tomjag, znaczy nie było Cię, bo popieramy samodzielne szukanie w Google? ;>
Edit: dla pewności sprawdziłem, trzy kliknięcia i link. Ja rozumiem, że odsyłanie do googli nie jest przyjemne, ale to Ty napisałeś "Szukam po różnych sklepach internetowych EFII, ale nigdzie nie ma!". Jak widać, jest.