Ekologia

Viewing 15 posts - 106 through 120 (of 153 total)
  • Author
    Posts
  • Cross
    Keymaster
    #52839

    Wracamy do punktu wyjścia :[

    Wbrew KE ruszają prace w Dolinie Rospudy.

    Polski rząd zamierza rozpocząć budowę drogi w Dolinie Rospudy na terenach objętych programem Natura 2000. List z tą informacją ma dziś dotrzeć do Brukseli - informuje serwis tvn24.pl.

    Komisja Europejska, podobnie jak ekolodzy, jest przeciwna lokalizacji trasy na terenach chronionych. Reakcji Komisji możemy się spodziewać dość szybko. - Zapewne Komisja prześle sprawę do Trybunału, a ten każe wstrzymać roboty - mówi nasza korespondentka Inga Rosińska. - Polski rząd się nie ugnie. Trybunał może kazać zapłacić karę i to naliczając ją za każdy dzień prac w dolinie - przewiduje Rosińska.

    - Obwodnica Augustowa jest projektem realizowanym zgodnie z prawem - uważa minister transportu Jerzy Polaczek. - Został zawarty kontrakt, na podstawie prawomocnych decyzji administracyjnych, do uruchomienia tego projektu - powiedział Polaczek. 1 sierpnia zakończy się okres lęgowy ptaków. Wtedy mogą rozpocząć się prace na terenie doliny rzeki Rospudy. Polaczek wyjaśnił, że wykonawca realizuje inwestycję zgodnie z projektem. Dodał, że pewne okresy związane z ochroną przyrody uniemożliwiają realizację inwestycji. - Natomiast w tej sprawie stroną, która może udzielić odpowiedzi jest zamawiający, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz wykonawca tego przedsięwzięcia - zaznaczył.

    Rozpoczęcie, wstrzymanych na okres wylęgu ptaków, prac ziemnych i budowlanych nad Rospudą zapowiedział w poniedziałek dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Zbigniew Kotlarek. Prace przy budowie obwodnicy Augustowa trwają już od strony Białegostoku, na odcinku 5 km. Za kilka dni - jak zapowiedział Kotlarek - mają ruszyć prace od strony Suwałk.

    Budowie obwodnicy przez dolinę Rospudy sprzeciwia się Komisja Europejska, uznając ją za teren unikatowy, gdzie żadne kompensaty (np. nasadzenia drzew) nie są w stanie naprawić szkód, jakie spowoduje inwestycja.

    Sai
    Participant
    #52867

    Wracamy do punktu wyjścia :[

    (...)

    Budowie obwodnicy przez dolinę Rospudy sprzeciwia się Komisja Europejska, uznając ją za teren unikatowy, gdzie żadne kompensaty (np. nasadzenia drzew) nie są w stanie naprawić szkód, jakie spowoduje inwestycja.

    Dawno mnie tutaj nie było. Jednakże postanowiłem dodać kilka słów z mojej strony. 😉

    Dolina Rospudy jest piękna, temu nie można zaprzeczyć, piękne jest również życie ludzkie. Dla mnie nie istotne jest co się stanie z drzewkami w tejże dolinie. Z planów wynika iż dolina nie będzie całkowicie zniszczona, a ekosystem powróci po jakimś czasie do równowagi. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to najdogodniejsza trasa dla obwodnicy miejscowości gdzie przez nadmierny ruch giną ludzie. Zastanawia mnie dlaczego UE nie zaproponuje dotacji dłuższego wariantu obwodnicy? Dlaczego? Ponieważ kilka lat temu przed powstaniem programu Natura 2000, który i tak nie jest w 100% respektowany w całej Unii, urzędnicy tejże organizacji wnieśliby tylko "protest" przeciwko niszczeniu natury. Człowiek uczy się na błędach, tak też robi Unia. Kiedyś sami niszczyli w imię postępu, teraz hamują nas. Tak. Hamują postęp. To jest nie do przyjęcia z perspektywy Polski. Choćby ze względu na koszta opracowania nowego projektu, które są ogromne. Reasumując: rozwiązanie dla mnie jest jedno, poprosić ekspertów UE o projekt budowy obwodnicy mieszczący się w kosztach tego przez dolinę. Ciekawy jestem co na to powiedzą?

    The D
    Participant
    #52879

    Zdaje się, że dyskusja również zatoczyła koło:

    Z ekonomicznego punktu widzenia jest to najdogodniejsza trasa dla obwodnicy miejscowości gdzie przez nadmierny ruch giną ludzie.

    Już chyba pisałem, że można by zakazać ruchu kołowego w Augustowie i byłoby to rozwiązanie najbardziej ekonomiczne, bo za darmo. Ale chyba nie o to chodzi... Poza tym kolejny raz ktoś wyciąga bzdurne zestawienie: albo drzewa albo ludzie. Można zrobić aby i wilk był syty i owca cała. Nie przeczę, że Augustów potrzebuje obwodnicy (i nie tylko Augustów), ale np. z danych opublikowanych na blogu Wajraka wynika, że liczba ofiar wypadków w Augustowie nie odbiega w cale od średniej w regionie.

    Choćby ze względu na koszta opracowania nowego projektu, które są ogromne.

    Organizacje ekologiczne zgłaszały uwagi jeszcze przed wybraniem wariantu przez obszar chroniony. Gdyby je wtedy uwzględnić nie trzebaby przygotowywać nowego projektu.

    Zarathos
    Participant
    #52882

    Organizacje ekologiczne protestują przeciwko wszystkiemu, czasami tylko po to, żeby zgarnąć kasę (co się zdarzało) za zaprzestanie protestu, więc nic dziwnego, że nie bierze się ich na poważnie, a poprzestaje na opiniach ekspertów. Na dodatek tylko protestują, najczęściej nie proponując nic konstruktywnego jako alternatywę dla oprotestowanego projektu, albo proponując dopiero, gdy taka propozycja nic już nie zmieni (bo projekt w realizacji) lub dając propozycję "amatorskie", nie mające nic wspólnego z porządnym projektem. Gdyby opracowali porządne plany (a nie pisakiem po mapie - Greenpeace ma do dyspozycji takie fundusze, że powinno być ich stać na porządnych projekt alternatywnej obwodnicy), to mieliby sporą szansę, żeby ich wysłuchano.A tak, to widzi się ich tylko jako awanturników łażących po drzewach i blokujących postęp w Polsce. Sami sobie winni.

    Cross
    Keymaster
    #52885

    A tak, to widzi się ich tylko jako awanturników łażących po drzewach i blokujących postęp w Polsce. Sami sobie winni.

    Już to mówiłeś. Nic nowego nie wniosłeś tym postem. Nikt nie jest przeciwko postepowi - chodzi o to żeby nie odbywało się to kosztem unikatowych terenów.

    Zarathos
    Participant
    #52886

    Cross, czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałem, że są przeciwko, tylko, że tak są widziani.

    Sai
    Participant
    #52887

    Zdaje się, że dyskusja również zatoczyła koło:

    Z ekonomicznego punktu widzenia jest to najdogodniejsza trasa dla obwodnicy miejscowości gdzie przez nadmierny ruch giną ludzie.

    Już chyba pisałem, że można by zakazać ruchu kołowego w Augustowie i byłoby to rozwiązanie najbardziej ekonomiczne, bo za darmo. Ale chyba nie o to chodzi... Poza tym kolejny raz ktoś wyciąga bzdurne zestawienie: albo drzewa albo ludzie.

    Zestawienie drogi kolego jest bzdurne. Bowiem nie można porównać wartości ekologicznych do wartości życia. Jednak bezpośrednio w moim poscie ich nie porównałem, bowiem nie ma co porównywać. Ponadto jedynym wyjściem jest zaproponowanie przez UE lub "ekologów" alternatywy, tak jak napisał Zarathos. Jak na razie słyszymy tylko groźby i narzekania jaka to krzywda się dzieje. Zły rząd niszczy dolinę a my skaczemy po drzewach i malujemy jak pierwszaki mazakiem po mapie. Udając że wiemy jak rozwiązać dylemat gdzie obydwie strony mają po części rację. Co do całkowitego zakazu ruchu. To trochę zbyt radykalne, ponadto na tamtym terenie zbyt uciążliwe. To nie duże miasto, a odcięcie ruchu po prostu by je kolokwialnie mówiąc wykończyło.

    Cross
    Keymaster
    #52888

    Cross, czytaj ze zrozumieniem. Nie napisałem, że są przeciwko, tylko, że tak są widziani.

    Czytam. Dlatego napisałem, że się generalnie powtarzasz. To wszystko.

    The D
    Participant
    #52889

    Nie chodzi mi o postawienie na szalach wartości ekologicznych i ludzkiego życia. Po prostu krew mnie zalewa, gdy ludzkie życie jest wykorzystywane jako argument w takich dyskusjach sugerując mniej lub bardziej otwarcie, że ludzie protestujący przeciwko budowie przyczyniają się do ludzkiej śmierci (Te malownicze procesje z krzyżami).

    Na dodatek tylko protestują, najczęściej nie proponując nic konstruktywnego jako alternatywę dla oprotestowanego projektu, albo proponując dopiero, gdy taka propozycja nic już nie zmieni (bo projekt w realizacji) lub dając propozycję "amatorskie", nie mające nic wspólnego z porządnym projektem.

    Ekolodzy są od tego, żeby znać się na zjawiskach zachodzących w ekosystemach, badać oddziaływania pomiędzy różnymi gatunkami, wpływ środowiska na populacje i odwrotnie, itp. Nie muszą być ekspertami od materiałów i technologii budowlanych, czy też badań geologicznych.

    Czy, żeby móc poskarżyć się w sklepie na niedobrą kiełbasę muszę kupić ćwiartkę świniaka, zapeklować, zmielić, uwędzić, przynieść na ladę i powiedzieć "O! Taką wędlinę powinniście sprzedawać!" ?

    Zarathos
    Participant
    #52891

    Nie, ale tutaj plany budowy nie są "zepsute", tylko się nie podobają. To tak, jakby Ci się nie podobało opakowanie parówek i zablokowałbyś z tego powodu masarnie chcąc, żeby producent je przeprojektował.

    I. Thorne
    Participant
    #52893

    Nie, ale tutaj plany budowy nie są "zepsute", tylko się nie podobają. To tak, jakby Ci się nie podobało opakowanie parówek i zablokowałbyś z tego powodu masarnie chcąc, żeby producent je przeprojektował.

    Interesujące. Podstawowym ich "zepsuciem" jest brak opracowanych alternatyw, ale takie są wymagana przez prawo :>

    Zarathos
    Participant
    #52895

    O ile pamiętam sprawę sprzed pół roku, to były trzy bodajże wersje obwodnicy i wybrano tą którą się realizuje.

    I. Thorne
    Participant
    #52904

    To dlaczego polski sąd zakwestionował budowę z tego właśnie powodu?

    Piotr
    Keymaster
    #99702

    Odkopuję temat, bo trwa pewna kampania (a mi podesłano link z prośbą o zamieszczenie), którą na pewno zainteresują się zwolennicy zdrowej i naturalnej żywności - kampania "Stop dla GMO w Polsce".

    Galactica
    Participant
    #99710

    Nie zauważyłem akcji na FB 😀 A tak serio jestem przeciwny GMO.

Viewing 15 posts - 106 through 120 (of 153 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.
searchclosebars linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram