Nawet nowy sezon nie rozwiąże problemu widowni "Heroes." Dwugodzinny odcinek premierowy czwartego sezonu sztandarowego serialu NBC osiągnął przeciętną ocenę 3.7/6, jak stwierdził The Nielsen Co., co jest najniższym wynikiem ze wszystkich dotychczasowych. Nowy odcinek "Heroes" nie sięgnął poziomu 3.4/5 podczas drugiej godziny projekcji w poniedziałek, a wynik 3.9/6 jest najniższym od czasu najgorszego odcinka trzeciego sezonu, emitowanego w kwietniu tego roku.
[more]Oglądalność spadła o 7.5%, licząc od finału trzeciego sezonu (27 kwietnia) i 39% od premierowego odcinka trzeciego sezonu, wyemitowanego 22 września 2008, gdzie ocena sięgnęła 6.1/9.
Poniedziałkowa widownia była szczuplejsza o około 23%, licząc przeciętną oglądalność trzeciego sezonu, co daje najgorsze otwarcie nowego sezonu "Heroes".
"Heroes" zostali pokonani przez "Taniec z gwiazdami" na ABC, "Dr House" na Fox, i blok komediowy na CBS, gdzie między innymi pokazano premierę sezonu "Jak spotkałem waszą matkę" i premierową serię "Accidentally On Purpose." W drugiej godzinie emisji "Heroes" znów zostało zdystansowane przez "Taniec" lub "Dr House", ale dodatkowo widownię odebrał mu CBS, gdzie pokazywano "Dwóch i pół faceta" oraz "Teorię wielkiego podrywu". To uplasowało kanał NBC na ostatnim miejscu oglądalności wieczoru.
To rodzi wiele pytań, jak to, czy widzowie wrócą, by zobaczyć "Heroes" "lepsze niż kiedykolwiek", ale na razie wygląda na to, że rację mieli źli prorocy. A jeśli "Heroes" nie odzyska wkrótce widowni, Sylar, Parkman i Petrelli będą mogli gdzie indziej szukać pracy dla superbohatera.
Źródło: Airlock Alpha[/more]