
Jak wiadomo jest to anegdotyczne, gdyż kpt Archer miał potem na ścianie obrazki ze statkami noszącymi tę nazwę, wśród nich właśnie Entka nazwanego na cześć Entka którym latał Kirk. Ot, zawirowanie tempolarne ;>
To boldly go where no tourist has gone before :DSwoją drogą drugi SS2 zwie się "Voyager". Gdybym miał zgadywać, powiedziałbym, że trzeciego nazwą "Defiant" 🙂
Ale ci faceci śmiesznie wygladają buhahahaha uśmiałem sie po pachy.
Jakoś nie mogę na tym zdjęciu wypatrzyć Shatnera. Czyżby przegapił taką okazję? to do niego niepodobne.
Fajnie niech się dziele wy tym temacie, bo jak zaczną zarabiać to inni się ruszą i jak wielkie koncerny ze swoim zapleczem technologicznym się do tego włączą to będzie pięknie.A tak na poważnie to do puki nie będzie wind orbitalnych to pomarzyć piękna rzecz, choć ostatnio ktoś tam zrobił prototyp który dostał jakoś nagrodę i wspiął się na paręset metrów więc... Choć te nowe silniki na bazie spirytusu( który w przeciwieństwie do wodoru podaję się kompresji ) może być ciekawie.
A ja z innej beczki, cholernie podoba mi się zdjęcie ekipy ST na tle Enterprise, jest takie, rodzinne, widać, że tych ludzi łączą jakieś więzi, a szczególne wrażenie robi Nichelle Nichols. I jak słusznie zauważyłaś, Evivo, a co było moim drugim spostrzeżeniem, brak Shatnera... Czyżby nudziły go rodzinne wypady z ekipą? 😉
gdyż kpt Archer miał potem na ścianie obrazki ze statkami noszącymi tę nazwę, wśród nich właśnie Entka nazwanego na cześć Entka którym latał Kirk.
To jest dla mnie fascynujące, że serial wpłynął na nazwę rzeczywistego wahadłowca, którego wizerunek wielokrotnie wykorzystywano w... serialu 🙂 Bardzo fajnie, że fikcja i rzeczywistość tak się przenikają. Ciekawe jakie mogłoby być kanoniczne wytłumaczenie nazwy wahadłowca w świecie Treka, bo chyba nie od wpływu fanów serialu sci-fi 😛
Ciekawe jakie mogłoby być kanoniczne wytłumaczenie nazwy wahadłowca w świecie Treka, bo chyba nie od wpływu fanów serialu sci-fi 😛
Myślę, że podobne jak w wypadku podobieństwa Jamesa Kirka do Williama Shatnera 🙂
Jakoś nie mogę na tym zdjęciu wypatrzyć Shatnera. Czyżby przegapił taką okazję? to do niego niepodobne.
A byłem pewien, że kiedyś omawialiśmy to zdjęcie na forum i podawałaś uzasadnienie wyciągnięte z jakiejś biografii. Widać na starość pojawiają się urojenia 😉
Myślę, że podobne jak w wypadku podobieństwa Jamesa Kirka do Williama Shatnera 🙂
Tak jak tu?
Gdy loty w kosmos będą na porządku dziennym to więcej statków będzie się nazywało Enterprise.A sam ST będzie miał tak wielką wartość historyczną, jak obecnie dla Polaków Pan Tadeusz. To miłe uczucie mieć świadomość tego, że jesteśmy (boję się napisać byliśmy) świadkami stworzenia tak wiekopomnego dzieła.Ale to temat o tym statku. Tak, on też jest ważny i w ogóle.
A byłem pewien, że kiedyś omawialiśmy to zdjęcie na forum i podawałaś uzasadnienie wyciągnięte z jakiejś biografii. Widać na starość pojawiają się urojenia 😉
Nie, tego zdjęcia na pewno nigdy nie omawiałam.
Na Borga! Jak ja się naszukałam tego zdjęcia. Potrzebne mi jest do referatu, a nie pamiętałam, w jakim temacie zostało umieszczone. A google zupełnie nie chciało mi pomóc w odnalezieniu go.
Na Twoim miejscu napisałbym w Pogaduszkach - szukam takiej a takiej foty, google nie działa, pomóżcie ;>