Drukarki 3D i inni protoplaści replikatorów

Daleko, może z 50 lat o ile nie wybijemy się po drodze.

Druk 3D w mikrometrowej skali

http://nauka.gadzetomania.pl/2012/03/13/od...ego-wlosa-wideo

Naukowcy z Uniwersytetu Wiedeńskiego zdołali opracować niesamowitą technologię pozwalającą na stworzenie praktycznie każdego przedmiotu w skali mikro.

Samochód, który widzicie na pierwszym zdjęciu, ma zaledwie 285 µm (mikrometr – milionowa część metra) długości. Jego wydrukowanie przebiega podobnie do normalnego druku 3D – kolejne warstwy są nakładane za pomocą specjalnej żywicy. Żeby jednak osiągnąć ten sam efekt w skali mikro, trzeba zastosować niezwykle precyzyjny laser, który utwardza całą rzeźbę. Ta dokładność pozwala na szybkie stworzenie mikroprzedmiotów – bolid ze 100 warstw powstał w ciągu 4 minut.

Możliwości wykorzystania tej technologii są ogromne. Jej popularyzacja na większą skalę może się przyczynić do rozwoju nanotechnologii, a drukowanie ludzkich organów stanie się znacznie łatwiejsze.

To mi zaczyna przypominać drukarkę 3 D z filmu "Piąty element" która drukowała bardzo szybko całego człowieka 🙄 Ciekaw jestem do czego ją najpierw zastosują. Może już niezbyt daleko do świata Roddenberry'ego 😀

Ten samochód jest mniejszy od ludzkiego włosa !

Nie masz gdzie mieszkać? Wydrukuj sobie dom

http://gadzetomania.pl/2012/04/20/nie-masz...rukuj-sobie-dom

Technologia druku 3D rozwija się bardzo szybko, a ceny najprostszych drukarek spadają. Mimo to pomysł jednego z projektantów wydaje się bardzo odważny. Jeśli można drukować niewielkie przedmioty, dlaczego nie zrobić tego w większej skali? Oto koncepcja sprzętu umożliwiającego drukowanie budynków.

Projektant Sebastian Bertram przedstawił koncepcję gigantycznej drukarki, która rozpylając beton, byłaby w stanie wznosić, warstwa po warstwie, budynek mieszkalny. Urządzenie składałoby się z dwuczęściowego, gąsienicowego podwozia i wysięgnika, który przesuwając się nad budynkiem, nanosiłby kolejne warstwy betonu. Zadaniem człowieka byłoby tylko uzupełnianie materiału.

Czytałem o tym pomyśle już jakieś 2 lata temu i od razu bardzo mi się spodobał 🙄

Może będzie to w końcu pomysł na rozwiązanie problemu mieszkaniowego. Tani dom dla każdego - byłoby super 🙄

W USA dom z gotowych elementów można kupić już za 200 dolarów. Aby mieć go gdzie zmontować, to jest gdzie mieszkać i bez drukarki.

Tak. Ale są to domy drewniane, a np. w Polsce takie domy nie bardzo jakoś się przyjmują. Praktycznie tylko na działkach ogrodowych budują drewniane, a i to co bogatsi budują tam domy murowane. Poza tym taki drewniany dom trzeba jeszcze poskładać i poskręcać, a ten z drukarki sam się wydrukuje 😀

Budowa domu w ciągu 20 godzin? To możliwe dzięki drukarce 3D

http://gadzetomania.pl/2012/08/03/budowa-d...ukarce-3d-wideo

W razie potrzeby maszyna byłaby zdolna do wzmocnienia konstrukcji, a nawet ułożenia w tym samym cyklu produkcyjnym instalacji elektrycznych i hydraulicznych.

To nie wszystko profesor Khoshnevis uważa, że również takie czynności budowlane jak malowanie ścian oraz układanie kafelków może z powodzeniem być wykonywane przez maszynę. Dzięki temu średni czas pracy nad jednym domem o powierzchni 230 metrów kwadratowych wyniósłby około 20 godzin. Oczywiście trzeba jeszcze wstawić okna, drzwi itd., ale większość pracy byłaby wykonana w rekordowym tempie.

Wydrukuje "się" - a o kosztach własnych słyszałeś? Zapewniam, że taniej jednak kupić gotowy, nawet drewniany. I tak lepszy jest niż kartonowe pudło, nie?

Inżynierowie i drukarki 3D na polu walki

http://gadzetomania.pl/2012/08/22/inzynier...e-przydac-wideo

Druk 3D kojarzył się do tej pory raczej z innowacyjną technologią dla geeków niż sprzętem dla żołnierzy. Okazuje się jednak, że wojsko również chce skorzystać z jego możliwości i do Afganistanu trafiły drukarki 3D. Jakie jest ich zadanie?

Do tej pory wprowadzanie różnych usprawnień wymagało wiele czasu – frontowe doświadczenia trafiały do Stanów Zjednoczonych, gdzie inżynierowie próbowali wykorzystać je przy projektowaniu nowych wersji sprzętu.[...]

Zmianę tego stanu rzeczy przyniesie Rapid Equipping Force (REF). Jest to standardowy kontener wyposażony, obok innych narzędzi, w drukarkę 3D (tak wygląda broń prosto z drukarki). Sprzęt obsługują dwaj inżynierowie, którzy mogą na bieżąco projektować i udoskonalać wyposażenie żołnierzy w zależności od aktualnych potrzeb.

Koszt jednego polowego laboratorium to 2,8 mln dol., a obok sprzętu do druku 3D znajdują się w nim również obrabiarki CNC, służące do wytwarzania różnych metalowych części. Poza służbą w Afganistanie kontenery REF mają znaleźć zastosowanie również podczas klęsk żywiołowych, wytwarzając na miejscu różnego rodzaju części zamienne lub potrzebne elementy wyposażenia.

Drukarki 3D i obrabiarki CNC w wojskowym kontenerze na zapleczu pola walki:

A ja tak sobie pomyślałem że takie urządzenia przydałyby się także na statku kosmicznym przeznaczonym do załogowej podróży na Marsa 🙄 To by zwiększyło bezpieczeństwo misji.

A tutaj próbki możliwości drukarki 3D która być może spodobałyby się także Evivie 😉

Drukarki 3D wkraczają do świata mody

http://gadzetomania.pl/2012/08/21/koniec-d...-do-swiata-mody

Zastosowana technologia sprawia, że choć buty wyglądają na niezwykle delikatne, są bardzo wytrzymałe, a przy tym lekkie. Continuum nie ma zamiaru poprzestać wyłącznie na modelach wyglądających jak konstrukcja z siatki.

Wydrukuj sobie open-source'owy pistolet

http://www.polskieradio.pl/23/267/Artykul/...rceowy-pistolet

Burrito, dom, mięso i aspiryna. Do klubu przedmiotów, które można wydrukować w 3D dołącza... pistolet!

Wcześniej można było wydrukować sobie tylko części do pistoletów, teraz dostępna jest już całość.

Zaczarowany ołówek – 3Doodler

http://3d-spot.pl/zaczarowany-olowek-3doodler/

Taki artykuł znalazłem. Pomysł w nim przedstawiony moim zdaniem bardzo dobry i ciekaw tylko jestem kiedy dopracują tę technologię na tyle by wykorzystać ją na Księżycu i innych obiektach.

Druk 3D: narzędzia z księżycowych skał

http://gizmodo.pl/druk-3d-narzedzia-z-ksiezycowych-skal/

http://kopalniawiedzy.pl/regolit-drukowani...yopadhyay,17088

Naukowcy z Washington State University pracują nad opracowaniem technologii, która pozwoli wyprodukować niezbędne narzędzia na miejscu. Przy pomocy drukarek 3D.

Zespół naukowców z tego uniwersytetu, we współpracy z NASA, testuje właśnie technologię, dzięki której w przyszłości możliwe byłoby konstruowanie narzędzi na Księżycu. Jeśli uda im się dopracować metodę, nie będzie ich trzeba w ogóle zabierać z Ziemi, wystarczyłoby jedynie zapakować odpowiednią drukarkę 3D.

Pozostaje jeszcze kwestia surowca, który będzie formowany przez taką drukarkę. Naukowcy proponują wykorzystać materiał, który będzie dostępny na miejscu. W przypadku Księżyca chcą wykorzystać tamtejszy regolit.

Pierwsza sukienka w całości z drukarki 3d

http://www.geekweek.pl/aktualnosci/15698/p...i-z-drukarki-3d

Podoba mi się 🙄

Amerykanie zastąpili czaszkę polimerem

http://kopalniawiedzy.pl/polimer-czaszka-kosci-implant,17681

FDA zezwoliła na wykorzystanie polimerowego implantu, którym zastąpiono 75% czaszki anonimowego mężczyzny. Zabieg miał miejsce 18 lutego, jednak dopiero teraz poinformowano o nim opinię publiczną.

Twórcą implanu jest firma Oxford Performance Materials z Connecticut, która wykorzystuje drukarkę 3D i opracowany przez siebie polimer do tworzenia kości.

GadżetomaniaTV: zobacz w akcji polską, domową drukarkę 3D

http://gadzetomania.pl/2013/04/24/gadzetom...ukarke-3d-wideo

Zmiana formy przekona przeciwników entomofagii?

http://kopalniawiedzy.pl/Susana-Soares-Ins...ka-maczka,17969

[...]Owocem jej współpracy z technologami żywności oraz inżynierami jest drukarka 3D, spod dyszy której wychodzą przeróżne smakowicie wyglądające ciasteczka.Autorka projektu Insects Au Gratin (nazwa jest ukłonem w stronę techniki kulinarnej gratin, gdzie na wierzchu potrawy uzyskuje się zbrązowioną skorupkę z różnych składników) proponuje, by wysuszone owady mleć na mączkę. Później należy wymieszać ją z wodą lub kremowym serkiem, substancją żelującą oraz dodatkami smakowo-zapachowymi, np. cynamonem. Pastę wkłada się do zbiorniczka drukarki i po kilku minutach można zaczynać degustację.[...]

Portugalka podkreśla, że owady zawierają m.in. żelazo, potas czy magnez. Potrafią też skutecznie przekształcić zjadany pokarm w białko. Ze 100 kg roślin powstanie 40 kg "świerszczyny" i tylko 10 kg wołowiny.[...]

Mi się podoba. Chętnie bym spróbował tej potrawy 🙄

Być może dojdzie kiedyś w odległej przyszłości do tego co widzieliśmy w Star Treku - darmowa papka z replikatora, albo dobre jedzenie, za któe trzeba w taki bądź inny sposób zapłacić.

Liberator – drukowana broń kryptoanarchisty. Branża druku 3D strzeliła sobie w stopę?

http://gadzetomania.pl/2013/05/05/liberato...a-sobie-w-stope

No i co teraz będzie z tymi zezwoleniami na posiadanie broni ? 😮

Lol, taki samopał równie dobrze można zrobić w domu bez drukarki 3d

No i co teraz będzie z tymi zezwoleniami na posiadanie broni ?

Nic. Nadal będą obowiązywały. Posiadanie broni palnej bez zezwolenia- nawet samodzielnie wykonanej - jest w Polsce nielegalne.

Każdy będzie mógł sobie "wydrukować" gnata? Być może. Tak samo, jak każdy może teraz zrobić ładunek wybuchowy z powszechnie dostępnych środków.

Jakoś nie słyszę masowych eksplozji...

Nawiasem mówiąc istnieje jednak całkiem legalny sposób na wejście w posiadanie broni palnej bez zezwolenia. I to u nas (zaprzeczenie powyższego stwierdzenia... Cóż, Polska 🙂 ).

Mam na myśli replikę broni czarnoprochowej, której oryginał został wyprodukowany przed 1850-tym rokiem.

I to replikę użytkową, nie ozdobę na ścianę.

A tak, mogę kupić sobie całkowicie legalnie choćby replikę Colta Navy kal. .44. I kto mnie powstrzyma, żeby załadować to cacko i palnąć w łeb upierdliwemu sąsiadowi?

Fakt, że czarnoprochowce są kłopotliwe w obsłudze i ponownym ładowaniu, ale hipotetycznego sąsiada raczej by to już nie obchodziło...

No tak, ale amunicji już nie kupisz. Oczywiście można kupić broń odprzodową i samemu zrobić proch, ale to już jest sztuka dla sztuki.

Tak samo, jak nie kupisz (teoretycznie) bez pozwolenia na broń amunicji do spluwy z drukarki 😉

Tak mi się coś jednak wydaje, że zainteresowani znaleźliby dojście do źródeł "legalnych" inaczej...